- Nie wierzę w to wynagrodzenie, ale ono nie podlega pod ustawę kominową - mówi Andrzej Nartowski, emerytowany prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów, pytany o doniesienia medialne dotyczące możliwych zarobków Bartłomieja Misiewicza na poziomie 50 tys. zł. Jak wskazał gość programu "Bilans" w TVN24 BiS, ustawa kominowa ogranicza wynagrodzenia członków zarządów i rady nadzorczej spółek z udziałem Skarbu Państwa, a nie pełnomocników.