Dokumenty Kiszczaka

17 lutego 2016

Petru: bardziej niż zawartość teczek przeraża to, co robi IPN

- Tu nie chodzi o Lecha Wałęsę, ale o styl uprawiania polityki i instytucje państwa. Szef IPN robi to, aby przypodobać się nowej władzy i dostać od niej szanse na przyszłość - powiedział w programie "Fakty po Faktach" Ryszard Petru, lider Nowoczesnej, komentując udostępnienie przez IPN akt TW "Bolka".

Wałęsa może zapoznać się z dokumentami IPN. "Podeptali mi autorytet, nagadali głupot"

- Gdybym wcześniej dostał te dokumenty, to byłbym w stanie udowodnić, że to jest sfingowane. Na całym świecie podeptali mi autorytet, nagadali głupot, a teraz będziemy wszystko odrzucać - powiedział w rozmowie z dziennikarką "Faktów" TVN Lech Wałęsa. IPN przekazał wcześniej, że były prezydent dostanie oficjalne powiadomienie o możliwości zapoznania się z nowymi dokumentami.

IPN: Wałęsa nie może zastrzec dostępu do dokumentów

Lech Wałęsa będzie miał prawo zapoznania się ze wszystkimi dokumentami, które zostały odnalezione w domu Czesława Kiszczaka i będzie mógł skorzystać z prawa do wniesienia do tych dokumentów własnych sprostowań i opinii, jeżeli będzie miał takie życzenie - poinformował w środę szef Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN Rafał Leśkiewicz. Wyjaśnił także, że były prezydent nie mógłby zastrzec dostępu do materiałów, bo takie zastrzeżenie "przysługuje jedynie tym osobom, które nie współpracowały z organami bezpieczeństwa państwa".

Wałęsa o kontaktach z "kontrwywiadem": do 1976 r. było pięć spotkań

Na polecenie kierownika do 1976 r. spotkałem się pięć razy z kontrwywiadem, a nie z funkcjonariuszami SB - napisał w środę w najnowszym wpisie na swoim mikroblogu Lech Wałęsa. Do 1976 r. był też - jak podkreślił - formalnie wzywany na komendę milicji. Oświadczył, że podczas tych spotkań na nikogo nie donosił.

Siemoniak: Wałęsa serwuje chaotyczne wypowiedzi

Wydaje mi się, że to jest zbieg różnych złych, dziwnych okoliczności - skomentował ujawnienie przez IPN dokumentów z domu Czesława Kiszczaka Tomasz Siemoniak. - Nie mam wątpliwości, iż patologią jest, że Kiszczak trzymał w domu teczki i jakiekolwiek ważne dokumenty. Późniejszy ciąg zdarzeń to już nie jest jednak żaden spisek, ale gorączka w IPN, politycy ochoczo to wykorzystujący i Lech Wałęsa chaotycznie próbujący się bronić - mówił w "Jeden na jeden" były minister obrony.

"Wszystkich rozsądzi historia". Rosyjska gazeta o Wałęsie

Tylko historia wyda ostateczny werdykt - komentuje rosyjski dziennik "Moskowskij Komsomolec" udostępnienie w Polsce przez IPN dokumentów dotyczących agenta SB "Bolka". Dziennik podaje, że archiwiści z IPN "potwierdzają autentyczność dokumentów".

"Wchodzi w kontakty z bezpieką, kiedy jeszcze są niepochowane trupy"

To bardzo ciężka lektura i duża rysa na bohaterze - powiedział w "Kropce nad i" historyk prof. Andrzej Friszke. Odniósł się w ten sposób do dokumentów z domu gen. Czesława Kiszczaka. Zdaniem Jana Lityńskiego, działacza opozycji w PRL, optymistyczne jest, że człowiek, który upadł na dno, dźwignął się i stanął na czele ruchu, który obalił komunizm.

"W 1980 wszyscy wiedzieli, że Wałęsa urwał się ze smyczy SB"

- Osoby, które tworzyły "Solidarność", nie dostają obecnie nowych informacji - stwierdził w "Faktach po Faktach" Andrzej Celiński, były senator. - Zakres (działalności TW "Bolek" - red.) tego, co wynika z tych materiałów, jest szokujący. Zakres, ale nie sam fakt kontaktów - ocenił Piotr Andrzejewski, członek Trybunału Stanu i były senator. Byli opozycjoniści komentowali sprawę upublicznionych przez IPN dokumentów TW "Bolek".

Grafolog o podpisie "Bolka": wyraziste cechy, to umożliwi identyfikację

- Do tej opinii należy podejść w szczególny, perfekcyjny sposób. Podejrzewam, że na jednej opinii się nie zakończy, bo dobrze by było gdyby kilku grafologów niezależnie od siebie zbadało te dokumenty - powiedział Jerzy Frąszczak, grafolog i biegły sądowy, na temat teczki TW "Bolka", którą wczoraj udostępnił IPN.

Cenckiewicz o teczce "Bolka": nie boję się ekspertyzy grafologa

Z teczki TW "Bolka" wyłania się obraz człowieka bezwzględnego - powiedział w "Jeden na jeden" historyk dr hab. Sławomir Cenckiewicz. Dodał, że nie ma żadnych wątpliwości, że akta dotyczą współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa, dlatego "zupełnie nie boi się" ekpertyzy grafologów.

Schetyna: to będzie pisanie polskiej historii na nowo

Jeżeli ktoś uderza w Lecha Wałęsę, uderza w nas wszystkich, w strajki, bunt i zwycięstwo - powiedział Grzegorz Schetyna w TVN24 Biznes i Świat. Przewodniczący PO komentował w programie "Świat" udostępnione przez IPN materiały archiwalne, które dotyczą TW "Bolka".