Kryzys na Ukrainie

20 września 2013

Rosyjskie media: Jaka inwazja? Z Kijowa płynie potok kłamstw

Podczas gdy ukraińscy przywódcy alarmują, że rosyjskie wojska wkroczyły na terytorium państwa, a cały świat z uwagą i niepokojem spogląda na rozwój sytuacji, media prokremlowskie wyśmiewają "ukraińską panikę" i piszą, że sąsiad Rosji nie ma żadnych dowodów na wtargnięcie. Telewizja "Pierwyj Kanał" informuje wręcz, że to raczej ukraińscy żołnierze przekraczają granicę i uciekają do Rosji.

Schetyna: wolny świat nie może pozwolić Putinowi na akcję zbrojną

- Musimy reagować już nie tylko jako sąsiad Ukrainy, ale jako ważny element Unii Europejskiej i NATO. Widać, że eskalacja zbrojnych ekscesów jest coraz większa - stwierdził Grzegorz Schetyna z PO, komentując działania wojsk rosyjskich na Ukrainie. Zdaniem szefa BBN gen. Stanisława Kozieja kluczowy dla tego konfliktu będzie najbliższy szczyt NATO w Newport. Generał oczekuje zdecydowanych decyzji Sojuszu.

Kolejne porażki Ukraińców. Tajny dekret Poroszenki

Wkroczenie wojsk rosyjskich do południowej części obwodu donieckiego zmieniło ogólną sytuację na całym obszarze walk. Bez szybkiego kontrataku Ukraińcy stracą większość obszaru, który zajmowali tygodniami w ciężkich walkach. Analiza tvn24.pl.

Internauci rozpoznali kobietę spod "słupa hańby"? "Ograbili jej dom, oskarżyli o szpiegowanie dla junty"

Ukrainka, którą separatyści przywiązali do słupa w centrum Doniecka, maltretowali i poniżali, to Irina Dowhań - ustalili internauci. Na dowód publikują jej zdjęcie. Twierdzą, że kobieta pochodzi z miasteczka pod Donieckiem, skąd została porwana przez rebeliantów i oskarżona o współpracę z ukraińską armią. Fotografia przedstawiająca "słup hańby" z przywiązaną do niego kobietą obiegła świat.

Poroszenko: ma miejsce inwazja rosyjskiego wojska na Ukrainę

Ma miejsce inwazja rosyjskiego wojska na Ukrainę - oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W ostatniej chwili anulował zaplanowaną wizytę w Turcji i zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO). Wcześniej premier Arsenij Jaceniuk powiedział, że Władimir Putin "rozpoczął wojnę w Europie" i zażądał pilnego zebrania Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Lider separatystów: dotarliśmy do Morza Azowskiego, nasz cel to Mariupol

Premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Ołeksandr Zacharczenko powiedział, że w czwartek separatyści dotarli do brzegów Morza Azowskiego, zajęli strategiczne miasto Nowoazowsk w drodze na Krym, a ich obecnym celem jest portowy Mariupol. Zacharczenko dodał, że w oddziałach separatystów walczą "trzy tysiące ochotników z Rosji", w tym zawodowi wojskowi, którzy specjalnie w tym celu biorą urlopy.

Klich: powinniśmy dozbroić Ukrainę, mamy do czynienia z wojną

- Na Ukrainie mamy do czynienia z wojną. (...) W marcu prezydent Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę - stwierdził we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 były szef MON, senator Bogdan Klich. Dodał, że kryzys w Donbasie będzie trwał jeszcze długo, bo jego rozwiązania nie da się osiągnąć środkami dyplomatycznymi. - Jest to ewidentna inwazja wojskowa, która coraz bardziej przybiera konwencjonalny charakter - powiedział Klich.

#RussiaInvadedUkraine. Odpowiedź Ukrainy na pogłoski o ruchach wojsk?

#UkraineUnderAttack, #RussiaInvadedUkraine - takie hashtagi pojawiły się na profilu ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych na Twitterze. Akcja ma na celu, jak się wydaje, zwrócenie uwagi międzynarodowej opinii publicznej na doniesienia o przekraczaniu przez rosyjskie wojska granicy z Ukrainą.

Separatyści atakują na nowym froncie. Siły ukraińskie bronią Nowoazowska

Siły ukraińskie bronią przed atakami separatystów miasta Nowoazowsk, na granicy z Rosją na wschodzie kraju, leżącego na ważnej drodze do portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim – oświadczył w środę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Ukrainy Andrij Łysenko. Wcześniej mer Nowoazowska informował, że separatyści wkroczyli do miasta.