Kierowca fiata nie przyznał się do zarzutów. Drugie przesłuchanie Sebastiana K.

Aktualizacja:
[object Object]
21-letni Sebastian K. stawił się do prokuratury z obrońcą
wideo 2/35

W trakcie wtorkowego przesłuchania podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym ucierpiała premier Beata Szydło, Sebastian K., oświadczył, że nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu - poinformował Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie prok. Włodzimierz Krzywicki. Wcześniej prokuratura postawiła mu zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego.

- Podejrzany oświadczył, iż nie przyznaje się do czynu, który się mu zarzuca. Jednocześnie podtrzymał wszystkie wyjaśnienia, które składał w trakcie przesłuchania przez funkcjonariusza policji późnym wieczorem w miniony piątek - powiedział dziennikarzom prokurator Krzywicki. Jak mówił Krzywicki, Sebastian K. podtrzymał wszystkie wyjaśnienia, które składał policji w piątek po wypadku. Rzecznik krakowskiej prokuratury regionalnej dodał, że kierowca seicento "złożył uzupełniające, bardzo obszerne wyjaśnienia", które "były składane samorzutnie". - Prokurator przyjął oświadczenie o nieprzyznaniu się (podejrzanego - red.) do zarzucanego czynu - powiedział Krzywicki. Jak dodał, Sebastian K. "przedstawił ze swojej strony szczegółowy przebieg tego wypadku" i teraz prokurator będzie weryfikował wyjaśnienia podejrzanego. Zarazem prokurator dodał, że takie oświadczenie podejrzanego nie zmienia dalszego biegu śledztwa, w którym są zbierane i weryfikowane dalsze dowody - zeznania świadków, opinie biegłych, zapisy monitoringu i inna dokumentacja.

Jakie zeznania świadków?

Jak mówił Krzywicki, jedyni bezpośredni świadkowie zdarzenia, do jakich dotarła prokuratura, to funkcjonariusze BOR i premier. Rzecznik dodał, że świadkowie ci zeznali o braku włączonego lewego kierunkowskazu w seincento biorącym udział w wypadku.

Według śledczych na żadnym z zabezpieczonych nagrań nie widać momentu zdarzenia Krzywicki nie chciał powiedzieć, co zeznał kierowca seicento pytany, czy słyszał sygnały dźwiękowe i czy widział świetlne. Ale jak zaznaczył, 21-latek złożył szczegółowe wyjaśnienia w tej kwestii.

- Dojdzie jeszcze do przesłuchania niejednej osoby w toku tego śledztwa - mówił Krzywicki dziennikarzom. - Dlatego nie jest wskazane przekazywanie wszystkich informacji w toku wyjaśnień - zaznaczył. - Składam państwu relację w takim zakresie, w jakim mogę to czynić, nie naruszając obowiązującego prawa, o stanie aktualnym śledztwa - powiedział dziennikarzom rzecznik krakowskiej prokuratury regionalnej.

Czy podejrzany widział i słyszał sygnały kolumny?
Czy podejrzany widział i słyszał sygnały kolumny?tvn24

Stan zdrowia premier

Jak poinformował Krzywicki, prokuratura uzyskała opinię biegłych lekarzy o obrażeniach premier Beaty Szydło i 2 funkcjonariuszy BOR, odniesionych w wypadku 10 lutego w Oświęcimiu. - U pani premier i szefa jej ochrony niesprawność potrwa powyżej siedmiu dni, a u kierowcy trwały poniżej dni siedmiu - powiedział.

Jak podkreślił, zgodnie z wnioskami tych opinii "potwierdziły się przypuszczenia, że poważne - nie ciężkie, a poważne uszczerbki" u dwóch poszkodowanych w wypadku osób - premier Beaty Szydło i funkcjonariusza BOR "doprowadziły do naruszenia czynności ciała na okres dłuższy niż siedem dni". Oznacza to odpowiedzialność karną sprawcy z art. 177 par. 1 Kodeksu karnego, zagrożoną karą do 3 lat więzienia. Prokurator dodał, że wobec jednej osoby - kierowcy z BOR - stwierdzono naruszenie czynności ciała nieprzekraczającej 7 dni, choć w jego przypadku prowadzone będą jeszcze dodatkowe badania.

Apel prokuratury

Poinformował też, że we wtorek rozpoczął pracę zespół biegłych Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna. - Prokurator zlecił im szczegółową rekonstrukcję przebiegu tego zdarzenia - powiedział prok. Krzywicki. Jak podał, w śledztwie zeznania złożyli m.in. funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Przesłuchana w charakterze świadka ma zostać także premier Szydło - gdy tylko zezwoli na to stan jej zdrowia. - Była bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia i wyniku tego wypadku jest osobą pokrzywdzoną - podkreślił prokurator.

Krzywicki zaapelował, by wszystkie osoby, które mają wiedzę o okolicznościach wypadku, w którym ucierpiała premier Beata Szydło, zgłosiły się do Prokuratury Okręgowej w Krakowie. - Ponawiamy apel o to, żeby ktokolwiek ma wiedzę o okolicznościach towarzyszących przejazdowi kolumny pojazdów uprzywilejowanych, okolicznościach dotyczących tego wypadku, żeby zgłaszał się do Prokuratury Okręgowej w Krakowie - zaapelował Krzywicki.

Prokurator zlecił Instytutowi Sehna szczegółową rekonstrukcję przebiegu wypadku z udziałem premier
Prokurator zlecił Instytutowi Sehna szczegółową rekonstrukcję przebiegu wypadku z udziałem premiertvn24

Prędkość kolumny

- Nie wiem z jaką prędkością przemieszczała się kolumna. Nie mamy (...) żadnych podstaw, które wynikałyby z przeprowadzonych dowodów do czynienia ustaleń, że ta prędkość, którą rozwinęła kolumna pojazdów przekroczyła dozwoloną na obszarze zabudowanym w tych warunkach - mówił Krzywicki. Podkreślił, że pojazdy uprzywilejowane - z zachowaniem elementarnych reguł bezpieczeństwa - mogą nie stosować się do przepisów prawa o ruchu drogowym, a więc niekiedy także przekraczać dopuszczalną prędkość. - Pomocne będą zapewne prace zlecone biegłym z Zakładu Badania Wypadków Drogowych Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Dlatego, że znając standardy budowy pojazdu mechanicznego, który ulegnie zderzeniu można (...) możliwie precyzyjnie ustalać prędkość, jaka była rozwinięta przez ten pojazd tuż przed momentem tego zdarzania - wyjaśnił Krzywicki.

"To nie jest przestępstwo kryminalne"

- Przestępstwo, które zarzuca się młodocianemu kierującemu samochodem seicento, jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, stąd wola osób pokrzywdzonych czy dotkniętych wypadkiem nie ma znaczenia dla biegu śledztwa – powiedział Krzywicki, odpowiadając na pytania dziennikarzy, czy ewentualny wniosek osoby poszkodowanej tym wypadkiem o umorzenie sprawy będzie miał znaczenie dla prokuratury. Dodał jednocześnie, że katalog okoliczności które mogą mieć wpływ na rozmiar odpowiedzialności karnej jest obszerny i mieści się w nim stosunek ofiary do sprawcy. - Skrucha, czy akt wybaczenia ze strony pokrzywdzonych - to zawsze jest brane pod uwagę – wskazał. Jak dodał, Sebastian K. podejrzany o spowodowanie tego wypadku, w chwili czynu nie ukończył 21 lat, czyli z punktu widzenia prawa, jest osobą młodocianą. - Polskie prawo karne nakazuje przede wszystkim, żeby podjąć działania służące wychowaniu tego człowieka. Przestępstwo, które mu się zarzuca to nie jest przestępstwo kryminalne. To przestępstwo popełniane przez rozmaitych ludzi. Przestępstwo które może być popełnione przez każdego użytkownika, który na chwilę przestanie przestrzegać powinności, które na nim spoczywają w związku z wymogiem bezpieczeństwa – powiedział. Jak zauważył, jest to przestępstwo o charakterze nieumyślnym.

Zarzut dla 21-latka

Wcześniej prokurator Włodzimierz Krzywicki poinformował, że kierowcy seicento ogłoszono - i rozbudowano - stawiany wcześniej ustnie przez policję zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, zagrożony karą do trzech lat więzienia. Tłumaczył, że kierowca fiata na dwukierunkowej jezdni, wykonując manewr skrętu w lewo, nie zachował szczególnej ostrożności.

Według prokuratury 21-latek nie sygnalizował zamierzonego manewru włączeniem lewego kierunkowskazu. - Nadto nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu pojazdem uprzywilejowanym, wykonującemu manewr omijania fiata, a także wbrew przepisowi, wjeżdżając pomiędzy pojazdy poruszające się w kolumnie pojazdów uprzywilejowanych, doprowadził do zderzenia obu pojazdów - wyliczał prokurator. W zarzucie zapisano też, że wypadek skutkował obrażeniami ciała premier Szydło i funkcjonariusza BOR trwającymi powyżej siedmiu dni.

Obrońca po przesłuchaniu

Po przesłuchaniu kierowcy fiata, jego obrońca mecenas Władysław Pociej, został zapytany przez dziennikarzy o linię obrony - Musimy ustalić charakter kolumny w sensie jej uprzywilejowania lub nie. Wydaje się to jednym z elementów kluczowych. Jest wiele kwestii dodatkowo do wyjaśniania - mówił.

- Słyszałem, że są świadkowie, którzy twierdzą, że sygnałów dźwiękowych nie było - wyjaśnił. Dodał, że jako obrońca zrobi wszystko w tej sprawie, aby prawda została ustalona.

Mecenas nie chciał jednak powiedzieć, czy Sebastian K. przyznał się do winy. - Nie możemy odpowiedzieć na pytanie, czy mój klient przyznał się do winy z uwagi na ujawnienie w ten sposób materiału z postępowania przygotowawczego. Niestety nie możemy tego zrobić, chociaż chętnie byśmy to uczynili - powiedział obrońca podejrzanego mec. Władysław Pociej.

Mówił także, że ubolewa, iż minister Błaszczak nie rozumie roli obrony w postępowaniu. - Zdarzają się opinie w mediach, które sugerują, kto jest winien, państwo doskonale wiecie przez kogo - mówił. - Dopóki tego nie stwierdzi prawomocnym wyrokiem sąd, nie wolno tego rodzaju opinii serwować - dodał.

Zapytany o słowa szefa MSWIA Mariusza Błaszczaka, który stwierdził, że "obrońca wpisuje się w akcję podważania pierwszych ustaleń prokuratora" mec. Pociej odparł: "niech każdy z państwa zada sobie pytanie – a na czym polega działanie obrońcy w postępowaniu karnym. Przecież na niczym innym jak na podważaniu ustaleń, na dodatkowej ich weryfikacji, czy na pewno są to ustalenia prawidłowe. Jeżeli taka była wypowiedź pana ministra, boleję nad tym, że nie rozumie istoty prowadzenia obrony w postępowaniu karnym" – powiedział adwokat.

Obrońca powiedział dziennikarzom, że Sebastian K. nie będzie się wypowiadał, ponieważ "chciałby zaznać spokoju po wszystkich wydarzeniach ostatnich dni". Apelował też, by uszanować prywatność jego klienta.

Obrońca kierowcy fiata mecenas Władysław Pociej po przesłuchaniu
Obrońca kierowcy fiata mecenas Władysław Pociej po przesłuchaniutvn24

"Status kolumny uprzywilejowanej zachowany"

Prokurator Włodzimierz Krzywicki dodał także, że według dotychczasowych dowodów status kolumny uprzywilejowanej został zachowany. - Przejazd kolumny pojazdów uprzywilejowanych odbywał się z zachowaniem prawnych wymogów, które daje to uprzywilejowanie - podał Krzywicki.

Według prokuratora przeważają zeznania świadków, że kolumna używała zarówno sygnałów dźwiękowych, jak i świetlnych. Przyznał jednak, że w postępowaniu uzyskano też "sporadyczne" zeznania świadków, którzy nie słyszeli sygnałów dźwiękowych.

Prokuratura: kolumna BOR jechała zgodnie z prawnymi wymogami
Prokuratura: kolumna BOR jechała zgodnie z prawnymi wymogami tvn24

Prokurator zaznaczył przy tym, że "mylne i uproszczające" jest mówienie o świadkach wypadku. - Osób, które naocznie, tam na miejscu, obserwowały przebieg samego wypadku, poza jego uczestnikami nie znamy - zauważył.

Dodał, że w ocenie prokuratury "bezpośrednim sprawcą wypadku był młodociany kierowca seicento". Podkreślił jednocześnie, że śledztwo jest w fazie początkowej i "nie można w nim w sposób stanowczy niczego wykluczyć", a dowody nie są jeszcze kompletne.

Prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Krakowie o świadkach wypadku
Prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Krakowie o świadkach wypadkutvn24

21-letni Sebastian K. stawił się w prokuraturze z obrońcą. Sam kierowca seicento nie udzielał wypowiedzi mediom. Natomiast mec. Władysław Pociej powiedział, że jego klient czuje się "tak jak każdy, kto przejdzie przez tego rodzaju zdarzenia". - Sprawa generalnie wydaje mi się trudna, pomimo że to wypadek drogowy - dodał adwokat.

Przypomniał, że prokuratura w toku śledztwa może modyfikować zarzuty. - To w postępowaniu karnym nie jest nic nadzwyczajnego - dodał.

Powtórne przesłuchanie

W poniedziałek kierowcę fiata przesłuchano po raz pierwszy i zapowiedziano kolejne przesłuchanie we wtorek.

Włodzimierz Krzywicki, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Krakowie poinformował wówczas, że do poniedziałku przesłuchano 22 świadków. Było wśród nich 11 funkcjonariuszy BOR, którzy potwierdzili, że samochody jechały, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Podobnie zeznało siedmioro innych świadków. Dwie osoby zapewniały, że sygnałów dźwiękowych nie było.

Do wypadku doszło w piątek ok. godz. 18.30 w Oświęcimiu. Rządowa kolumna trzech samochodów, w której pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku, wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i zderzył się z autem szefowej rządu, które uderzyło w drzewo. W wypadku ranni zostali też dwaj funkcjonariusze BOR - kierowca i szef ochrony premier.

Drugie przesłuchanie po wypadku
Drugie przesłuchanie po wypadkutvn24

Autor: KB,mw//rzw//sk / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W poniedziałek 11 grudnia o godzinie 15. w Sejmie dojdzie do głosowania nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego, a już pięć godzin później na premiera może zostać wybrany Donald Tusk - wynika z harmonogramu Sejmu opublikowanego we wtorek wieczorem.

Kiedy głosowanie nad rządem Morawieckiego, kiedy w sprawie rządu Tuska? Jest plan obrad Sejmu na 11 i 12 grudnia

Kiedy głosowanie nad rządem Morawieckiego, kiedy w sprawie rządu Tuska? Jest plan obrad Sejmu na 11 i 12 grudnia

Autor:
adso
Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie, które zmienia regulamin Sądu Najwyższego. W listopadzie sędzia Włodzimierz Wróbel tłumaczył, że zmiana oznaczałaby, że "sami wadliwie powołani sędziowie mogliby wydać we własnej sprawie orzeczenie, które miałoby potwierdzić, że są sędziami Sądu Najwyższego". Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Prezydent podpisał zmianę regulaminu Sądu Najwyższego. Rozporządzenie w Dzienniku Ustaw

Prezydent podpisał zmianę regulaminu Sądu Najwyższego. Rozporządzenie w Dzienniku Ustaw

Autor:
ek/adso
Źródło:
tvn24.pl

Ustawa o turbinach wiatrowych i regulacje związane z zamrożeniem cen energii będą rozdzielone - powiedział w "Kropce nad i" Robert Biedroń. Zapowiedział także, że wniosek nad głosowaniem, aby postawić Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu, niedługo trafi do Sejmu. Ocenił też decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, który powołał na stanowisko premiera Mateusza Morawieckiego. - Prezydent nadal jest mentalnie uzależniony od swojej formacji - powiedział gość Moniki Olejnik.

Robert Biedroń: ustawa o turbinach i zamrożenie cen energii zostanie rozdzielone, zapadła decyzja

Robert Biedroń: ustawa o turbinach i zamrożenie cen energii zostanie rozdzielone, zapadła decyzja

Autor:
ek/adso
Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy meteorologiczne pierwszego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed opadami marznącymi, silnym mrozem i mgłą intensywnie osadzającą szadź. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.   

Zrobi się ślisko, możliwe 15 stopni mrozu. Żółte alarmy w dziewięciu województwach

Zrobi się ślisko, możliwe 15 stopni mrozu. Żółte alarmy w dziewięciu województwach

Aktualizacja:
Autor:
jdw
Źródło:
IMGW

Opóźnienie pomocy wojskowej dla Ukrainy niesie ze sobą "duże ryzyko" tego, że Kijów przegra z Moskwą - mówił w Waszyngtonie Andrij Jermak, który próbuje przekonać amerykańskich kongresmenów do zaakceptowania pakietu gwarantującego szeroką pomoc w wojnie z Rosją Władimira Putina.

Doradca Zełenskiego mówi o "podniesieniu prawdopodobieństwa przegrania wojny" z Rosją. Apeluje

Doradca Zełenskiego mówi o "podniesieniu prawdopodobieństwa przegrania wojny" z Rosją. Apeluje

Autor:
adso
Źródło:
PAP, Reuters

Nakłanianie sędziów, by nie wykonywali wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, może stanowić podżeganie do czynu z artykułu 231 Kodeksu karnego - zwracał uwagę w "Faktach po Faktach" mecenas Mikołaj Pietrzak. Razem z mecenas Sylwią Gregorczyk-Abram mówił o zawiadomieniu do prokuratury w sprawie podżegania członków neo-KRS do niewykonywania wyroku Trybunału w Strasburgu. Gregorczyk-Abram mówiła o statusie powołanych przez byłą już większość sejmową piętnastu sędziów. - Wybór był nielegalny - powiedziała.

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie neo-KRS. "To się nie mieści w cywilizowanej grze demokratycznej"

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie neo-KRS. "To się nie mieści w cywilizowanej grze demokratycznej"

Autor:
akw/kab
Źródło:
TVN24

Grzegorz Bierecki zgromadził najwięcej oszczędności wśród wszystkich senatorów tej kadencji. Członek Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość przekazał w oświadczeniu majątkowym, że ma w walucie polskiej prawie 8,4 miliona złotych oraz równowartość ponad 2 milionów złotych w euro i dolarach amerykańskich. Grzegorz Bierecki ma też obligacje skarbowe i Fiata 126p.

Ponad 10 milionów złotych oszczędności. Oto najbogatszy senator

Ponad 10 milionów złotych oszczędności. Oto najbogatszy senator

Autor:
mb/ToL
Źródło:
TVN24 Biznes

Małgorzata Kidawa-Błońska, marszałkini Senatu, wraz z mężem ma około 467,6 tysiąca złotych oszczędności. Polityczka Koalicji Obywatelskiej jest też współwłaścicielką domu o powierzchni 438 metrów kwadratowych. W swoim portfelu ma też jedną akcję imienną klubu piłkarskiej Ekstraklasy. Na stronach Senatu opublikowano oświadczenie majątkowe Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Akcja klubu piłkarskiego i wielki dom. Majątek marszałkini Senatu

Akcja klubu piłkarskiego i wielki dom. Majątek marszałkini Senatu

Autor:
mb/ToL
Źródło:
TVN24 Biznes

Sprawa przedłużenia wakacji kredytowych budzi duże emocje. Projektami w tej sprawie miała się zająć we wtorek sejmowa Komisja Finansów Publicznych, jednak posiedzenie zostało odwołane. Taka decyzja oburzyła posła Prawa i Sprawiedliwości Waldemara Budę. W związku z tym w Sejmie doszło do gorącej wymiany zdań między byłym ministrem rozwoju i technologii oraz Januszem Cichoniem z Koalicji Obywatelskiej.

Awantura o wakacje kredytowe. "To niepoważna sytuacja"

Awantura o wakacje kredytowe. "To niepoważna sytuacja"

Autor:
mb/ToL
Źródło:
TVN24 Biznes

Komendant, który odpala granatnik w swoim gabinecie, wwożąc wcześniej nielegalnie broń z Ukrainy, powinien automatycznie podać się do dymisji, ponieważ na pewno nie jest autorytetem dla polskich policjantów - powiedziała w "Faktach po Faktach" Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga). W ocenie Moniki Rosy (Nowoczesna, Koalicja Obywatelska) policja została upolityczniona. - Została taka prywatna armia Jarosława Kaczyńskiego, do pilnowania domów, do pacyfikacji protestów, do pilnowania pomników, do brania udziału w kampanii wyborczej - stwierdziła.

Sroka: komendant Szymczyk zostawia policję w opłakanym stanie

Sroka: komendant Szymczyk zostawia policję w opłakanym stanie

Autor:
momo/kab
Źródło:
TVN24

Chciałbym, żeby ten Sejm był miejscem, do którego rodzice po prostu mogą przychodzić z dziećmi - mówił na wtorkowej konferencji prasowej marszałek Szymon Hołownia. Jak przekazał, w parlamencie może zostać zorganizowana opieka dla dzieci posłów i posłanek oraz pracowników Kancelarii Sejmu. Hołownia sam niedawno zabrał do Sejmu swoją dwuletnią córkę. Jak zauważył, komentarze na ten temat były "bardzo różne", inne niż w przypadku posłanki Aleksandry Gajewskiej, której internauci nie szczędzili krytyki po tym, jak przyszła do Sejmu z synem. Hołownia podkreślił, że chciałby z tej sytuacji "wyciągnąć jak najbardziej praktyczne i ludzkie wnioski".

Dwie podobne sytuacje, reakcje całkowicie różne. Hołownia: nie chciałbym tego zostawić bez echa

Dwie podobne sytuacje, reakcje całkowicie różne. Hołownia: nie chciałbym tego zostawić bez echa

Autor:
pp/kg
Źródło:
TVN24

Lech Wałęsa trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem, o czym poinformował na Facebooku. Od kilku dni przebywał w Ustce (województwo pomorskie). To już drugi raz, kiedy były prezydent choruje na COVID-19. Jak powiedział jego sekretarz, Wałęsa "przechodzi to ciężko".

Lech Wałęsa w szpitalu. Były prezydent ma COVID-19

Lech Wałęsa w szpitalu. Były prezydent ma COVID-19

Autor:
ek/kab,
adso
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Posłowie Polski 2050-Trzeciej Drogi we wtorek wycofali projekt ustawy zakładający przedłużenie obowiązywania wakacji kredytowych. - Podjęliśmy decyzję, że tego typu rzeczy, o tej wadze, będzie już procedował przyszły rząd w ramach projektów rządowych i to jest słuszna decyzja dla pewnego porządku, który musimy zaprowadzić w tym trudnym, przejściowym momencie. Tak po prostu będzie lepiej dla tego projektu - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Podkreślał przy tym, że "nikt nie będzie niczego opóźniał, bo decyzja w sprawie wakacji kredytowych musi być".

Projekt w sprawie wakacji kredytowych wycofany. Marszałek Hołownia wyjaśnia

Projekt w sprawie wakacji kredytowych wycofany. Marszałek Hołownia wyjaśnia

Autor:
mb/ToL
Źródło:
TVN24 Biznes

Pogoda na jutro, czyli na środę 6.12. Nocą ściśnie mróz, popada śnieg i śnieg z marznącym deszczem. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. W dzień termometry pokażą maksymalnie od -5 do 0 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - środa, 6.12. Noc z trzaskającym mrozem, w dzień sypnie śniegiem

Pogoda na jutro - środa, 6.12. Noc z trzaskającym mrozem, w dzień sypnie śniegiem

Autor:
anw
Źródło:
tvnmeteo.pl

W nadchodzących dniach wystąpią słabe opady śniegu, a także śniegu z marznącym deszczem powodującym gołoledź. Na drogach zrobi się ślisko. W piątek cyklon Timur nad północnym Atlantykiem zacznie rozbudowywać się w kierunku Europy Środkowej - poinformowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Dodała, że przed nami początek stopniowej, wielkiej zmiany w pogodzie.

Pogoda na weekend: Nad Atlantykiem rozbuduje się cyklon Timur. Czeka nas wielka zmiana pogody

Pogoda na weekend: Nad Atlantykiem rozbuduje się cyklon Timur. Czeka nas wielka zmiana pogody

Autor:
anw
Źródło:
tvnmeteo.pl

Dwóch górników Kopalni Piast zostało poszkodowanych wskutek uderzenia przez oderwaną od ściany bryłę węgla. Obaj zostali przewiezieni do szpitala.

Wypadek w Kopalni Piast. Dwóch górników w szpitalu

Wypadek w Kopalni Piast. Dwóch górników w szpitalu

Autor:
akw/adso
Źródło:
PAP

Do policjantów wpłynęła informacja o 17-latce z gminy Andrychów (Małopolskie), która wyszła z domu "ubrana nieadekwatnie do warunków pogodowych i nie ma z nią kontaktu" - poinformowała rzeczniczka małopolskiej policji. Jak dodała podinspektor Katarzyna Cisło, nastolatka została szybko odnaleziona w pobliskich Kętach. Tydzień wcześniej w Andrychowie zaginęła 14-letnia Natalia, która zmarła potem w szpitalu. Wobec czterech policjantów toczy się postępowanie dyscyplinarne.

Matka zgłosiła zaginięcie 17-latki z gminy Andrychów. Policjanci znaleźli ją w kilka godzin

Matka zgłosiła zaginięcie 17-latki z gminy Andrychów. Policjanci znaleźli ją w kilka godzin

Autor:
ek/kab
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W liceum na warszawskim Targówku doszło we wtorek do bójki dwóch uczniów, w trakcie której użyte zostało ostre narzędzie - poinformował oficer dyżurny stołecznej policji. Jeden z nastolatków został ranny w policzek.

Bójka w warszawskim liceum, jeden z nastolatków raniony ostrym narzędziem

Bójka w warszawskim liceum, jeden z nastolatków raniony ostrym narzędziem

Autor:
momo/kab,
adso
Źródło:
tvn24.pl, "Super Express"

Władze Nepalu wezwały Rosję, by przestała nielegalnie werbować Nepalczyków na wojnę w Ukrainie - poinformował nepalski resort spraw zagranicznych, cytowany przez agencję Reutera. Nepalscy żołnierze słyną ze swojej dzielności i za zgodą Katmandu są rekrutowani m.in. do sił zbrojnych Wielkiej Brytanii. Rosja nie posiada jednak takiej zgody.

Słyną z doskonałych żołnierzy. Wezwali Rosję, by przestała werbować ich obywateli na wojnę w Ukrainie

Słyną z doskonałych żołnierzy. Wezwali Rosję, by przestała werbować ich obywateli na wojnę w Ukrainie

Autor:
mm
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rekin zaatakował 44-letnią Amerykankę, która pływała na desce SUP u wybrzeży Bahamów. Kobieta nie żyje - poinformowała we wtorek brytyjska stacja BBC. Wraz z nią pływał jej krewny, który nie odniósł obrażeń.

Atak rekina u wybrzeży Bahamów. Nie żyje 44-letnia Amerykanka

Atak rekina u wybrzeży Bahamów. Nie żyje 44-letnia Amerykanka

Autor:
anw
Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Policjanci we wtorek po południu uczcili zmarłych w poniedziałek kolegów, dwóch funkcjonariuszy z Wrocławia, śmiertelnie postrzelonych przez Maksymiliana F. Punktualnie o godzinie 17 w całym kraju zawyły syreny radiowozów.

Hołd dla zastrzelonych policjantów. W całej Polsce zawyły syreny

Hołd dla zastrzelonych policjantów. W całej Polsce zawyły syreny

Autor:
pk,
momo/PKoz
Źródło:
tvn24.pl, PAP

We wtorek odbył się pogrzeb 14-letniej Natalii, która w ubiegłym tygodniu zmarła w Andrychowie. Nastolatkę żegnały tłumy. Sprawa jej śmierci poruszyła całą Polskę. - Słowa nie wypowiedzą tego, jaka była. Dobra, skromna i cicha. Łączy nas niewymierny żal - powiedział prowadzący mszę żałobną ksiądz Stanisław Czernik.

Pożegnanie 14-letniej Natalii z Andrychowa

Pożegnanie 14-letniej Natalii z Andrychowa

Autor:
wini/PKoz
Źródło:
TVN24 Kraków

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował we wtorek o wycofaniu z rynku kilku partii produktów kosmetycznych. Powodem decyzji jest "niewłaściwa jakość mikrobiologiczna".

Kilka partii kosmetyku wycofanych z rynku. Ostrzeżenie GIS

Kilka partii kosmetyku wycofanych z rynku. Ostrzeżenie GIS

Autor:
/ToL
Źródło:
PAP

Władze Singapuru znoszą obowiązujący od 1989 roku zakaz posiadania kotów. Zakaz dotyczył co prawda jedynie mieszkań wybudowanych przez rząd, ale w przypadku Singapuru obejmował w ten sposób około 80 procent ludności. Miejscowe media przyznają, że zakaz i tak nie był respektowany.

Jedno z najbogatszych państw znosi zakaz posiadania kotów. Obowiązywał od 34 lat

Jedno z najbogatszych państw znosi zakaz posiadania kotów. Obowiązywał od 34 lat

Autor:
kgo//mm
Źródło:
tvn24.pl, The Straits Times, South China Morning Post

Kobiety pociągają mnie fizycznie. Ale jestem też onieśmielona nimi, ich pięknem i ich obecnością - opowiadała w ostatnim wywiadzie dla "Variety" Billie Eilish. Wypowiedź ta została powszechnie uznana za coming out artystki, co ona sama odebrała jednak z mieszanymi uczuciami. - Nie miałam takich intencji. Myślałam, że to oczywiste - stwierdziła kilka dni później 21-latka, krytykując magazyn za to, że nie "pytał o to, co naprawdę ważne".

Media piszą o coming oucie Billie Eilish. "Myślałam, że to oczywiste"

Media piszą o coming oucie Billie Eilish. "Myślałam, że to oczywiste"

Autor:
kgo//mm
Źródło:
"Variety", CNN

Polonez został wpisany na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO. Ten tradycyjny polski taniec "odzwierciedla wiele naszych cech narodowych" - mówi dyrektor Teatru Tańca UW "Warszawianka" Jan Łosakiewicz.

Polonez wpisany na listę UNESCO

Polonez wpisany na listę UNESCO

Autor:
adso
Źródło:
PAP

Który to sport róży: bieg bez przeszkód, pływanie asynchroniczne, skok przez płot czy mutant odmiany? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych odpowiadał pan Konrad Walkowiak z Jeleniej Góry.

Pytanie o sport róży za 10 tysięcy złotych w "Milionerach"

Pytanie o sport róży za 10 tysięcy złotych w "Milionerach"

Autor:
wm//mm
Źródło:
"Milionerzy" TVN

Świat ekscentrycznego cukiernika Willy'ego Wonki wróci do kin, "Pure Imagination" - piosenka napisana do "Charliego i fabryki czekolady" z 1971 r. - wybrzmi na nowo. Wszystko to za sprawą filmu Paula Kinga "Wonka", który opowiada historię cukiernika przed powstaniem baśniowej fabryki czekolady. Gwiazdorska obsada, zachwycająca warstwa wizualna, zapadająca w pamięć muzyka i momentami absurdalne poczucie humoru sprawiają, że "Wonkę" można jeść garściami, zanurzając się w najlepszej jakości kino rodzinne. Recenzja Tomasza-Marcina Wrony. 

"Wonka". Recenzja nowego filmu z Timothee Chalametem

"Wonka". Recenzja nowego filmu z Timothee Chalametem

Autor:
Tomasz-Marcin
Wrona
Źródło:
tvn24.pl

Członkowie neo-KRS, wybrani przez nową sejmową większość oraz senatorów, poinformowali o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie upolitycznionej przez PiS Rady. Jak wyjaśniła Kamila Gasiuk-Pihowicz, chodzi o podżeganie funkcjonariuszy publicznych do niewykonywania wyroku Trybunału w Strasburgu. Krzysztof Kwiatkowski poinformował ponadto, że na posiedzeniu odrzucono wniosek o przerwę w dniu posiedzeń Sejmu z głosowaniem wniosków o wotum zaufania dla Mateusza Morawieckiego i Donalda Tuska.

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie działań w KRS. "Podżegają funkcjonariuszy publicznych"

Zawiadomienie do prokuratury w sprawie działań w KRS. "Podżegają funkcjonariuszy publicznych"

Autor:
akw/kab
Źródło:
TVN24

W Ministerstwie Klimatu i Środowiska w ostatnich tygodniach doszło do włamania do gablot z cennymi przedmiotami z kości słoniowej - poinformowało w poniedziałek Radio ZET. Resort przekazał w oświadczeniu, że sprawa została zgłoszona na policję 8 listopada. Sprawę komentowali w Sejmie politycy.

Tajemnicza kradzież w ministerstwie. "Dziwny ostatni akord"

Tajemnicza kradzież w ministerstwie. "Dziwny ostatni akord"

Autor:
pp/kg
Źródło:
PAP, Radio ZET, TVN24

Nie wiem, kto - poza premierem Mateuszem Morawieckim - widzi tę większość, te 30 procent, które on buduje - stwierdził we wtorek na konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak ocenił, "ktoś, kto przez dwa miesiące, jak Alicja w Krainie Czarów zaciska oczy i krzyczy: potworze, nie ma cię, nie powinien być chyba dzisiaj Prezesem Rady Ministrów". - My tu jesteśmy, panie premierze, nawet jeśli uważa nas pan za bajkowego potwora - oznajmił.

Hołownia: Morawiecki jak Alicja w Krainie Czarów zaciska oczy i krzyczy "potworze, nie ma cię"

Hołownia: Morawiecki jak Alicja w Krainie Czarów zaciska oczy i krzyczy "potworze, nie ma cię"

Autor:
momo/kg
Źródło:
PAP

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na wtorkowej konferencji prasowej zapowiedział zmianę Regulaminu Sejmu dotyczącą wyboru premiera w drugim kroku. - W myśl obecnie obowiązujących przepisów premiera w XXI wieku wybieralibyśmy tak jak papieża w wieku XIX - stwierdził. Hołownia przedstawił także plan działania Sejmu na środę i czwartek.

Szymon Hołownia zapowiada zmianę Regulaminu Sejmu. By "nie wybierać premiera jak papieża"

Szymon Hołownia zapowiada zmianę Regulaminu Sejmu. By "nie wybierać premiera jak papieża"

Autor:
momo/kab
Źródło:
TVN24, PAP

To jest po prostu jedna wielka kompromitacja i chyba tak się powinna nazywać ta komisja - mówił Cezary Tomczyk (KO), komentując pomyłki w raporcie komisji "lex Tusk". - Ci panowie chyba liczyli, że będą do końca świata bezkarni, że do końca świata będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość i mogą działać w dowolny sposób - mówił o członkach komisji Dariusz Klimczak (PSL-Trzecia Droga). - Tych, którzy złamali przepisy prawa, trzeba pociągnąć do odpowiedzialności karnej - powiedział Tomasz Trela (Nowa Lewica). Leonard Krasulski (PiS) stwierdził, że "szkoda już rozmawiać na ten temat".

Błędy w raporcie komisji Cenckiewicza. "Jedna wielka kompromitacja. I chyba tak się powinna nazywać ta komisja"

Błędy w raporcie komisji Cenckiewicza. "Jedna wielka kompromitacja. I chyba tak się powinna nazywać ta komisja"

Aktualizacja:
Autor:
ks/kg
Źródło:
TVN24

Ewidentnie ta płyta została złamana w celu zacierania śladów, w nieprzypadkowym terminie - mówił Krzysztof Brejza, poseł Koalicji Obywatelskiej, który był inwigilowany Pegasusem. Dane z ataku na jego telefon znajdowały się na płycie, która została złamana.

"Ewidentnie złamana w celu zacierania śladów". Brejza: płyty same nie pękają

"Ewidentnie złamana w celu zacierania śladów". Brejza: płyty same nie pękają

Autor:
ads/kg
Źródło:
TVN24

Płyta DVD z danymi z pierwszego ataku Pegasusa na telefon Krzysztofa Brejzy (KO) została złamana, a jej odczyt nie był możliwy - wynika z ustaleń Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Potwierdzają to także zdjęcia tej płyty, do których dotarli nasi reporterzy. Małżeństwo Brejzów zwraca uwagę, że do jej zniszczenia doszło tuż po tym, gdy wystąpili do śledczych o zabezpieczenie wszystkich nośników z danymi, które z ich urządzeń "zassał" szpiegowski program.  

Operacja "Jaszczurka". Złamana płyta z Pegasusa 

Operacja "Jaszczurka". Złamana płyta z Pegasusa 

Autor:
Maciej
Duda,
Łukasz
Ruciński
Źródło:
"Superwizjer" TVN

Środowe posiedzenie szerszego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, dotyczące rozliczania nieważnych umów frankowych, zostało odwołane - poinformował we wtorek Sąd Najwyższy. Powodem odwołania jest zainicjowanie przez bank występujący w sprawie "testu niezawisłości" wobec wszystkich sędziów ze składu.

Sąd Najwyższy odwołał posiedzenie w sprawie rozliczania nieważnych umów frankowych

Sąd Najwyższy odwołał posiedzenie w sprawie rozliczania nieważnych umów frankowych

Autor:
JW/ToL
Źródło:
PAP

Tauron ostrzega przed pojawiającymi się w sieci fałszywymi stronami internetowymi, wykorzystującymi logo Grupy. Spółka energetyczna poinformowała, że nie prowadzi w mediach społecznościowych żadnych kampanii promocyjnych dotyczących finansowania inwestycji Grupy.

Tauron ostrzega przed oszustami

Tauron ostrzega przed oszustami

Autor:
/ToL
Źródło:
PAP

Dziennikarze tvn24.pl, TVN i TVN24 są wśród nominowanych do tegorocznych nagród Grand Press. Nominacje otrzymali: Justyna Suchecka, Piotr Szostak, Wojciech Bojanowski, Filip Folczak, Olga Orzechowska, Maciej Duda, Łukasz Ruciński, Michał Fuja, Grzegorz Głuszak, Marcin Jakóbczyk, Piotr Świerczek, Robert Zieliński, Olga Mildyn, Ewa Galica, Marcin Gutowski, Edyta Krześniak, Piotr Jacoń, Adam Diehl, Piotr Karczewski, Michał Przedlacki, Łukasz Frątczak, Dariusz Kubik i Grzegorz Łakomski.

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Autor:
red.
Źródło:
tvn24.pl