Sprawa ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przewinęła się w środę przez expose Szydło i w trakcie późniejszej, sejmowej debaty. Prezydent tłumaczył dziennikarzom, że uwolnił polski wymiar sprawiedliwości od tej sprawy. Z prawa łaski skorzystał jednak wobec osoby skazanej nieprawomocnym wyrokiem, a to zdecydowanie inne stanowisko niż te, które prezentował jeszcze cztery lata temu. Wtedy mówił, że ułaskawia się osoby uznane przez sądy za winne. Opozycja grzmi i nie ma wątpliwości, że to decyzja wyłącznie polityczna.
Źródło: tvn24
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pozostałe wiadomości
- Miasta:
- Miasta:
Dzień dobry!Jedno konto do wszystkich usług