Dzięki gangsterom, którzy współpracowali z policją udało się rozbić groźne grupy przestępcze i w teorii wszystkim taka współpraca się opłacała. W praktyce dochodziło jednak do patologii, które każą pytać czy statusu świadka koronnego nie nadużywano i czy przestępcy nie wykorzystywali go by ciesząc się bezkarnością popełniać przestępstwa i prowadzić z wymiarem sprawiedliwości grę. A że tak się zdarzało przyznają nawet ludzie, którzy instytucję świadka koronnego w Polsce stworzyli. Między innymi o to ilu takich świadków złamało zasady i wróciło do przestępczości - pytał Jan Piotrowski.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pozostałe wiadomości
- Miasta:
- Miasta:
Dzień dobry!Jedno konto do wszystkich usług