Trójmiasto

Trójmiasto

"W tej ziemi jest więcej spalonych ludzkich kości niż piasku". W Dolinie Śmierci znaleźli miejsce zbrodni

Razem z kolegą z oddali obserwowali ekshumacje zabitych przez Niemców Polaków. Mimo zakazu rodziców, czasami chodzili do miejsca nazywanego przez mieszkańców Doliną Śmierci. Byli ciekawi, co tam się dzieje. Raz znaleźli spalone kości ludzkie i nadpalone drewno. Pan Kazimierz miał wtedy 13 lat. Teraz, po 75 latach, tam wrócił i pokazał to miejsce archeologom. Kawałek dalej badacze znaleźli spalone kości. Mogą należeć do ofiar rozstrzelanych przez Niemców w Dolinie Śmierci w styczniu 1945 roku.

Sędzia i jego żona zakażeni, prawdopodobnie na weselu. "Obecnie ja bym nawet na własny ślub nie poszedł"

Sędzia i jego żona, która również pracuje w Sądzie Rejonowym w Bartoszycach, mają koronawirusa - przekazał rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie. Według sanepidu do zakażenia doszło prawdopodobnie podczas wesela, na którym byli. Kwarantanną objęto łącznie 14 osób zatrudnionych w sądzie. Sąd odwołał również wszystkie posiedzenia i rozprawy zaplanowane na najbliższy poniedziałek i wtorek - z wyjątkiem spraw pilnych.

Ratownicy zakażeni koronawirusem, kąpielisko nieczynne

Kąpielisko w Jastarni jest zamknięte z powodu zakażeń koronawirusem wśród ratowników. Jak przekazał pucki sanepid, już u 11 osób potwierdzono SARS CoV-2, a 20 jest w kwarantannie. Są to zarówno ratownicy, jak i osoby, które miały z nimi kontakt.

"Szedł do pracy i zauważył pewne braki u Neptuna"

Pracownik urzędu szedł do pracy Bulwarem Nadmorskim, kiedy zauważył, że helskiemu Neptunowi czegoś brakuje. Od razu zgłosił to burmistrzowi, a ten policjantom. Na nagraniach z kamery monitoringu zauważyli, jak w nocy mężczyzna wszedł na pomnik i urwał przyrodzenie Neptuna. Towarzyszyły mu dwie kobiety. Zarzut usłyszał już 22-latek z Warszawy. Przyznał się.

Polskiej armii służył 16 lat, teraz będzie muzeum

ORP Sokół wykonał 174 zanurzenia i przebył 26 tysięcy mil morskich. Dwa lata temu zakończył służbę w polskiej Marynarce Wojennej, ale to nie koniec jego kariery. - Przed okrętem drugie życie - adaptacja do muzealnej roli, eksponowanego w Gdyni, zabytku techniki i historii Marynarki Wojennej RP - informują pracownicy Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.