Tusk: próba zamachu stanu za pomocą nielegalnych metod. Nie będzie dymisji Sienkiewicza

[object Object]
Donald Tusk skomentował nagrania upublicznione przez "Wprost" tvn24
wideo 2/35

- Po raz pierwszy w historii po 1989r. mamy do czynienia z sytuacją, że to nie rozmówca nagrywa rozmówcę, ale po raz pierwszy mamy do czynienia ze zorganizowanym z zewnątrz nielegalnym podsłuchem - podkreślił na konferencji prasowej Donald Tusk, komentując ujawnione przez "Wprost" nagrania. Premier zaznaczył, że nie chce tym samym umniejszać negatywnego wydźwięku upublicznionych nagrań. Poinformował, że nie widzi jednak powodów do dymisji szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej Donald Tusk po raz pierwszy odniósł się do publikacji tygodnika "Wprost". Na jednym z nagrań słychać, jak Marek Belka i Bartłomiej Sienkiewicz rozmawiają o możliwości udzielenia przez NBP wsparcia budżetowi państwa.

Drugie nagranie to rozmowa pomiędzy byłym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem i byłym wiceministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem o kontroli skarbowej u żony Nowaka, którą Parafianowicz miał zablokować. W ocenie prokuratury generalnej mogło dojść do przestępstw płatnej protekcji i przekroczenia uprawnień przez urzędnika publicznego.

Nowak "wielkim rozczarowaniem"

To właśnie od skomentowania tego nagrania rozpoczął konferencję Donalda Tusk. Podkreślił, że jeśli opublikowany przez "Wprost" materiał jest prawdziwy, istnieje podejrzenie, że ujawnione zostały działania nielegalne, godzące w porządek prawny.

- Jeśli sformułowania i słowa, które zostały zacytowane, rzeczywiście padły, to prokuratura będzie miała, co robić - powiedział szef rządu. Jak dodał, działania Sławomira Nowaka, który w poniedziałek odszedł z PO, są dla niego "dużym rozczarowaniem".

Tusk o Nowaku: to dla mnie duże rozczarowanie
Tusk o Nowaku: to dla mnie duże rozczarowanietvn24

Wyszła brzydka kuchnia, ale nie ma powodów do dymisji

Odnosząc się do rozmowy Belki z Sienkiewiczem, premier powiedział, że po wstępnym zapoznaniu się z jej treścią, podziela opinię prokuratury, iż nie doszło do naruszenia prawa.

- Jest oczywiście bulwersujący styl. Źle, że kuchnia, nie tylko polityczna, wygląda w taki sposób. Nie jest jednak naszą rolą ocenianie estetyki czy kultury języka, a ocena działań od strony prawnej - podkreślił. Jak wyjaśnił, merytoryczne kwestie poruszone w rozmowie nie wymagają podjęcia od niego decyzji o charakterze politycznym, czyli dymisji szefa MSW.

- Podzielam opinię Marka Belki, że niezależnie od tego, w jak paskudny sposób wyrażali swoje opinie, zastanawiali się, jak pomóc państwu polskiemu, a nie jak mu zaszkodzić - powiedział premier. Zaprzeczył przy tym interpretacjom, jakoby to on miał wysłać Sienkiewicza na rozmowę z Belką. Jak dodał, spotkanie odbyło się z inicjatywy szefa NBP.

"Próba zamachu stanu"

Kolejnym aspektem, który poruszył premier, jest fakt nielegalnego nagrywania nieformalnych rozmów. Jak dodał premier, wątek ten "nie przesłania i nie unieważnia poprzednich" kwestii, jednak w jego ocenie doszło do "próby zamachu stanu czy obalenia rządu" za pomocą nielegalnych metod. - Po raz pierwszy w historii po 1989 roku mamy do czynienia z sytuacją, że nie rozmówca rozmówcę, ale po raz pierwszy mamy do czynienia ze zorganizowanym z zewnątrz - w sensie rozmówców - nielegalnym podsłuchem. Krążą informacje i są podstawy, by sądzić, że ten proceder był dobrze zorganizowany, trwał długo i dotyczył kilku miejsc - mówił premier.

- To dobrze zorganizowane przestępstwo miało na celu nie dobro publiczne, tylko, jak rozumiem, permanentne podsłuchiwanie polityków partii rządzącej - ocenił. - Destabilizuje się (w ten sposób - red.) państwo polskie przez proceder nielegalnego zakładania podsłuchów i to w sposób najprawdopodobniej dobrze zorganizowany - zaznaczył. Premier odniósł się też do postulatów opozycji: PiS zapowiedziało złożenie wotum nieufności, a Janusz Palikot chce uchwały o skróceniu kadencji Sejmu. - Proponuję, żeby się panowie, którzy dzisiaj zażądali dymisji rządu, żeby się zastanowili, czy chcą stanąć ramię w ramię z tymi, którzy dali im narzędzia do głoszenia tego typu postulatów - podkreślił Tusk. - Będę przestrzegał przed rzucaniem się w nurt tej rzeki, który wyznaczył ktoś o złej woli - powiedział.

Premier: Nielegalne podsłuchy, próba zamachu stanu
Premier: Nielegalne podsłuchy, próba zamachu stanu tvn24

Rozmowa Nowak-Parafianowicz dyskwalifikująca. Koniec

Serię pytań dziennikarzy rozpoczęły te, dotyczące rozmowy Nowaka z Parafianowiczem. Szef rządu przyznał, że spodziewał się zapytań o to, czy ma wiedzę o ewentualnej skuteczności tego drugiego w próbie blokowania kontroli finansów żony byłego ministra transportu. I dlatego "poprosił o możliwie szybkie zbadanie sprawy" w kontekście tego, czy coś działo się po deklaracji pomocy złożonej przez Parafianowicza.

Minister finansów zarządził już kontrolę wewnętrzną w tej sprawie, ale - jak dodał Tusk - na razie nie ma podstaw by stwierdzać, że ktoś próbował wpływać na bieg tej sprawy. Dalej premier rozwijał wątek "rozczarowania", jakie sprawił mu Nowak.

- Słowa i sposób prowadzenia rozmowy nie był koniecznie wstępem do jakichś nagannych działań, ale prokuratura w tej sprawie będzie musiała wyjaśnić w najdrobniejszym szczególe tego typu sytuację. Sam fakt takiej rozmowy - jeśli to nagranie jest prawdziwe - próba podjęta przez ministra Nowaka i pozytywna reakcja Parafianowicza (...) to samo w sobie jest dyskwalifikujące, nie ma żadnych wątpliwości - mówił Tusk, wskazując, że w kontekście "dyskwalifikacji politycznej" dla obu rozmówców wnioski prokuratury - nawet jeśli byłyby pozytywne - nie mają już znaczenia. - Ocena polityczna jest miażdżąca - dodał premier.

Donald Tusk był dopytywany przez dziennikarzy, czy oznacza to, że kariera polityczna byłego ministra transportu jest już definitywnie zakończona. Odpowiedź szefa rządu była jednoznaczna: - W mojej ocenie zakończyła się ona definitywnie. Tak długo, jak ja będę szefem Platformy, nie będziemy razem współpracować.

"Wyjaśnić sprawę co do milimetra"

Z kolei jeśli idzie o Andrzeja Parafianowicza, który wprawdzie wiceministrem finansów już nie jest, ale zasiada w zarządzie państwowej spółki PGNiG, premier przyznał, że "nie wyobraża sobie", by po ujawnieniu treści rozmowy z V.I.P.-owskiej sali restauracji "Sowa & Przyjaciele" jego były wiceminister mógł pracować tam dalej. - Nie jestem oczywiście prezesem PGNiG, ale w tej sytuacji nie wyobrażam sobie, aby mógł kontynuować pracę w tak poważnej spółce - powiedział.

Tusk zapewnił, że nadal ma zaufanie do szefów służb specjalnych i nie planuje zmian personalnych, ale zaznaczył, że sprawę podsłuchów trzeba wyjaśnić szczegółowo, "co do milimetra", bo pierwszy raz mamy do czynienia z nagrywaniem ministra przez kogoś z zewnątrz. Szef rządu podkreślił, że taka sytuacja jest bardzo niebezpieczna dla rządu i państwa "teraz, czy w przyszłości”, bo nagrania mogą służyć do szantażowania polityków. - Każdy wątek będzie badany - zarówno mówiący o nielegalnym podsłuchu ze względów biznesowych, przez jakąś grupę przestępczą, przez służby lub byłe służby, lub przez służby obce. (...) Czy w tym organizowaniu podsłuchu uczestniczyli byli, lub aktualni funkcjonariusze służb specjalnych, o tym nie będę mówił, ale każdy wątek jest badany - zapewnił

Tusk będzie chciał by w wyjaśnianie sprawy "bardzo zaangażował" się sam minister Sienkiewicz, bo bez wątpienia zabrakło "szybkiego i sprawnego działania jeśli chodzi o ochronę kontrwywiadowczą"

"Nie będę uczestniczył w planie obalenia rządu"

Tłumacząc jeszcze dlaczego nie zdecydował się na zdymisjonowanie swojego ministra - czy nawet całego rządu, jak chce tego opozycja - odpowiedział, że "zadaniem premiera każdego rządu jest stabilne sprawowanie swojego urzędu, a nie przyłączanie się do obalania tego rządu." - Nie będę uczestniczył w tym planie, tym bardziej, że jest to plan, (który) napisał ktoś zupełnie inny. (...) Przestrzegam tych, którzy zbyt energicznie przystępują do realizacji tego planu, żeby przemyśleli, czy na pewno chcą być wspólnikami tych, którzy zaczęli całą tę sprawę - dodał.

Odnosząc się do zapowiadanego przez PiS wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu, Tusk odparł, ze "reguły gry są proste" i dobrze mu znane. - Jeśli się okaże, że Jarosław Kaczyński będzie przekonujący dla liderów innych partii, w tym partii koalicyjnej, jeśli powstanie nowa większość, to ja znam reguły gry, nie ma tutaj żadnego problemu. Natomiast nie chciałbym być w sytuacji polityka, który organizuje zmianę ekipy rządowej na podstawie przestępczych podsłuchów - mówił premier.

Rozwijając z kolei wątek, o którym wspomniał na początku - a więc, że jest mu przykro z powodu całej sytuacji - Tusk wyjaśnił, że cała sprawa jest przykra nie tylko ze względu na to, że "dwóch byłych ministrów zdaje się przekroczyło prawo i za to odpowie", ale również z tego powodu, że każdy poczułby się źle, gdyby dowiedział się, że w ostatnich dwóch latach był podsłuchiwany i nagrywany bez swojej wiedzy. - Jedno jest pewne, że minister Sienkiewicz za poezję, czy prozę, Nobla po tym by nie dostał - zakończył ten wątek premier.

Autor: kg/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Kancelaria Premiera | Radek Pietruszka/PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Autobus z pielgrzymami spadł z mostu i zapalił się na przełęczy między Mokopane i Marken w prowincji Limpopo w RPA. 45 osób zginęło. Przeżyła tylko ośmioletnia dziewczynka.

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Źródło:
PAP, BBC

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Koparka połączyła nowy tunel dla pasażerów ze starym przejściem podziemnym na Dworcu Zachodnim. W grudniu Wola zyska nowe podziemne połączenie z Ochotą.

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl