W poniedziałek w Łodzi doszło do zderzenia dwóch tramwajów. W wyniku wypadku siedem osób zostało poszkodowanych - poinformowała policja.
Według policji do wypadku doszło po tym, jak kierujący samochodem osobowym wymusił pierwszeństwo na motorniczym tramwaju linii Z. Aby uniknąć zderzenia, motorniczy musiał gwałtownie hamować, w wyniku czego przewróciła się jedna z pasażerek, doznając obrażen kręgosłupa. Chwilę później w tył pojazdu uderzył jadący za nim tramwaj linii 41, który nie zdążył wyhamować. Po zderzeniu wywróciło się kolejnych sześciu pasażerów - dwóch w linii Z i czterech kolejnych z tramwaju linii 41.
Wszyscy poszkodowani pasażerowie zostali przewiezieni do łódzkich szpitali z obrażeniami kręgosłupa, kończyn górnych i dolnych - poinformowała Małgorzata Boratyńska z łodzkiej drogówki.
Policja poszukuje świadków
Według policji obaj prowadzący pojazdy byli trzeźwi. Ruch tramwajowy w miejscu wypadku został wstrzymany. Uruchomiono autobusową komunikację zastępczą.
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku i poszukuje jego świadków. Intensywnie poszukiwany jest także kierowca srebrnego samochodu osobowego, który miał zajechać drogę tramwajowi.
Autor: kg/ja / Źródło: PAP, TVN24