Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010

"Po prostu lepiej odsłuchano zapisy z kabiny". Edmund Klich o doniesieniach ws. nowych stenogramów

- Po prostu lepiej odsłuchano wszystkie zapisy z kabiny, o co wielokrotnie wnioskowałem - mówił na antenie TVN24 płk Edmund Klich. Były szef Polskiej Komisji Badania Wypadków Lotniczych komentował doniesienia RMF FM o nowych zapisach rozmów z prezydenckiego tupolewa. Zdaniem biegłych prokuratury, w kokpicie do samego końca przebywała osoba oznaczona jako Dowódca Sił Powietrznych. Zdaniem Klicha, to, że gen. Błasik był w "ostatnich rozmowach", potwierdzone było już wcześniej. Jak dodał, trudno było natomiast ustalić to, czy Błasik był w kokpicie do samego końca.

"Wizyta polskiego premiera na ziemi rosyjskiej niewskazana"

W obecnej sytuacji politycznej niewskazana byłaby wizyta polskiego premiera na ziemi rosyjskiej - powiedział w "Jeden na jeden" Marcin Kierwiński, szef gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz, tłumacząc, dlaczego szefowej rządu nie będzie w Smoleńsku.

Lasek: NPW ws. decyzji o odejściu na drugi krąg bliżej MAK, niż komisji Millera

- Pierwsza komenda "odchodzimy" została wypowiedziana, według odsłuchów wykonanych przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, przez kapitana - przypomniał ustalenia komisji Millera Maciej Lasek. Odniósł się w ten sposób do piątkowej konferencji Naczelnej Prokuratury Wojskowej, na której zostały zaprezentowane ustalenia biegłych ws. katastrofy w Smoleńsku.

"Prawda o katastrofie smoleńskiej okazała się arcyboleśnie prosta"

Prawda o katastrofie okazuje się arcyboleśnie prosta, (zaprezentowana w piątek - red.) opinia biegłych nt. katastrofy smoleńskiej nie różni się od ustaleń komisji Millera, tylko opisuje ją językiem prawniczym - mówił w "Piaskiem po oczach" w TVN24 płk Piotr Łukaszewicz, były szef szkolenia dowództwa sił powietrznych.

Macierewicz: ustalenia NPW cofają nas do etapu "wczesnej Anodiny"

Załoga Tu-154 działała nieadekwatnie do panujących warunków atmosferycznych, a jej członkowie nie mieli uprawnień do tego typu lotu - wynika z opinii biegłych przedstawionych w piątek przez Naczelną Prokuraturę Wojskową. Na konferencji prasowej poinformowano również, że zadecydowano o postawieniu zarzutów dwóm obywatelom Rosji, kontrolerom z lotniska w Smoleńsku. Jednocześnie podkreślono, że stan techniczny samolotu był dobry oraz nie odnaleziono jakichkolwiek śladow działania ognia. Ustalenia biegłych natychmiast skomentował Antoni Macierewicz.

Jest kompleksowa opinia biegłych ws. katastrofy smoleńskiej

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie analizuje otrzymaną w piątek kompleksową opinię biegłych różnych specjalności w sprawie katastrofy smoleńskiej - poinformował ppłk Janusz Wójcik z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Jej wnioski mogą być znane za 2-3 tygodnie.

Schetyna: miejsce wraku tupolewa jest w Polsce

Nikt w Polsce nie zapomniał o tym, że miejsce wraku Tu-154M jest w Polsce - podkreślił szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna. MSZ wystosowało do rosyjskiego resortu spraw zagranicznych notę ws. zwrotu wraku samolotu, który rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Minister spraw zagranicznych powiedział na antenie TVN24 Biznes i Świat, że kwestia zwrotu wraku samolotu przez Rosję nie zostanie zostawiona.

Nie ma zgody na zejście do 50 metrów, są problemy z karetką i "Polacy głupki". Co przeczytaliśmy w stenogramach

Z zapisów rozmów pilotów Jaka-40 z wieżą kontroli lotów w Smoleńsku wyłania się obraz wielkiego chaosu, jaki panował na lotnisku kilkadziesiąt minut przed przylotem prezydenckiego tupolewa. Piloci Jaka-40 zignorowali polecenie wieży odejścia "na drugi krąg" a Rosjanie do ostatnich minut rozstawiali sprzęt. Pilotów określali przemiennie jako "chojraków", "głupków", a na końcu "zuchów".

Śledczy ujawniają wnioski ws. metalu z brzozy ze Smoleńska

Biegli z bardzo wysokim prawdopodobieństwem uznali, że fragmenty metali z brzozy, w którą uderzył Tu-154M, pochodzą z lewego skrzydła samolotu - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Prokuratorzy ujawnili wnioski z opinii dotyczącej tej kwestii.

Śledztwo dot. cywilnego wątku lotów do Smoleńska po raz trzeci umorzone

Samo przygotowanie do wizyt i lotów premiera i prezydenta 7 i 10 kwietnia 2010 roku nie sprowadzało bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo Donalda Tuska i tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego – stwierdziła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Po raz trzeci umorzyła śledztwo ws. cywilnego wątku katastrofy smoleńskiej.