Premium

"W męskim wydaniu ten rak nie przechodzi przez gardło". Bracia od cycka

Zdjęcie: Artur Pompała

Michał wytatuował sobie na klatce piersiowej głowę swojego ukochanego owczarka niemieckiego. Tatuaż miał przykryć bliznę po mastektomii. O tym, że choruje na raka piersi, dowiedział się w Międzynarodowym Dniu Kobiet, 8 marca 2011 roku. 

Michał śmieje się, że działa w "mafii trójmiejskiej". I jest tam "rodzynkiem", bo oprócz niego "mafia" liczy ponad trzydzieści kobiet. Spotykają się, by porozmawiać i pomóc sobie nawzajem w chorobie. Czy Michała krępuje to, że jest jedynym mężczyzną w onkologicznej grupie wsparcia? Zupełnie nie. Koleżanki dobrze go przyjęły. Nazywają go "bratem od cycka". Opowiadają mu o tym, jakie ostatnio przeszły badania i o tym, że kupiły sobie specjalne biustonosze z kieszonkami, przeznaczone dla kobiet po mastektomii.

"Orzeszek". Tak z kolei mówi na siebie Henryk. - Na chemioterapii byłem takim "orzeszkiem". Na 8 stanowisk, przy których podawano chemię, byłem jedynym mężczyzną. Pozostałe stanowiska zajmowały panie - opowiada Henryk, który najpierw przeszedł chemioterapię, a potem operację usunięcia piersi i pachowych węzłów chłonnych.

Po mastektomii jest również Adrian. Jak mówi, jak najszybciej "chciał się tego pozbyć ze swojego ciała". O raku myślał jak o wyroku śmierci. - Wtedy jeszcze nie docierało do mnie, że nowotwory, wcześnie wykryte, są wyleczalne - zaznacza dzisiaj.

Ale żeby wcześnie wykryć nowotwór, trzeba mieć świadomość, że taki nowotwór może wystąpić. A o raku piersi w kontekście mężczyzn mówi się niezwykle rzadko.

Ma to oczywiście związek z liczbą zachorowań. Jak podaje kierownik Krajowego Rejestru Nowotworów, dr hab. n. med. Joanna Didkowska, mężczyźni chorują około 100 razy rzadziej na nowotwory piersi niż kobiety. - W polskiej populacji występuje rocznie około 150 zachorowań na raka piersi u mężczyzn, co oznacza, że jeden na 125 tysięcy mężczyzn zachoruje na raka piersi - tłumaczy dr Didkowska.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam