Wniosek o przesłuchanie Kaczmarka i Ziobry do poprawki

 
Mec. Leszek Piotrowski reprezentuje rodzinę Blidów
Źródło: TVN24

Pełnomocnik rodziny Barbary Blidy, mec. Leszek Piotrowski musi jeszcze uzupełnić swój wniosek o przesłuchanie Janusza Kaczmarka i Zbigniewa Ziobry - zdecydowała łódzka prokuratura okręgowa.

Piotrowski złożył wniosek w prokuraturze w poniedziałek, po wypowiedziach Kaczmarka dla mediów na temat sprawy Blidy. Były minister powiedział, że w momencie akcji ABW przeciwko Blidzie nie było wystarczających dowodów, na to że popełniła ona przestępstwo.

Zdaniem Kaczmarka, wiedział o tym minister Ziobro, który w rozmowie z nim miał tę sprawę określić jako "kruchą dowodowo". Ziobro określił wypowiedzi Kaczmarka na ten temat jako "kłamstwa wyssane z brudnego palca".

Piotrowski uznał wypowiedzi Kaczmarka za przełomowe dla wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy. Według niego, z wypowiedzi Kaczmarka można wywnioskować, że "były naciski w kierunku postawienia w stan podejrzenia i oskarżenia osoby, co do której nie ma dowodów". Zdaniem ministra Ziobry, prokuratorzy, którzy prowadzili śledztwo w sprawie mafii węglowej, musieli postawić zarzuty Barbarze Blidzie, nie mieli innego wyjścia.

Po wstępnej analizie wydział śledczy łódzkiej prokuratury okręgowej uznał, że uzupełnienia wymagają dwa spośród trzech wniosków jakie w tej sprawie złożył Piotrowski.

Mecenas będzie miał na ich uzupełnienie siedem dni od daty otrzymania pisma z prokuratury. Jeśli to zrobi, to prokuratura albo zajmie się wnioskiem od razu, albo o jego losie zadecyduje po przeprowadzeniu innych czynności procesowych. Wtedy zapadnie decyzja czy poprzemy wniosek mecenasa zostanie przyjęty oddalony.

Była posłanka SLD i była minister budownictwa Barbara Blida, zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy rano do jej domu w Siemianowicach Śląskich z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW. Blida miała usłyszeć zarzuty w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.

Łódzka prokuratura wyjaśnia czy miało miejsce niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy ABW i czy można mówić o popełnieniu przestępstwa w tej sprawie.

Źródło: PAP, APTN

Czytaj także: