Marian Banaś – afera wokół prezesa NIK

4 grudnia 2019

Banaś i Terlecki spotkali się w Sejmie. "A czemu nie?"

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś spotkał się w poniedziałek w Sejmie z szefem klubu Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałkiem Ryszardem Terleckim. Potwierdził to sam Terlecki i przekazał, że rozmowa była "bardzo interesująca", a prezes Najwyższej Izby Kontroli "pisze wyjaśnienia, składa pozew do sądu".

500 złotych miesięcznie za dwie nieruchomości. "Rzeczpospolita" o umowie Banasia z kombatantem AK

Szczegóły umowy dożywocia, na mocy której prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś otrzymał od byłego AK-owca Henryka Stachowskiego między innymi kamienicę w Krakowie, w której potem działał hotel na godziny, opisała "Rzeczpospolita". Nieruchomość wycenioną w 2001 roku na 130 tysięcy złotych Banaś sprzedał niedawno za 4,5 miliona złotych - czytamy w poniedziałkowym wydaniu gazety.

Tomczyk: mieszkamy w republice banasiowej

Panie prezesie, czas stanąć przed Polakami i wyjaśnić, jaka była natura pana kontaktów z gangsterem i skąd pochodzi pana majątek. Bez tego nie ma pan moralnego prawa pełnić urzędu - mówił rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec, apelując do prezesa NIK. Grabiec wraz z Cezarym Tomczykiem (PO-KO) zapowiedział złożenie wniosku do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o wszczęcie śledztwa w sprawie Mariana Banasia. Jak powiedział Tomczyk, w tej sprawie mamy do czynienia z "republiką banasiową".

"Wypowiedź prezydenta stanowi większe wyzwanie dla obozu rządzącego niż dla Banasia"

Jeżeli taką presję i deklarację zgłasza prezydent, to - aby nie była gołosłowna - muszą za nią iść jakieś czyny, a tutaj żadnych czynów w zasięgu nie ma - ocenił w TVN24 profesor Andrzej Rychard, socjolog z Polskiej Akademii Nauk. Odniósł się w ten sposób do słów Andrzeja Dudy, który, komentując sprawę szefa NIK, powiedział, że "jeśli którykolwiek zarzut z przedstawianych w mediach okaże się prawdziwy, to Marian Banaś musi odejść".

"Nie ma żadnego komunikatu o tym, że ktokolwiek bada tę sprawę"

Nie ma żadnego kompleksowego badania, nie ma żadnego postępowania prokuratury, żadnego prokuratora, który dałby swoją twarz do tego, że wyjaśnia tę kwestię - zauważył w TVN24 dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel, autor reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny". Bohater jego materiału, prezes NIK Marian Banaś powrócił w zeszłym tygodniu do wykonywania obowiązków. - Państwo w tym przypadku kompletnie odwróciło się do sprawy plecami i udaje, że nie ma tematu - ocenił dziennikarz.

Sienkiewicz: to już nie jest państwo teoretyczne, a republika gangsterska

Ktoś, kto miał bliski kontakt z sutenerami i kogo własność była wykorzystywana jako burdel, sprawuje jedną z najwyższych funkcji urzędniczych w państwie polskim, a rządząca partia nic nie jest w stanie z tym zrobić - komentował w "Faktach po Faktach" kontrowersje wokół prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia Bartłomiej Sienkiewicz. - To nie jest państwo. Nawet państwo teoretyczne - ocenił były szef resortu spraw wewnętrznych i nowy poseł Koalicji Obywatelskiej Bartłomiej Sienkiewicz.

"Nie możemy czekać". Apel do marszałek Sejmu w sprawie Banasia

Żądamy natychmiastowego zwołania sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej w celu złożenia przez pana Mariana Banasia wyjaśnień - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Sławomir Nitras (PO). Jak dodał, chodzi "wyjaśnienia dotyczące stanu jego majątku, oświadczeń majątkowych i błędów w tych oświadczeniach majątkowych, źródeł jego dochodów oraz domniemanych powiązań ze światem przestępczym". - Mamy do czynienia z kryzysem państwa - ocenił poseł PO Marcin Kierwiński.

"Cztery argumenty, z których każdy powinien przesądzić o dymisji Mariana Banasia"

Nie ma najmniejszego merytorycznego zastrzeżenia do reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny". To, co pisze Marian Banaś w oświadczeniu, to bzdury na papierze firmowym Najwyższej Izby Kontroli - ocenił w piątek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 redaktor naczelny "Superwizjera" Jarosław Jabrzyk. Dodał, że są cztery powody przemawiające za dymisją prezesa NIK. - Sprawa Mariana Banasia pokazuje pewną kastowość obecnej polityki - zaznaczył.

Były funkcjonariusz CBA o sprawie Banasia: niepojęte, w jaki sposób on to przeszedł

Jeżeli Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeprowadziła procedurę sprawdzającą, to dla mnie jest niepojęte, w jak sposób Marian Banaś to przeszedł - powiedział we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 były funkcjonariusz CBA, który nie chce ujawniać swojego wizerunku. Odniósł się do kwestii wydania prezesowi Najwyższej Izby Kontroli certyfikatu dostępu do najważniejszych tajemnic państwowych. - To dla mnie jest niepojęte, w jaki sposób on to przeszedł - mówił o sprawdzaniu Banasia przez służby.

"Jarosław Kaczyński w zderzeniu z tym pancerzem dysponuje siłą kapiszona"

"Pancerny Marian" okazał się mieć pancerz wytrzymujący siłę panzerfausta Jarosława Kaczyńskiego - zauważył w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Tomasz Nałęcz. - Gdyby wynik wyborów był inny, gdyby PiS zdobyło te 260-270 mandatów, to prezes Banaś by chyba złożył dymisję. Kaczyński sprzed wyborów i po wyborach ma trochę inną władzę - ocenił Mariusz Janicki z tygodnika "Polityka".

CBA ma "zastrzeżenia", a Banaś wraca do pracy w NIK. "Sytuacja zaskakująca"

To jest to dla mnie sytuacja zaskakująca - przyznała w TVN24 Grażyna Kopińska z Fundacji im. Stefana Batorego, odnosząc się do decyzji o zakończeniu urlopu bezpłatnego i powrocie do pracy prezesa Najwyższej Izby Kontroli. W środę CBA zakończyło kontrolę jego oświadczeń majątkowych, wobec których pojawiły się wątpliwości.

"Ta sprawa jest przedmiotem bardzo ostrej gry w Prawie i Sprawiedliwości"

Większość ludzi uważa, że chodzi o dobrą pensję, dobre stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Ja myślę, że tam za kulisami toczy się w rzeczywistości jakaś bardzo ostra gra. Nie chodzi wcale o jakąś pensję - powiedział w TVN24 dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel, autor reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny". - Tym bardziej, że jak wiemy, pan Banaś jest tak zamożnym człowiekiem, że dla niego 15 czy 20 tysięcy pensji to jest mały problem - ocenił.

Brudziński: prezes NIK pracuje już na swój wizerunek, nie jest członkiem PiS

Chcę wierzyć, wierzę w to głęboko, że pan prezes Banaś w sytuacji, w której okazałoby się, że są poważne zastrzeżenia i zarzuty, zachowa się tak jak trzeba - mówił na konferencji prasowej szef sztabu Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński. Odniósł się w ten sposób do powrotu do pracy prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, wobec którego pojawiły się wątpliwości odnośnie jego oświadczeń majątkowych.

Banaś wrócił do pracy. Wydał oświadczenie

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś powrócił do wykonywania obowiązków, zakończył urlop bezpłatny - poinformowała w czwartek rzeczniczka prasowa NIK Ksenia Maćczak. Wydał również oświadczenie. Stwierdził w nim, że będzie "przeciwstawiał się wszelkim próbom ataku na jego osobę jako Prezesa Najwyższej Izby Kontroli".

Koniec kontroli oświadczeń majątkowych. Banaś może "odnieść się do zastrzeżeń"

CBA zakończyło trwającą od 16 kwietnia kontrolę oświadczeń majątkowych Mariana Banasia. Prezes Najwyższej Izby Kontroli ma obecnie siedem dni na zgłoszenie uwag do ustaleń CBA - poinformowało w komunikacie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn w rozmowie z TVN24 poinformował, że protokół kontrolny został dziś przekazany Banasiowi. Teraz osobie kontrolowanej przysługuje prawo odniesienia się do zastrzeżeń, które zostały sformułowane - mówił.