Komitet Stały Rady Ministrów przyjął w czwartek projekt rozdzielający funkcje Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości - poinformował jego przewodniczący Maciej Berek. Projekt, zakładający także autonomię budżetową prokuratury, może pojawić się na posiedzeniu rządu jeszcze w grudniu.
Projekt rozdzielający funkcje ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu w lipcu tego roku. Jego głównym celem miało być odseparowanie prokuratury od administracji rządowej tak, aby Prokurator Generalny - jako zwierzchnik wszystkich prokuratorów - nie był już narażony na "ryzyko oddziaływania politycznego".
W zeszłym tygodniu na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano zmodyfikowaną wersję projektu, uwzględniającą między innymi uwagi zgłaszane podczas konsultacji oraz opinię Komisji Weneckiej. Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się również z prośbą o jak najszybsze rozpatrzenie projektu przez Komitet Stały Rady Ministrów.
Minister zaakceptował "mimo początkowych zastrzeżeń"
Jak poinformował szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek, projekt przyjęto na czwartkowym posiedzeniu. Szef KSRM przyznał, że wśród ministrów toczyła się długa dyskusja, ponieważ proponowane rozwiązania oznaczają między innymi, że prokuratura będzie kolejnym podmiotem cieszącym się autonomią budżetową, czyli jej budżet będzie poza kontrolą ministra finansów.
- Mimo początkowych zastrzeżeń minister finansów zaakceptował to stanowisko. Chcemy, aby prokuratura była oddzielona od rządu w każdym wymiarze - choć dla niektórych środowisk politycznych może być to niewyobrażalne - powiedział Berek. Jednocześnie - uwzględniając harmonogram prac nad projektem budżetu państwa - pierwszym budżetem, w ramach którego ujęta będzie odrębna część dotyczący prokuratury, byłby 2027 rok. - Teraz będą trwały prace komisji prawniczej, która oceni projekt pod kątem legislacyjnym i prawniczym. Myślę, że jest absolutnie realne, że rząd pochyli się nad nim jeszcze w tym miesiącu - zapowiedział Berek.
Szczegóły projektu
Przedstawiając szczegóły projektu na portalu X, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów napisał, że wstępne kandydatury na Prokuratora Generalnego będą mogły przedstawiać: grupy czynnych prokuratorów, Krajowa Rada Radców Prawnych, Naczelna Rada Adwokacka oraz Rada Działalności Pożytku Publicznego.
Oznacza to, że zrezygnowano z postulowanego wcześniej rozwiązania, zakładającego, że kandydatów będzie mogła zgłosić też m.in. grupa co najmniej 35 posłów lub co najmniej 15 senatorów.
Kolejnym etapem procedury ma być publiczne wysłuchanie kandydatów. "Ostatecznego wyboru Prokuratora Generalnego dokonywać będzie Sejm i to bezwzględną większością głosów, za zgodą Senatu. Wybór dokonywany przez Sejm za zgodą Senatu stawia Prokuratora Generalnego w gronie identycznie wybieranych organów, takich jak Rzecznik Praw Obywatelskich, Prezes NIK, Rzecznik Praw Dziecka, Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych" - wymieniał Berek.
Zgodnie z projektowanymi przepisami na stanowisko Prokuratora Generalnego będzie mogła być powołana osoba, która jest prokuratorem powszechnej jednostki organizacyjnej prokuratury lub IPN w stanie czynnym; ma co najmniej 20-letni staż na stanowisku prokuratora lub sędziego; przed powołaniem na to stanowisko zajmowała stanowisko prokuratora przez okres 10 lat oraz nie była karana dyscyplinarnie. Kadencja będzie trwała 6 lat.
Konsekwencją rozdziału funkcji Prokuratora Generalnego od szefa MS będzie utworzenie Prokuratury Generalnej jako jednostki organizacyjnej zapewniającej obsługę Prokuratora Generalnego oraz zniesienie Prokuratury Krajowej.
Plany Ministerstwa Sprawiedliwości
We wrześniu szef Ministerstwa Sprawiedliwości Adam Bodnar podkreślał podczas spotkania z przedstawicielami Komisji Weneckiej, że jednym z jego priorytetowych celów jest rozdzielenie urzędu ministra i Prokuratora Generalnego oraz zapewnienie pełnej niezależności, bezstronności i apolityczności prokuratury. W czasach II RP oraz w latach 1990–2010 i ponownie od 2016 r. funkcję Prokuratora Generalnego pełnił z urzędu minister sprawiedliwości, którym od 2015 r. do 2023 r. był Zbigniew Ziobro. Jedynym szefem prokuratury oddzielonym od ministra był Andrzej Seremet, którego kadencja rozpoczęła się w 2010 roku i upłynęła z końcem marca 2016 roku. Według regulacji obowiązujących przed ponownym połączeniem obu funkcji, Prokuratora Generalnego powoływał prezydent spośród kandydatów zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa i ówczesną Krajową Radę Prokuratury.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP