Ebola atakuje

5 sierpnia 2014

Ebola w Kanadzie? Mężczyzna trafił do izolatki

Mężczyzna, który niedawno wrócił z Nigerii i wykazuje objawy typowe dla zarażenia wirusem Ebola, trafił na obserwację do szpitala pod Toronto - podały kanadyjskie media. W związku z epidemią śmiercionośnego wirusa w Nigerii obowiązuje stan wyjątkowy.

Zakażony Ebolą misjonarz jest już w Hiszpanii

Samolot wojskowy z 75-letnim hiszpańskim misjonarzem, który w Liberii zakaził się wirusem Ebola, wylądował w czwartek rano na lotnisku koło Madrytu - poinformowało hiszpańskie ministerstwo obrony. To pierwsza zakażona osoba, którą przetransportowano do Europy.

Hiszpanie przywiozą do Europy chorego na Ebolę

Hiszpański rząd zezwolił zakażonemu wirusem Ebola obywatelowi na przyjazd do kraju. Samolot wojskowy ma jeszcze w środę wystartować z Madrytu do stolicy Liberii, Monrowii, by przewieźć stamtąd 75-letniego zakonnika.

Druga osoba zarażona Ebolą już w szpitalu w USA

Zarażona wirusem Ebola amerykańska pielęgniarka Nancy Writebol przyleciała we wtorek ze stolicy Liberii, Monrowii, do Stanów Zjednoczonych. To już drugi amerykański pacjent przetransportowany do kraju na leczenie.

Świat patrzy i chce pomóc. Miliony na walkę z Ebolą

Szefowie międzynarodowych instytucji finansowych liczą pieniądze, które będą w stanie wyłożyć na walkę z wirusem Ebola, który w Liberii, Sierra Leone i Gwinei zabił już blisko 900 osób. W grę wchodzą dziesiątki milionów dolarów. Konkretne kwoty powinny paść w najbliższych dniach.

Ciała ofiar Eboli leżą na ulicach. Strach nie pozwala ich sprzątać

Liberyjczycy protestowali w poniedziałek w Monrowii przeciwko temu, że władze nie zajmują się ciałami zmarłych, które zalegają w domach albo są porzucane na ulicach z obawy przed zarażeniem się wirusem Ebola. - Żaden samochód nie przejedzie, dopóki rząd nie zabierze tych ciał - krzyczała jedna z protestujących.

"Zakazać Amerykanom zakażonym Ebolą wjazdu do kraju"

Donald Trump, amerykański miliarder, zaapelował, by nie wpuszczać do Stanów Zjednoczonych dwójki Amerykanów, którzy pomagali chorym zakażonym wirusem Ebola w Afryce i sami zakazili się niebezpiecznym wirusem. "Ludzie, którzy jeżdżą do dalekich krajów, by pomagać innym, są wspaniali, ale muszą ponosić konsekwencje!" - napisał na Twitterze.