Nie chcą ekshumacji bliskich, którzy zginęli w Smoleńsku. Jest postanowienie sądu

[object Object]
Prokuratura Krajowa planuje zakończyć ekshumacje do czerwca 2018 rokutvn24
wideo 2/27

Sąd Okręgowy w Warszawie zapyta Trybunał Konstytucyjny, czy brak w prawie możliwości zaskarżenia decyzji prokuratury o zarządzeniu ekshumacji jest zgodny z konstytucją. Zwróci się także do prokuratury o przesunięcie na jak najdalszy termin ekshumacji, co do których zgłoszono zażalenia. Przedstawiciel prokuratury zapowiada, że prawdopodobnie nie będzie "na razie podejmować żadnych czynności co do ciał osób, których bliscy decyzje skarżą".

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie ws. skargi złożonej przez Pawła Deresza i kilka innych osób - bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej - na zapowiedź ekshumacji ciał ofiar. Deresz, mąż zmarłej w katastrofie Jolanty Szymanek-Deresz mówi publicznie, że nie chce tej ekshumacji. W toku rozpoznawania jego sprawy sąd postanowił zapytać Trybunał Konstytucyjny, czy Kodeks postępowania karnego, "w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości złożenia zażalenia na zarządzenie wyjęcia zwłok z grobu" jest zgodny z kilkoma artykułami konstytucji oraz przepisami konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

"Sąd nie przesądza, czy ekshumacje są zasadne"

W związku z prawdopodobnym odległym terminem zbadania pytania sądu, trzyosobowy skład orzekający oprócz pytania prawnego do TK postanowił też zwrócić się do prokuratury o jak najodleglejsze w czasie zaplanowanie ekshumacji ciała z grobu Jolanty Szymanek-Deresz, Leszka Solskiego, Arkadiusza Rybickiego, Grzegorza Dolniaka i Jacka Surówki. - By zostały one wykonane w najbardziej odległym terminie uwzględniającym czas niezębny do rozpoznania wniosku sądu okręgowego przez Trybunał Konstytucyjny - uzasadniał przewodniczący składu sędzia Maciej Gruszczyński.

Zaznaczył, że sąd w tym postępowaniu nie przesądza, czy ekshumacje są zasadne, tylko, czy przysługuje odwołanie od decyzji o ich przeprowadzeniu. Przedstawiając motywy takiego postanowienia sędzia mówił, że dotyczą one postanowienia prokuratora z października 2016 r. o dopuszczeniu dowodu - opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej, w którym prokurator zarządził wyjęcie ciał z grobu. Prokuratura podnosiła, że decyzje w sprawie ekshumacji nie mogą być zaskarżone, bo formalnie nie zostały jeszcze wydane. Sąd nie mógł zgodzić się z takim stanowiskiem urzędu prokuratorskiego, bo z uzasadnienia październikowego postanowienia wynika, że jedynie terminy konkretnych czynności zostaną podane w osobnych decyzjach - tłumaczył przewodniczący. - Cóż to w takim razie by było - promesa wydania decyzji? - pytał sąd. Sędzia przypomniał, że w Kpk jest przepis, iż odwołanie od decyzji prokuratora przysługuje m.in. w szczególnych przypadkach w ramach "innych postanowień", jeśli ustawa na to pozwala. Przepisy dotyczące zarządzenia sekcji zwłok oraz ekshumacji nie zawierają możliwości zażalenia na te czynności dowodowe - zaznaczył sędzia Gruszczyński. Sąd, oceniając wnioski o nieprzeprowadzanie ekshumacji, doszedł do wniosku, że przepisy wyłączające na etapie śledztwa jakąkolwiek kontrolę nad zasadnością i potrzebą przeprowadzenia takich czynności pozostają w kolizji z konstytucyjnymi normami - zaznaczył przewodniczący składu sędziowskiego. Przypominał, że Kodeks postępowania karnego w kilkunastu przypadkach przewiduje zażalenie w przypadku wejścia w inne chronione prawa - wolności osobistej, tajemnicy korespondencji, czy własności. Nie ma jednak takiej możliwości w tym przypadku, w przypadku kultu osoby zmarłej i żałoby. - W ocenie sądu ingerencja aparatu państwowego w żałobę osób najbliższych jest ingerencją w sferę wyjątkowo delikatną, równą innym wolnościom - podkreślał przewodniczący.

"Jestem przekonany, że Prokuratura Krajowa uwzględni apel sądu"

Reprezentujący w poniedziałek w sądzie prokuraturę Robert Bednarczyk powiedział, że jest przekonany, iż apel sądu w sprawie przesunięcia terminów tych planowanych ekshumacji zostanie wzięty pod uwagę. - Jestem przekonany, że Prokuratura Krajowa uwzględni apel sądu i nie będziemy na razie podejmować żadnych czynności co do ciał osób, których bliscy nasze decyzje skarżą - powiedział dziennikarzom.

Reprezentujący wdowę po Arkadiuszu Rybickim mec. Tomasz Snarski ocenił, że poniedziałkową decyzją sąd przychylił się do żądań skarżących. Liczy, że prokuratura uwzględni apel sądu, by przesunąć ewentualne ekshumacje tej grupy osób. - Sąd dostrzegł konstytucyjny wymiar tej sprawy, zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenie praw fundamentalnych na skutek planowanych czynności ekshumacyjnych - ocenił adwokat.

"Jestem przekonany, że Prokuratura Krajowa uwzględni apel sądu"
"Jestem przekonany, że Prokuratura Krajowa uwzględni apel sądu"tvn24

"Symbol rozsądku"

Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec w rozmowie z reporterką TVN24 wyraził nadzieję, że prokuratura wsłucha się w głos rodzin ofiar. - Mam nadzieję, że sąd również ten głos usłyszy. Widać wyraźnie, że ten wniosek o powstrzymanie się z ekshumacjami do czasu ostatecznej decyzji sądu oraz wypowiedzi na ten temat Trybunału Konstytucyjnego zmierza do tego, żeby uznać prawo członków rodziny do szacunku, do pamięci o swoich bliskich oraz do tego, by nie rozdrapywać bolesnych ran - dodał. Jak powiedziała posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, decyzja sądu to "symbol rozsądku, dlatego, że wiemy iż te ekshumacje, które przeprowadzono do teraz nic nie wyjaśniły nowego jeśli chodzi o katastrofę".

- Wyjaśniły tylko jedno, że był bałagan po samej katastrofie. Co do tego nikt nie miał wątpliwości. Już wcześniej mieliśmy doniesienia dotyczące pomylenia zwłok - zwróciła uwagę. - Mam wrażenie, że PiS jest w pułapce, jest zakładnikiem własnych pomysłów dotyczących katastrofy smoleńskiej. - W tej chwili niespecjalnie wie, jak się z nich wycofać - dodała.

"Symbol rozsądku"
"Symbol rozsądku"tvn24

Sprzeciw części rodzin

Wcześniej, w listopadzie zeszłego roku Prokuratura Krajowa odmówiła przyjęcia zażalenia Pawła Deresza na decyzję o ekshumacji. Według PK, ekshumacje 83 ofiar katastrofy smoleńskiej są niezbędne wobec popełnionych wcześniej błędów. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzje o ekshumacjach.

RPO Adam Bodnar pytany w przeszłości o sprawę ekshumacji podkreślał, że Kpk przewiduje zażalenie m.in. na "inne czynności" prokuratury, a w tym pojęciu można pomieścić również ekshumację. Wskazał przy tym art. 236. par. 1. Kpk, który mówi, że na postanowienie dot. przeszukania, zatrzymania rzeczy i w przedmiocie dowodów rzeczowych oraz na inne czynności przysługuje zażalenie osobom, których prawa zostały naruszone.

Decyzje o ekshumacjach spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. W październiku ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.

W poniedziałek prokuratorzy z zespołu badającego katastrofę smoleńską poinformowali, że do końca 2017 r. prokuratura planuje jeszcze 40 ekshumacji i sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, na 2018 r. – 26 kolejnych, które mają się zakończyć do połowy roku. Kierownik zespołu prowadzącego śledztwo prok. Marek Kuczyński powiedział, że wyniki dotychczasowych badań potwierdziły, że decyzja prokuratury o przeprowadzeniu ekshumacji i sekcji zwłok była zasadna. Kuczyński podkreślał, że ekshumacje są prowadzone z największym poszanowaniem dla ofiar katastrofy i ich rodzin.

Autor: js/ / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24