Tragedia na szlaku. Powalone drzewo zabiło 13-latkę

Aktualizacja:
Drzewa runęły na pięć osób
Drzewa runęły na pięć osób
TVN24
TVN24Drzewa runęły na pięć osób

13-letnia dziewczynka zginęła, a 12-letnia została ranna po tym, jak na uczestników dwóch szkolnych wycieczek w Ojcowskim Parku Narodowym runęły dwa drzewa - poinformował rzecznik małopolskiej policji, Mariusz Ciarka. Przyczyny zdarzenia na razie nie są znane.

O zdarzeniu pierwszy poinformował Kontakt 24 (czytaj więcej).

Do wypadku doszło na terenie parku, obok wejścia do Jaskini Krowiej, około godziny 13. Na uczestników szkolnych wycieczek z Bolesławca (Dolnośląskie) i Pacanowa (Świętokrzyskie) w okolicach Bramy Krakowkiej przewróciły się potężne drzewa.

Ranna została 13-letnia dziewczynka z Bolesławca oraz 12-latka z Pacanowa. 13-latka była reanimowana na miejscu. Niestety, jej życia nie udało się uratować. 12-letnia uczennica z Pacanowa śmigłowcem odwieziona została do szpitala w Krakowie-Prokocimiu.

Jak poinformowała rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu, Magdalena Oberc, u dziewczynki stwierdzono otwarte złamanie podudzia i wstrząśnienie mózgu. Do szpitala w Prokocimiu trafiła też inna 13-latka z Bolesławca z potłuczeniami, ale opuściła już szpital.

Powody nieznane

Kilkoro dzieci i jedna z opiekunek doznały lekkich otarć i zadrapań. Na miejscu udzielono im pomocy medycznej - podała policja.

Nie wiadomo na razie, z jakich przyczyn drzewa przewróciły się na uczniów. Z informacji policji wynika, że przed wypadkiem uczestnicy wycieczek usłyszeli nagle trzask łamanych gałęzi i w jednej chwili drzewa runęły na ziemię.

Do uczestników wycieczek skierowani zostali psychologowie.

Informacje o stanie zdrowia poszkodowanych można uzyskać pod numerem specjalnej infolinii - 12 635 11 00

Źródło: tvn24.pl, Kontakt24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości