Rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. "69 lat po opuszczeniu piekła, jesteśmy tutaj ponownie"

Aktualizacja:

W Oświęcimiu zakończyły się po południu uroczyste obchodzy 69. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Byli więźniowie wspólnie z dyrekcją Muzeum Auschwitz złożyli kwiaty i zapalili znicze przed Ścianą Straceń KL Auschwitz, oddając hołd ofiarom nazistów.

Ostatnim akcentem uroczystości była wspólna modlitwa i zapalenie zniczy przed pomnikiem ofiar b. obozu Auschwitz II-Birkenau. Zabrzmiał szofar, barani róg, którego dźwięk jest wezwaniem do pokuty. Zadęli w niego wiceprzewodniczący Knesetu Icchak Waknin i szef Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce Piotr Kadlcik. Przed pomnikiem ofiar obozu lider izraelskiej Partii Pracy Isaak Herzog zmówił Kadisz, jedną z najważniejszych modlitw judaizmu, będącą składnikiem zbiorowych modłów. Odmówiono też modlitwę żałobną El Male Rachamim.

"Auschwitz wydarzył się, co znaczy, że jest możliwy"

Wcześniej, w czasie uroczystości przewodniczący koalicji rządowej w Knesecie Jariw Levin powiedział, że nie ma precedensu w całej historii Europy dla koszmaru, jaki przydarzył się w Auschwitz narodowi żydowskiemu.

- Jesteśmy reprezentantami narodu, który kroczy drogą tych wspomnień do samych fundamentów istnienia narodu żydowskiego. Wielokrotnie mówi nam się drwiąco, że lepiej abyśmy zrezygnowali z tego stygmatu Auschwitz. Ile byśmy zapłacili, żeby móc się tego pozbyć i zawrócić koło historii. Jednak Auschwitz tu jest, Auschwitz wydarzył się, co znaczy, że Auschwitz jest możliwy. Auschwitz na zawsze będzie czarną dziurą zagrażającą połknięciem całej historii ludzkiej. Nie ma precedensu dla koszmaru, jaki przydarzył się tutaj naszemu narodowi w całej historii Europy - powiedział Lewin, który w poniedziałek podczas uroczystości rocznicy wyzwolenia Auschwitz zabrał głos w imieniu Knesetu. Według niego ze spotkania w Auschwitz w 69. rocznicę wyzwolenia obozu wynikają dwa przesłania. Pierwsze z nich skierowane jest do Izraelczyków, aby nie zapomnieli, że muszą polegać na sobie, na własnych siłach i budowali nowe, twórcze społeczeństwo, dążące do sprawiedliwości i pokoju. - Krocząc po tej ziemi nasiąkniętej krwią naszych braci i sióstr musimy zapewnić nasze dzieci i przyszłe pokolenia, że można budować inny świat, pełen nadziei, bez lęku, świat, w którym każdy Żyd będzie bezpieczny w każdym miejscu na ziemi - powiedział Lewin. Drugie przesłanie, skierowane do społeczności międzynarodowej, nakazuje jej - jak powiedział Levin - "walczyć z antysemityzmem, działać stanowczo przeciwko owym zbrodniarzom, którzy dokonali zbrodni przeciwko ludzkości". - Nie wolno się poddawać, być obojętnym. Także w chwilach zbrodni nie wszyscy milczeli, we wszystkich narodach byli Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, oni narażali się, aby ratować Żydów. Za to im dziękujemy z całego serca - dodał.

69. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz
69. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitztvn24

"Jesteśmy bardzo dumni, że możemy tu dziś być"

Z kolei były więzień obozu Noah Klieger mówił, że 27 stycznia 1945 r. w obozie nikogo już nie było. Niemcy wycofując się przed wojskami radzieckimi, które tego dnia wyzwoliły Auschwitz, zabrali ze sobą 57 tys. więźniów obozu, aby następnie umieścić ich w obozach w Trzeciej Rzeszy.

- Oni jechali ciężarówkami, samochodami, motorami, rowerami, wozami oraz końmi. My musieliśmy iść pieszo. Nie mieliśmy możliwości sprostania temu tempu, kto nie nadążał, był zabijany. Drogi Śląska były usłane ciałami tych, którzy przeżyli Auschwitz i zostali zastrzeleni jak psy w czasie tego marszu śmierci - mówił Klieger.

Jak wspominał, jemu udało się dotrzeć do Gliwic. - Wsiedliśmy wtedy do pociągu towarowego. W każdym wagonie było 150 osób. Nie muszę nikomu wyjaśniać, że nie ma miejsca w jednym wagonie dla 150 osób, nawet jeśli są to cienie ludzi, jakimi my byliśmy - powiedział.

I dodał: - Dziś, 69 lat po opuszczeniu tego piekła, które nazywa się Auschwitz, jesteśmy tutaj ponownie jako dumni obywatele nowego państwa żydowskiego, które powstało na gruzach żydostwa europejskiego.

Yariv Levin (szef koalicji w Knesecie) i Jonny Daniels (From the Depths)From The Depths

"Dlaczego wracasz do Oświęcimia? Bo jest"

Inna była więźniarka niemieckiego obozu Zofia Posmysz podkreśliła, iż fakt, że jest dziś tu, w Oświęcimiu świadczy o tym, że "świat nie zapomniał i utwierdza nas w nadziei, że nie zapomni". - Zdarzało mi się nie raz, a i teraz się nieraz zdarza, że ktoś słysząc, że jadę do Oświęcimia pyta mnie: dlaczego tam wracasz? Mam jedną odpowiedź: dlatego, że jest - powiedziała Posmysz. Wspominała, że pierwszy raz po wojnie była na terenie obozu w czerwcu 1945 r. - Kilkanaście dni po moim powrocie z obozu w Niemczech mama poprosiła mnie, abym z nią pojechała do Oświęcimia. Chciała zobaczyć jak ja tam mieszkałam. Blok 27, który kiedyś był blokiem szpitalnym - tam leżałam chora na tyfus - pokazałam jej pryczę, na której leżałam. Ona powiedziała: "te szuflady to łóżka?" i już nic więcej nie chciała oglądać, chciała jak najprędzej wyjść. Po powrocie do domu, płacząc powiedziała: Nie jedź tam nigdy więcej, musisz o tym zapomnieć - mówiła Zofia Posmysz.

"Dlaczego tam wracasz? Dlatego, że jest"
"Dlaczego tam wracasz? Dlatego, że jest"tvn24

Przed Ścianą Straceń

Wcześniej byli więźniowie złożyli kwiaty i zapalili znicze przed Ścianą Straceń KL Auschwitz, oddając hołd ofiarom nazistów. Kwiaty złożono także w miejscach, gdzie znajdowały się pierwsze, prowizoryczne komory gazowe, pod pomnikiem upamiętniającym zagładę Romów i na grobach jeńców sowieckich w byłym Auschwitz II-Birkenau. Były więzień Bogdan Bartnikowski powiedział, że dokąd tylko starczy mu sił będzie przyjeżdżał do byłego obozu. - Przeżyliśmy w obozie ciężkie chwile. Czuję satysfakcję, że udało mi się to przeżyć i wyjść stąd nie przez komin, a na własnych nogach - mówił. Jadwiga Bogucka trafiła do Auschwitz II-Birkenau wraz z matką z ogarniętej powstaniem Warszawy. - Byłam więźniarką do wyzwolenia. Mój przyjazd tutaj traktuję jako obowiązek i świadectwo. Jako żywi świadkowie, chcemy przekazywać prawdę. Pamięć o tym miejscu zostanie zachowana, bo przekazujemy ją wnukom, kolejnym pokoleniom - powiedziała.

Małgorzata Polak z Warszawy, która pomaga byłym więźniom działając w stowarzyszeniu Maksymiliana Kolbego, uważa, że pamięć o tych wydarzeniach nigdy nie zaginie. - Spotkałam tu młodych, którzy bardzo się interesują tą historią. Losy więźniów dają nam siłę do życia. Jeśli oni przeżyli, zahartowali się i niosą ze sobą przeżycia nie poddając się, to my czerpiemy z tego siłę – powiedziała Polak, której ojciec zginął w Auschwitz 28 stycznia 1941 r.

Izraelska delegacja w Auschwitz

Do byłego niemieckiego obozu Auschwitz przyjechało też w poniedziałek ponad 20 Żydów ocalonych z Zagłady wraz z towarzyszącą im ok. 60-osobową delegacją Knesetu.

Izraelskim deputowanym przewodzą szefowie frakcji parlamentarnych: rządzącej koalicji - Jariv Levin i opozycyjnej Partii Pracy - Isaak Herzog. W delegacji znaleźli się m.in. też minister gospodarki Naftali Bennett, aszkenazyjski rabin Izraela Dawid Lau i przedstawiciele sił zbrojnych. Herzog zwrócił uwagę, że do byłego obozu przyjechała największa jak do tej pory delegacja parlamentarzystów izraelskich i innych krajów, "żeby płakać, ale i nauczyć się, iż taki horror może się powtórzyć".

Delegacja ponad 20 Żydów ocalonych z Zagłady przyjechała do Auschwitz
Delegacja ponad 20 Żydów ocalonych z Zagłady przyjechała do Auschwitztvn24

Dodał, że uroczystość odbywa się w najstraszniejszym dla ludzkiej historii miejscu, które pokazuje jak można stworzyć i dokonać zbrodni. - Musimy walczyć ze złem, walczyć z antysemityzmem, walczyć o wolność i dobre relacje międzyludzkie - powiedział.

Jonny Daniels, szef fundacji "From the Depths", inicjator przyjazdu do Polski ocalonych wspólnie z delegacją Knesetu, uważa, że jest to wydarzenie historyczne. - Wraz z delegacją z Polski i innych krajów mogą się spotkać, porozmawiać i pokazać światu, że są razem przeciw temu, co się działo podczas Holokaustu i razem wyciągnąć wnioski na przyszłość. Jestem dumny, że mogę uczestniczyć w takim wydarzeniu - powiedział Daniels. Delegacja została powitana przed bramą z napisem "Arbeit macht frei" przez kierownictwo Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau z jego dyrektorem Piotrem M.A. Cywińskim. Przed południem goście zwiedzili ekspozycję muzealną w bloku 4, która przybliża tematykę zagłady: przyczyny osadzenia w obozie więźniów różnych narodowości oraz deportację i masową zagładę europejskich Żydów. Zobaczyli blok 5, w którym zgromadzone są dowody niemieckich zbrodni, m.in. włosy więźniów i dziecięce ubranka. Zwiedzili ekspozycję w bloku 27, która poświęcona jest Holokaustowi. Jedną z jej kluczowych elementów jest Księga zawierająca nazwiska 4,2 mln zgładzonych Żydów. Były obóz zwiedzili także polscy parlamentarzyści. Pod Ścianą Straceń, gdzie Niemcy rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków, hołd ofiarom złożyli wicemarszałkowie Sejmu Cezary Grabarczyk i Wanda Nowicka.

"69 lat po opuszczeniu piekła, jesteśmy tutaj ponownie"
"69 lat po opuszczeniu piekła, jesteśmy tutaj ponownie"tvn24

Dzień Pamięci

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych. 27 stycznia przypada rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz wyzwolili żołnierze 100. Lwowskiej Dywizji Piechoty 60. Armii I Frontu Ukraińskiego.

Fundacja "From the Depths" to charytatywna organizacja, której celem jest upamiętnianie ofiar Holocaustu oraz budowanie wspólnej przyszłości między Polakami a Żydami. Fundacja została założona przez Jonny’ego Danielsa i współpracuje z osobami ocalałymi z Holocaustu oraz ze społecznościami żydowskimi z całego świata, szczególnie z Europy Wschodniej. Funkcjonuje dzięki darowiznom od osób prywatnych i innych organizacji.

Jonny Daniels urodził się w 1986 r. w Londynie, w tradycyjnej rodzinie żydowskiej, jako najstarszy z trójki rodzeństwa. W wieku 18 lat, po skończeniu liceum, przeprowadził się do Izraela, gdzie spędził rok studiując w Jesziwie (rodzaj wyższej szkoły w Izraelu). W tym czasie działał również jako wolontariusz w "Zichron Menachem" (organizacji, która pomaga dzieciom cierpiącym na raka). Po roku zdecydował o zamieszkaniu w Izraelu na stałe i wstąpił do tamtejszej armii.

Po trzech latach zakończył służbę w stopniu sierżanta sztabowego. Po ukończeniu studiów z zakresu nauk politycznych na Uniwersytecie Bar-Ilan został doradcą ds. wizerunku zastępcy przewodniczącego partii Likud, Danny’ego Danona. Następnie zajął się doradztwem i rozpoczął współpracę z innymi politykami, zarówno w Izraelu, jak i w Stanach Zjednoczonych oraz w krajach Europy.

Autor: mn/nsz//ja/kdj/kwoj / Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24