Obama ponownie prezydentem USA

29 sierpnia 2012

"Miał stolik ze śmietnika i za małe buty". Bez żony w kampanii ani rusz

Czy bez żony można wygrać amerykańskie wybory? Na pewno jest to trudne, bo w cieniu debat o polityce zagranicznej i gospodarce rozgrywa się inna, niemniej ważna walka na opowieści rodzinne i ulubione przepisy. Ann Romney i Michelle Obama mówią wyborcom o dzieciach i początkach kariery, o honorze, zaufaniu i ważnych dla nich wartościach. Ale ponad wszystko przyszła Pierwsza Dama chce opowiedzieć publiczności historię miłosną.

Amerykańska wojna na reklamówki za miliardy dolarów

Niemal milion spotów i miliony dolarów na nie wydane. Sztaby kandydatów na prezydenta USA biją rekordy zarówno w liczbie reklamówek, jak i pieniędzy jakie za nie płacą. Kosztuje nie tylko czas antenowy, ale również, a może przede wszystkim - pomysły.

Bez przełomu na finiszu kampanii. Już się kłócą o głosowanie

Jak wynika z najnowszego sondażu wyborczego przeprowadzonego przez Reuters/Ipsos, Barack Obama może liczyć na 48 procent głosów Amerykanów. W porównaniu z poprzednim badaniem jeden punkt procentowy stracił Mitt Romney - ma 46 proc. Głosowanie rusza we wtorek o szóstej rano czasu polskiego.

Bój o "mur ochronny" Obamy. Ostatnia wyborcza prosta

Na dzień przed wyborami prezydent USA Barack Obama i jego rywal Mitt Romney w rekordowym tempie przemierzają tysiące mil, aby odwiedzić jak najwięcej stanów i przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Sondaże wciąż nie pozwalają przewidzieć zwycięzcy.

Szaman z Kenii wywróżył: wygra Obama

Mieszkańcy kenijskiej wioski Kogelo, skąd pochodził ojciec Baracka Obamy, wiedzą już, że we wtorek pierwszy czarnoskóry prezydent USA zapewni sobie reelekcję. Ogłosił im to miejscowy szaman John Dimo.

Naród idealnie podzielony. Równowaga Obamy i Romneya

Często można usłyszeć, że "warto głosować, bo każdy głos się liczy", co wiele osób kwituje obojętnym wzruszeniem ramion. Jednak, jak pokazują najnowsze sondaże przed wyborami prezydenckimi w USA, to zdanie jak najbardziej jest prawdziwe. Barack Obama i Mitt Romney idą dosłownie "łeb w łeb" i według CNN mogą liczyć na po 49 procent głosów.

Z wizytą u mormonów. Każdy zagłosuje na Romneya?

Wybory na prezydenta USA już jutro. W sondażach Barack Obama i Mitt Romney idą praktycznie łeb w łeb, więc może się okazać, że prezydencki fotel zajmie ten drugi. Reporter TVN24 odwiedził zatem mormońską świątynię w Chicago i porozmawiał ze współwyznawcami republikańskiego kandydata, by dowiedzieć się czegoś więcej o jego wierze.

Kierunek atlantycki czy pacyficzny? Dla Polski "Romney byłby lepszy"

- Dla Polski i Europy lepszy byłby wybór Mitta Romneya - twierdzą eksperci, z którymi rozmawiał portal tvn24.pl. Nie należy się jednak spodziewać jakichś odczuwalnych zmian w polityce USA wobec Polski. - Na szczęście nie będziemy w centrum zainteresowania mocarstwa. Musiałoby się u nas stać coś naprawdę złego - stwierdził prof. Zbigniew Lewicki.

Kobiety znów pomogą Obamie?

Kobiety, które przyczyniły się do zwycięstwa Baracka Obamy w 2008 r., mogą również przesądzić wynik starcia o Biały Dom w najbliższy wtorek. Jeszcze do niedawna Obama miał wśród nich zdecydowaną przewagę nad Romneyem, ale ostatnio wyraźnie stopniała.

Wielka przewaga Obamy w kluczowych stanach. Ale w dzień wyborów to może się zmienić

Barack Obama prowadzi z Mittem Romneyem w Ohio i na Florydzie - dwóch stanach, których wyborcy mogą zdecydować o wyniku prezydenckiego wyścigu w USA - twierdzi NBC News. Stacja wspólnie z dziennikiem "Wall Street Journal" zleciła sondaż wśród osób, które w wyborach już zagłosowały. Na razie Obamę poparło 62 proc. głosujacych w Ohio i 53 proc. z Florydy.

Cztery dni do wyborów, sondaże nadal na remis

W piątek, na cztery dni przed wyborami w USA, prezydent Barack Obama i jego republikański rywal Mitt Romney zabiegali o głosy w kluczowych tzw. wahających się stanach Ohio i Wisconsin. Sondaże wciąż nie dają wyraźnej przewagi żadnemu z nich.