Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się wnioskiem Sądu Najwyższego

[object Object]
TSUE rozpoczął rozpoznawanie wniosku Sądu Najwyższegotvn24
wideo 2/35

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpoczął badanie sprawy pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego - dowiedział się nieoficjalnie w Luksemburgu Michał Tracz z TVN24 International. Wszczęty został pierwszy etap procedury, tak zwany etap pisemny - dodał.

Decyzję o wyznaczeniu sędziego sprawozdawcy i rzecznika generalnego podjął osobiście prezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wszystkie dokumenty sprawy trafiły też do tłumaczeń na wszystkie języki krajów członkowskich Unii Europejskiej - donosi Michał Tracz z TVN24 International.

To bardzo szybkie tempo prac - potwierdzają w nieoficjalnych rozmowach źródła w Trybunale.

Jak dodał reporter TVN24 International, są sprawy, które trafiły do TSUE przed polską i jeszcze nie mają nawet wyznaczonych sędziów sprawozdawców.

Tracz zaznaczył, że to nie jest jeszcze tak zwany tryb przyspieszony, o który wnioskował Sąd Najwyższy. Jego ewentualne ogłoszenie należy wyłącznie do kompetencji prezesa TSUE. Aby mógł on podjąć decyzję o trybie przyspieszonym, musi zasięgnąć opinii sędziego sprawozdawcy i rzecznika generalnego.

"Trybunał bardzo poważnie podszedł do sytuacji"

Doniesienia skomentował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Waldemar Żurek. - To świadczy o tym, że Trybunał bardzo poważnie podszedł do tej sytuacji, którą dzisiaj mamy w Polsce - ocenił.

- Wiemy, że tutaj jest kwestia czasu niezwykle ważna, bo za chwilę może się okazać, że ktoś wyda dyspozycje służbom, żeby zamknęły Sąd Najwyższy przed pierwszą prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf - mówił. Jak podkreślał, w działaniach TSUE "chodzi o to, żeby ta instytucja [Sąd Najwyższy - przyp. red.] nie została także fizycznie przejęta przez tych, którzy łamią konstytucję".

- To dla wszystkich obrońców praworządności dobry sygnał - zaznaczył Żurek.

- Musimy mieć świadomość, że sądy europejskie, czyli także sądy wewnętrzne, polskie, muszą być w ten sam sposób niezależne od pozostałych dwóch władz, a sędziowie przy swoich decyzjach mają być niezawiśli - dodawał.

Jego zdaniem, w Luksemburgu jest "świadomość tego, jak dramatyczna jest sytuacja w polskim Sądzie Najwyższym, w Trybunale Konstytucyjnym czy Krajowej Radzie Sądownictwa". - Zapewne to jest sygnał dla naszego rządu, że nie będzie tutaj przeciągania procedur, tylko będą szybkie decyzje, chociażby takie, jak widzieliśmy w przypadku Puszczy Białowieskiej - stwierdził były rzecznik KRS.

Waldemar Żurek o decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE. TSUE zajął się wnioskiem Sądu Najwyższego

"Bardzo ważna decyzja"

- To bardzo ważna decyzja Trybunału - komentował Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego. - Cieszę się, że tak szybko doszło do rozpoznania sprawy - podkreślił. - Ma to duże znaczenie nie tylko dla naszego sądownictwa, ale w ogóle dla kraju i obrony wartości, których Unia powinna bronić różnymi sposobami, także poprzez orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości - wskazał.

Jego zdaniem, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej "doskonale zna sytuację w Polsce". - Mam nadzieję, że będzie podejmował mądre decyzje - zaznaczył rzecznik SN.

"To bardzo ważna decyzja Trybunału. Cieszę się, że tak szybko doszło do rozpoznania sprawy"

"Trzeba wierzyć, że TSUE zachowa się racjonalnie"

Do kwestii pytań prejudycjalnych odniósł się również szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

Dworczyk w "Sygnałach Dnia" w radiowej Jedynce został zapytany o słowa wicepremiera Jarosława Gowina, który powiedział, że "jeżeli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy, to nasz rząd zapewne nie będzie miał innego wyjścia jak doprowadzić do drugiego precedensu, czyli zignorować orzeczenie TSUE jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej".

Wicepremier powiedział to w wywiadzie opublikowanym w tygodniku "Do Rzeczy".

- Na razie jest to wypowiedź pana premiera Gowina, natomiast mam nadzieję, że do takiej konfrontacji nie dojdzie - skomentował te słowa Dworczyk. Według niego byłaby ona szkodliwa zarówno dla Polski, jaki całej Unii Europejskiej. - To byłby absolutny precedens - oświadczył.

Jak mówił, w Polsce "żaden organ ani żadna instytucja" nie ma uprawnień do zawieszania obowiązującej ustawy. - W związku z tym Sąd Najwyższy również nie posiada takiego prawa - dodał.

- Trzeba wierzyć, że wszystkie instytucje będą się tutaj zachowywały racjonalnie, w tym bardzo ważny trybunał europejski - zaznaczył szef KPRM.

Dworczyk: trzeba wierzyć, że TSUE zachowa się racjonalnie i nie dojdzie do konfrontacji z Polską

"Pierwszy krok do wyjścia z Unii Europejskiej"

Do doniesień z Luksemburga odniósł się również Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Pytany, czy informacje o zajęciu się przez Trybunał Sprawiedliwości UE pytaniami z Sądu Najwyższego były dla niego zaskakujące, odpowiedział, że było to spodziewane.

- Te procedury muszą się toczyć. Cieszy to, że one rzeczywiście zmierzają do rozstrzygnięcia, natomiast cały czas otwarte jest pytanie, co się stanie, gdy Trybunał [Sprawiedliwości UE - przyp. red.] wyda orzeczenie nie po myśli partii rządzącej. Dziś słyszymy wypowiedzi, że mogliby się do niego nie dostosować - stwierdził sędzia.

Przypomniał także, że "wchodząc do Unii Europejskiej i podpisując traktaty, Polska zobowiązała się uznawać orzeczenia tego Trybunału". - Zatem bez wątpienia nieuznanie orzeczenia byłoby pierwszym krokiem do wyjścia z Unii Europejskiej - ocenił.

Zapytany, czy według prawa, kraj Unii Europejskiej może zignorować orzeczenie, wyrok lub opinię TSUE, Przymusiński zaprzeczył. - Powstaje pytanie o konsekwencje, gdyby tak się stało. Ignorowanie postanowienia nawet polskiego Sądu Najwyższego jest naruszeniem zobowiązań państwa członkowskiego - ostrzegł.

Jego zdaniem, możliwe konsekwencje w tej sytuacji to na przykład scenariusz, w którym "polskie sądy wypadłyby z systemu sądów europejskich". - Byłby to dowód na to, że nie są u nas zachowane zasady praworządności - wskazał.

- Jeśli polskie sądy wypadną z obiegu europejskiego, to wyroki polskich sądów nie będą tam nic znaczyły. Będzie to ogromny problem dla tysięcy Polaków - zaznaczył Przymusiński.

"Nieuznanie orzeczenia byłoby pierwszym krokiem do wyjścia z UE"

"Podjęto czynności natury technicznej"

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, odnosząc się do informacji o działaniach TSUE zwrócił uwagę, że wniosek Sądu Najwyższego nie został rozpatrzony.

- To jest właściwie standardowa procedura, która jest stosowana w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Bardzo rzadko się zdarza, że Trybunał na samym początku mówi, że zajmie się sprawą, jeżeli na przykład pytanie prejudycjalne pochodzi od organu, który nie może stawiać takich pytań prejudycjalnych. To nie znaczy natomiast, że TSUE zajął jakieś stanowisko - podkreślił na konferencji prasowej w Warszawie.

Jego zdaniem, podjęto tylko czynności "natury technicznej". - Skierowane zostały te pytania do tłumaczenia, natomiast jakie będzie rozstrzygnięcie, to trudno mi powiedzieć. Równie dobrze może być takie rozstrzygnięcie, że Trybunał nie podejmie się odpowiedzi na te pytania prejudycjalne - powiedział Wójcik.

Wójcik o działaniach TSUE: podjęto czynności natury technicznej, to standardowa procedura

Pięć pytań prejudycjalnych

Sąd Najwyższy zwrócił się 2 sierpnia do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek.

SN postanowił jednocześnie zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

CZYTAJ: PYTANIA, JAKIE SĄD NAJWYŻSZY ZADAŁ TSUE >

CZYTAJ: MOŻLIWE SCENARIUSZE I KALENDARZ POSTĘPOWANIA TSUE >

"To jeszcze nie jest oficjalnie tryb przyspieszony". Michał Tracz z TVN24 International o decyzji TSUE

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24