Fotograf Jurek Kralkowski opowiedział TVN24 o tym, jak zrobił zdjęcia abp. Józefa Wesołowskiego, zanim były nuncjusz został umieszczony w areszcie domowym za murami Watykanu. - Spacerował na luzie, oglądał się na lewo, prawo - opowiada Kralkowski. Już wtedy na hierarsze ciążyły poważne zarzuty pedofilii.