Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej

26 września 2012

"Premier powinien przeprosić rodziny"

Myślę, że premier Donald Tusk powinien przeprosić rodziny. Należą im się - powiedział w "Jeden na jeden" eurodeputowany Adam Bielan, komentując sprawę zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem, po katastrofie doszło do wielu zaniechań i błędów.

J. Kaczyński: Na Wawelu jest pochowany mój brat

Zachowanie Rosjan i władz polskich po katastrofie smoleńskiej to gigantyczny skandal - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podkreślił jednak, że nie ma wątpliwości iż na Wawelu pochowani zostali jego brat, prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką.

Przeprasza za słowa "ekshumacja to szaleństwo"

- Chcąc przyjść z ulgą, za daleko zawłaszczyłem sobie prawo do mówienia o zgodności identyfikacji ofiar katastrofy smoleńskiej - przyznał w "Kropce nad i" w TVN24 ks. Henryk Błaszczyk, świadek identyfikacji ciał w Moskwie. - To nie jest moja kompetencja. Moim miejscem tam była kapilica, modlitwa, różaniec, msza św., to była moja posługa - dodał.

Schetyna: Adresy do polskiego rządu są absurdalne. Pomyłka winą Rosjan

- Adresy do polskiego rządu są absurdalne, bo problem leży w Moskwie i rosyjskich służbach - skomentował w "Faktach po Faktach" pomylenie zwłok Anny Walentynowicz ze zwłokami innej ofiary katastrofy smoleńskiej Grzegorz Schetyna. Były marszałek Sejmu ma nadzieję, że był to tylko "jeden przypadek" i "skala błędów się wyczerpała".

PiS: To skandal i kompromitacja. Chcemy wyjaśnień od ministra sprawiedliwości

Bezpośrednio po katastrofie smoleńskiej byliśmy oszukiwani przez rząd Donalda Tuska. Mamy do czynienia z olbrzymim skandalem - stwierdził szef klubu PiS Mariusz Błaszczak w reakcji na informację prokuratury, że ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej. PiS domaga się w tej sprawie wyjaśnień od ministra sprawiedliwości.

"Trzeba było wcześniej otworzyć trumny"

- Spodziewaliśmy się tego od dłuższego czasu, że taka sytuacja może mieć miejsce - tak Małgorzata Wassermann komentowała dla TVN24 informację Naczelnej Prokuratury Wojskowej, że ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej. Zdaniem pełnomocnika części rodzin ofiar katastrofy. mec. Rafała Rogalskiego, ta informacja "doprowadzi do masowych ekshumacji".

Ciało Walentynowicz zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy

Ciało Anny Walentynowicz zostało zamienione z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. - Okoliczności zamiany są sprawdzane - zapewnił na konferencji prasowej jej rzecznik, płk Zbigniew Rzepa. Dodał, że decyzje o ekshumacjach nastąpiły tak późno ze względu na duże opóźnienia w dostarczeniu przez Rosję dokumentów z sekcji zwłok. Rzepa poinformował, że "prokuratura planuje przeprowadzenie jeszcze czterech ekshumacji".

Postępowanie wobec prokuratorów od Amber Gold. "Zobaczymy, jakie będą rezultaty"

- Toczy się postępowanie wyjaśniające w odniesieniu do siedmiu prokuratorów w sprawie Amber Gold. Zobaczymy, jakie będą rezultaty, czy po drodze nie ujawnią się inne zaniedbania innych prokuratorów, co do których trzeba będzie wyciagnąć wnioski dyscyplinarne – powiedział w "Jeden na jeden" prokurator generalny Andrzej Seremet.

Wassermann pyta: Czy minister Kopacz utrudniała śledztwo?

- Zastanawiam się, czy wypowiedzi minister Ewy Kopacz dotyczące sekcji zwłok ofiar były tylko wprowadzeniem społeczeństwa w błąd, czy także utrudnianiem śledztwa. Należy to rozważyć - mówi Małgorzata Wassermann. Jak dodaje, nie wyobraża sobie, by śledztwo dotyczące przyczyn katastrofy smoleńskiej mogło zostać zakończone bez przeprowadzenia ekshumacji wszystkich ofiar. - A ja chciałbym, aby nad trumną mojej żony w końcu zapanował spokój - mówi z kolei Paweł Deresz.

Nie rozpoznają Walentynowicz. Gdzie jest jej ciało?

Rodzina Anny Walentynowicz nie rozpoznała podczas czwartkowej sekcji w zwłokach drugiej ofiary katastrofy smoleńskiej, ekshumowanej z cmentarza w Warszawie, swojej bliskiej. W środę, po ekshumacji szczątków, które miały należeć do legendarnej działaczki Solidarności, jej syn stwierdził kategorycznie, że "nie jest to jego mama". - O ile w środę syn i wnuk byli pewni, że na stole sekcyjnym nie znajduje się ciało Anny Walentynowicz, to dzisiaj nie mogą ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że badane w czwartek ciało należy do niej - powiedział pełnomocnik rodziny mec. Stefan Hambura.

Kolejne ekshumacje możliwe. "Nawet wbrew woli rodzin"

- Do tej pory rodziny ofiar były spokojne co do tego, kogo pochowały, ale po wczorajszym skandalu mają wątpliwości - powiedział w "Jeden na jeden" Bartosz Kownacki, poseł PiS i pełnomocnik sześciu rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Nie wykluczył kolejnych ekshumacji, nawet wbrew woli rodzin. Według niego, to wina urzędników, którzy w Moskwie nie dopilnowali należytego zabezpieczenia ciał.

"Na stole sekcyjnym nie leży moja mama"

- Na stole sekcyjnym nie leży moja mama - powiedział po oględzinach ciała wydobytego z grobu Anny Walentynowicz jej syn, Janusz. Według niego, mogło dojść do zamiany ciał. Według pełnomocnika rodziny Walentynowicz, mec. Stefana Hambury, prokuratura z urzędu powinna zarządzić ekshumacje wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.

"Posłowie nie mają prawa być przy ekshumacjach"

- W czynnościach w ramach śledztwa nie mogą uczestniczyć osoby postronne - powiedział w "Kropce nad i" Ryszard Kalisz, komentując obecność posłów PiS podczas ekshumacji Anny Walentynowicz. Przepychanki pod cmentarzem nazwał "żenującymi". Jacek Sasin z PiS bronił posłów. - Obecni tam chcieli oddać ofiarom hołd i dopilnować, by wszystko było transparentne - mówił.

Jeszcze cztery ekshumacje. Ciała zamienione?

Prokuratura wojskowa zdecydowała o ekshumacji dwóch kolejnych par ciał ofiar katastrofy smoleńskiej - poinformował we wtorek płk. Ireneusz Szeląg, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Nie wiadomo jednak, kogo będą one dotyczyć.

Kolejna ekshumacja ofiary Smoleńska. Przepychanki przed cmentarzem

Na Starych Powązkach w Warszawie odbyła się dziś rano ekshumacja jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej. Według mediów chodzi o wiceprzewodniczącą fundacji "Golgota Wschodu" Teresę Walewską-Przyjałkowską, co potwierdził mec. Stefan Hambura. Na cmentarzu doszło do przepychanek, policja zatrzymała jedną osobę.

Szczątki Walentynowicz zbadają w Krakowie

Badania ciała wydobytego z grobu Anny Walentynowicz zostaną przeprowadzone w Krakowie, a nie jak wcześniej planowano w Bydgoszczy - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. - W zakładzie Medycyny Sądowej zepsuł się tomograf komputerowy – twierdzi Stefan Hambura, pełnomocnik rodziny zmarłej.