Resort chce płacić aptekom za dyżury nocne i w dni wolne od pracy. Ale nie wszystkim

Autor:
Karolina
Kowalska
Źródło:
tvn24.pl
Wiceminister Miłkowski o finansowaniu szczepienia na grypę
Wiceminister Miłkowski o finansowaniu szczepienia na grypęTVN24
wideo 2/4
TVN24Wiceminister Miłkowski o finansowaniu szczepienia na grypę

Aptekarze z powiatów, których siedziba liczy mniej niż 40 tysięcy mieszkańców, mają dostać wynagrodzenie za dyżury nocne i w dni wolne od pracy. Z informacji tvn24.pl wynika, że za godzinę takiego dyżuru NFZ przewiduje około 100 złotych brutto. - To nie pokryje wszystkich kosztów, ale z pewnością pomoże - mówią farmaceuci, którzy od 33 lat dyżurują za darmo.

- Dyżury aptek w powiatach do 40 tysięcy mieszkańców będą finansowane z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia. Te zapisy zostały zmienione na wniosek Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu i została wydana pozytywna opinia w tym zakresie. Przepisy będą przekazywane do dalszego procedowania - zapowiedział wiceminister zdrowia do spraw polityki lekowej Maciej Miłkowski.

Fundusz chce płacić aptekarzom

Z ministerialnego projektu nowelizacji ustawy Prawo Farmaceutyczne z lipca 2022 roku, do którego dotarła dziennikarka tvn24.pl, wynika, że NFZ planuje zapłacić aptekom za dyżury nocne i w dni wolne od pracy. W dni powszednie Fundusz ma sfinansować dyżury pełnione bez przerwy między godzinami 21 a 23, a w dni wolne od pracy pełnione bez przerwy przez kolejne cztery godziny zegarowe między godzinami 10 a 18.

Projekt zakłada, że za godzinę dyżuru NFZ zapłaci aptece 3,5 procent minimalnego wynagrodzenia za pracę, co dziś daje około 100 złotych. Zdaniem wiceprezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej Marka Tomkowa, nie zrekompensuje to ani kosztów funkcjonowania apteki, ani pensji farmaceuty, ale pomoże utrzymać płynność finansową.

Dlaczego NFZ sfinansuje dyżury aptek tylko w części powiatów? Bo tam najczęściej brakuje aptek całodobowych. W siedzibach powiatów liczących powyżej 40 tysięcy mieszkańców funkcjonują zwykle szpitale ze szpitalnym oddziałem ratunkowym lub izbą przyjęć, albo placówki nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, przy których działają często apteki całodobowe. Z kolei apteki w mniejszych powiatach są jednoosobowe, prowadzone przez farmaceutę, który, by zapewnić nocny dyżur, musiałby pracować 24 godziny na dobę. A to, jak przekonują aptekarze, stanowiłoby zagrożenie dla zdrowia nie tylko aptekarzy, ale i pacjentów, bo przemęczony farmaceuta mógłby, na przykład, pomylić dawki leków.

Po północy do apteki po środki na potencję

- Dziś uchwała rady powiatu nakłada na aptekę obowiązek dyżurowania od godziny 8 do 8 dnia następnego. W praktyce oznacza to dyżur od godziny 20 do godziny 8, a w święta lub dni wolne od pracy 24 godziny. Ze względu na prawo pracy i konieczność zapewnienia pracownikowi 11-godzinnego dobowego odpoczynku, maksymalnie farmaceuta może być na dyżurze 13 godzin - tłumaczy Kamil Furtak z Naczelnej Rady Aptekarskiej, na co dzień pracujący w aptece w podwrocławskiej Oleśnicy.

Projekt zakłada, że za godzinę dyżuru NFZ zapłaci aptece 3,5 procent minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli około 100 złotychShutterstock

Marcin Wiśniewski, farmaceuta i prezes Związku Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek (ZAPPA) uważa, że ministerialne rozwiązanie jest sensowne: - Już dziś apteki są bardzo często czynne do godziny 22-23 i z doświadczenia wiem, że nie ma potrzeby, by działały dłużej. Jeśli powiat chce, by apteka dyżurowała po 23, powinien, moim zdaniem, zapłacić za ten dyżur z własnego budżetu.

Podobnego zdania jest Marek Tomków, wiceprezes NRA i prezes Opolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej: - Marża ze sprzedaży prezerwatyw, smoczków czy środków na potencję, które najczęściej kupowane są po północy, nie wystarczy na wynagrodzenie farmaceuty za pracę w nocy czy dzień świąteczny. Szczególnie w regionach, w których farmaceutów brakuje, takich jak województwo opolskie. Zdarza się, że by obsadzić dyżur w Wigilię, Sylwestra czy długi weekend majowy, ściągamy farmaceutę z Krakowa. Musimy mu odpowiednio zapłacić, również za transport, co daje ponad 1000 złotych. Nie liczę zużycia mediów - dodaje.

Przepisy bardziej elastyczne

Aptekarze i samorządowcy są zdania, że warto uelastycznić przepisy tak, by dyżur nie był obowiązkowy tam, gdzie nie ma potrzeby otwierania apteki po godzinie 21. - Dziś, w dobie e-recepty, ministerstwo może sprawdzić z dokładnością co do minuty, o której była ona wypisywana i realizowana. To pozwoli określić, w których powiatach brakuje dyżuru, a w których jest on niepotrzebny - przekonuje Marek Tomków.

I dodaje, że recepta wypisana o godzinie 14 i realizowana po 23 nie powinna być podstawą takiej decyzji: - Tu chodzi o recepty uzyskane przez pacjentów w godzinach nocnych, na przykład w placówkach nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, takie, których nie mieli szansy zrealizować wcześniej w godzinach pracy apteki, a pilnie potrzebują leków.

Z kolei Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich, członek sejmowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, która również opiniowała projekt, zauważa, że w niektórych mniejszych powiatach może istnieć potrzeba dyżurów dwóch aptek i wówczas również należałoby im umożliwić dyżurowanie na koszt NFZ. - Projekt zakłada, że pierwszeństwo w pełnieniu dyżurów finansowanych z budżetu Funduszu będą miały apteki, które same się do tego zgłoszą. Co jednak, jeśli takich aptek będzie więcej, a potrzeby mieszkańców są duże? - pyta.

Powiat każe, aptekarz nie musi

Obowiązek całonocnych dyżurów nakłada na aptekarzy art. 94 ustawy Prawa Farmaceutycznego, który według zapowiedzi ministerialnych ma zostać znowelizowany. Stanowi, że rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. Przewiduje również, że godziny pracy aptek określa uchwałą rada powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu zawodu farmaceuty. Nie przewiduje jednak żadnego wynagrodzenia.

- Rady Powiatów zmuszają apteki do pracy w godzinach nocnych i dni świąteczne, nie gwarantując żadnej zapłaty. Apteki protestują, ponieważ wobec braku potrzeb ludności na dyżurach nie zarabiają, wręcz muszą do nich dopłacać. Nie uciekamy od dyżurów, ale nie jesteśmy w stanie ich finansować. Stoimy na stanowisku, że powiaty powinny za nie zapłacić - przekonuje Marcin Wiśniewski.

Mariusz Politowicz z Naczelnej Rady Aptekarskiej, weteran walki z powiatami zmuszającymi apteki do dyżurów, dodaje, że choć przepisy Prawa Farmaceutycznego nakładają na farmaceutów obowiązek dyżurowania, nie przewidują żadnych sankcji za jego niedopełnienie.

- Część aptek nie dyżuruje w nocy, bo nie ma takiej fizycznej możliwości. Jeśli apteka prowadzona jest przez jednego farmaceutę, nie może dyżurować każdej nocy, bo w dzień, kiedy zarabia, musiałaby być zamknięta. Rady powiatów walczą z takimi aptekami na różne sposoby, łącznie z wysyłaniem zawiadomień do prokuratury. Tyle że we wszystkich przypadkach prokuratury odmawiały nawet wszczęcia postępowania wyjaśniającego, ponieważ nie ma przepisu, który przewidywałby sankcje za niepełnienie takiego dyżuru - tłumaczy Politowicz.

Ministerstwo obiecuje od dawna

Farmaceuci cieszą się z deklaracji wiceministra Macieja Miłkowskiego, ale ich radość jest ostrożna. - Jesteśmy dalecy od przedwczesnego optymizmu, gdyż poza deklaracjami Ministerstwa Zdrowia nie widzieliśmy jeszcze żadnego projektu regulującego te kwestie - mówi Marcin Repelewicz, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej we Wrocławiu. Inni aptekarze przypominają, że zapowiedzi sfinansowania dyżurów pojawiały się już rok i dwa lata temu, ale nie przełożyły się na zmiany w legislacji.

Mariusz Politowicz dodaje, że z chęcią przyjrzy się zapowiadanym przepisom, żeby uniknąć ewentualnych sprzeczności.

Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed dużymi spadkami temperatury w nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek rano. Alerty w związku z silnym mrozem wydano na terenie czterech południowych województw.

Tu temperatura spadnie najmocniej. Alerty IMGW

Tu temperatura spadnie najmocniej. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Autor:
anw,ps
/ prpb
Źródło:
IMGW

Po intensywnych opadach śniegu ponad 2,5 tysiąca odbiorców na Podkarpaciu w niedzielę wieczorem nadal pozostawało bez prądu. Strażacy przez cały dzień interweniowali w tym województwie ponad sto razy w związku z usuwaniem połamanych gałęzi z dróg i chodników. W położonych w Małopolsce Spytkowicach pod naporem śniegu zawalił się dach hali magazynowej. Lokalna OSP poinformowała, że nie ma osób rannych.

W Małopolsce pod naporem śniegu zawalił się dach hali, tysiące odbiorców na Podkarpaciu wciąż bez prądu

W Małopolsce pod naporem śniegu zawalił się dach hali, tysiące odbiorców na Podkarpaciu wciąż bez prądu

Aktualizacja:
Autor:
anw,ps/kg
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) poinformowało w oświadczeniu, że w niedzielę doszło do czterech ataków na trzy statki handlowe działające na wodach międzynarodowych w południowej części Morza Czerwonego. Przekazano także, że pomagający tym jednostkom okręt wojenny USS Carney zestrzelił drony, które leciały w jego kierunku, choć armia nie przesądza, że był to celowy atak na amerykańską jednostkę. W ostatnich tygodniach na Morzu Czerwonym doszło do serii ataków przeprowadzonych przez wspieraną przez Iran szyicką milicję Huti. "Stanowią one bezpośrednie zagrożenie dla handlu międzynarodowego i bezpieczeństwa morskiego" - podkreśla CENTCOM.

Doniesienia o ataku na amerykański niszczyciel. Komunikat Centralnego Dowództwa USA

Doniesienia o ataku na amerykański niszczyciel. Komunikat Centralnego Dowództwa USA

Aktualizacja:
Autor:
kg
Źródło:
Reuters, tvn24.pl, Associated Press, PAP

Rosyjscy okupanci, którzy dokonali egzekucji na nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzach, zostali zlikwidowani - oznajmił szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka Witalij Barabasz. Wcześniej ukraińskie źródła wojskowe potwierdziły, że opublikowane w sieci nagranie przedstawia zastrzelenie jeńców wojennych.

Rosjanie, którzy zastrzelili nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy "zostali zlikwidowani"

Rosjanie, którzy zastrzelili nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy "zostali zlikwidowani"

Autor:
tas/gp
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda

Nie znam polityka czy polityków, którzy jakby mieli rządzić miesiąc dłużej, toby z tego zrezygnowali - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta Andrzej Dudy, odnosząc się do powołanego na dwa tygodnie rządu Mateusza Morawieckiego. - Po prostu PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji, zarówno strukturalnej, jak i finansowej - dodał mecenas Ryszard Kalisz, w przeszłości między innymi szef kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

"PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji"

"PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji"

Autor:
mjz/gp
Źródło:
TVN24

Po wydarzeniach we Wrocławiu i Andrychowie pytania o stan polskiej policji wracają ze zdwojoną siłą. Doświadczeni policjanci mówią o degrengoladzie, a sejmowa większość o skutkach upolitycznienia, dlatego zapowiada wnioski o audyt.

Pytania o stan polskiej policji. Sejmowa większość zapowiada wnioski o audyt

Pytania o stan polskiej policji. Sejmowa większość zapowiada wnioski o audyt

Źródło:
Fakty TVN

Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, nie żyją, a jedna została ciężko ranna w wyniku ataku nożownika w dzielnicy Queens w Nowym Jorku - podała amerykańska telewizja CNN. Napastnik został zastrzelony przez policjanta, którego również zaatakował.

Atak nożownika. Nie żyją cztery osoby, w tym dwoje dzieci

Atak nożownika. Nie żyją cztery osoby, w tym dwoje dzieci

Autor:
tas/gp
Źródło:
CNN, Reuters

Zupełne odejście od spalania paliw kopalnych, potrojenie mocy odnawialnych źródeł energii, a także "zapłata za szkody i straty, które globalna Północ wyrządziła globalnemu Południowi" - to zdaniem aktywistki klimatycznej Wiktorii Jędroszkowiak trzy najważniejsze rzeczy, na które trwający szczyt COP28 powinien mieć wpływ. - Mamy najcieplejszy rok już w bardzo długiej historii - podkreślał w "Faktach po Faktach" profesor Szymon Malinowski, fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego.

Szczyt COP28. "Fizyka jest nienegocjowalna i my o tym zapominamy"

Szczyt COP28. "Fizyka jest nienegocjowalna i my o tym zapominamy"

Autor:
mjz/kg
Źródło:
TVN24

Amnesty International znowu upomina się o bezpieczeństwo Polek i to nie jedyna organizacja, która walczy o zmianę definicji gwałtu. Ta obecna pomaga sprawcy, a krzywdzi ofiarę - podkreślają autorki projektu ustawy o zmianie definicji gwałtu. Zmiana władzy daje nadzieję na zmianę podejścia. Sejmowe prace nad projektem mają ruszyć na dniach.

Definicja gwałtu w Kodeksie karnym do zmiany. "W tej chwili mamy domniemanie zgody"

Definicja gwałtu w Kodeksie karnym do zmiany. "W tej chwili mamy domniemanie zgody"

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielnym referendum mieszkańcy Wenezueli głosują w sprawie regionu, który nie nie należy do ich państwa. Chodzi o Esequibo - część Gujany, liczącą 160 tysięcy kilometrów kwadratowych powierzchni i bogatą w złoża ropy naftowej. Wenezuelski dyktator chce przyłączenia tego regionu do Wenezueli.

Wenezuelski dyktator pyta obywateli, czy chcą przyłączenia bogatego w ropę regionu sąsiedniego kraju

Wenezuelski dyktator pyta obywateli, czy chcą przyłączenia bogatego w ropę regionu sąsiedniego kraju

Autor:
tas
Źródło:
PAP, The Guardian,

40-letni mieszkaniec gminy Chocz wszedł na zamarznięty staw. Lód się załamał, mężczyzn nie żyje – przekazał w niedzielę oficer prasowy pleszewskiej straży pożarnej st. kpt. Paweł Mimier.

Samochód przy stawie, kurtka obok załamanej tafli lodu. Nie żyje mężczyzna

Samochód przy stawie, kurtka obok załamanej tafli lodu. Nie żyje mężczyzna

Autor:
red.
Źródło:
PAP

Izraelskie siły zbombardowały w niedzielę duże obszary Strefy Gazy, zabijając i raniąc dziesiątki Palestyńczyków - przekazał Reuters. Nastąpiło to po tygodniowym rozejmie. Pociski spadły między innymi na obóz dla uchodźców w mieście Dżabalija, w północnej części Strefy Gazy. Nagranie udostępnione przez agencję pokazuje zniszczenia wywołane atakiem, a także przerażone dzieci. Izrael twierdzi, że działa w celu unicestwienia Hamasu, argumentując, że stanowi on śmiertelne zagrożenie dla całego państwa.

Stosy gruzu, płacz dzieci i krzyki. Relacje po ataku na obóz dla uchodźców w Strefie Gazy

Stosy gruzu, płacz dzieci i krzyki. Relacje po ataku na obóz dla uchodźców w Strefie Gazy

Autor:
mjz
Źródło:
Reuters

Strażacy wyłowili z jednego ze stawów w Łazienkach Królewskich ciało mężczyzny. Sprawę bada prokuratura.

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Autor:
dg
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział w wywiadzie dla szwajcarskiego portalu 20 Minuten, że prezydent Wołodymyr Zełenski pełni ważną funkcję i należy go popierać do końca wojny. Dodał, że po zakończeniu walki "każdy polityk zapłaci za swoje sukcesy i niepowodzenia", a spadek popularności Zełenskiego "nie jest zaskoczeniem".

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Autor:
tas/gp
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, nv.ua

Mają mocną pozycję w mocno sfeminizowanych zawodach i właściwie nie widzą w tym nic nadzwyczajnego. Pracują jako styliści paznokci, nauczyciele wychowania przedszkolnego czy jako położni i podkreślają, że stereotypowy podział na to, co typowo męskie, a co kobiece, coraz bardziej traci na znaczeniu. Kulturoznawcy określają to jako trend na otwartość.

Pracują w zawodach zdominowanych przez kobiety. "Na początku widać skrępowanie"

Pracują w zawodach zdominowanych przez kobiety. "Na początku widać skrępowanie"

Autor:
Dominika
Ziółkowska
Źródło:
Fakty TVN

21-latek usłyszał zarzut zabójstwa swojej babci. 70-letnia kobieta miała rozległe rany głowy i głęboką ranę szyi. Do zbrodni doszło w piątek wieczorem. Mieszkańcy bloku przy ulicy Wilczej w Łodzi zaalarmowali policję z powodu awantury.

"Babcia zwróciła mu uwagę, że nadużywa alkoholu". 70-latka nie żyje, 21-latek ma zarzut zabójstwa

"Babcia zwróciła mu uwagę, że nadużywa alkoholu". 70-latka nie żyje, 21-latek ma zarzut zabójstwa

Aktualizacja:
Autor:
bż,mjz,mg//mrz,ec
Źródło:
tvn24.pl

Rosja może rozpocząć szerszą ofensywę w Ukrainie po zwycięstwie Władimira Putina w wyborach prezydenckich w marcu 2024 roku - prognozuje amerykańska telewizja CNN. Ukraińscy dowódcy informują o wzroście "aktywności" rosyjskiej piechoty na kierunku taurydzkim i znikających wioskach w pobliżu Bachmutu, ważnych dla sił ukraińskich. Podsumowujemy miniony tydzień walk w Ukrainie. 

Tydzień w Ukrainie. Na co czeka Putin? Rosyjska piechota "znów aktywna". Ważne wioski, których już nie ma

Tydzień w Ukrainie. Na co czeka Putin? Rosyjska piechota "znów aktywna". Ważne wioski, których już nie ma

Autor:
tas/gp
Źródło:
tvn24.pl

Goście "Kawy na ławę" rozmawiali o powołanym na dwa tygodnie rządzie Mateusza Morawieckiego. - Ten rząd pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość wyciąga wnioski ze swoich wcześniejszych zaniedbań - przekonywał Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta. - Nikt z wami nie pójdzie. Nikt nie będzie współtworzył rządu z kimś, kto rozrabiał przez te osiem lat, kto doprowadził do dziesiątek afer - odpowiadał Michał Kobosko z Polski 2050.

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Autor:
ads/adso
Źródło:
TVN24

Zygmunt Korfanty wyszedł z domu w roboczym ubraniu, nie zabrał żadnych dokumentów, zostawił rozwieszone pranie. Ostatni raz widziany był 19 marca 1999 roku w Wydrnej na Podkarpaciu, gdzie mieszkał. Do dzisiaj nie wiadomo, co się z nim stało. Na policję wpływały anonimy, że mężczyzna nie żyje, a jego ciało zakopane jest w lesie. W listopadzie zgłosił się mężczyzna, który wskazał miejsce, gdzie ukryte mogą być zwłoki zaginionego. Nic tam jednak nie było. Los pana Zygmunta pozostaje nieznany.

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Dwaj postrzeleni w piątek policjanci znajdują się w stanie krytycznym - przekazał młodszy aspirant Tomasz Nowak z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Obaj zostali ranni w głowę.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Autor:
ads/adso
Źródło:
PAP

Po śnieżnym i mroźnym początku grudnia w prognozach widać kilkudniową odwilż. Sprawdź długoterminową prognozę pogody przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Autor:
Tomasz
Wasilewski
Źródło:
tvnmeteo.pl
Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Jacek
Tacik
Autor:
Jacek
Tacik
Źródło:
tvn24.pl
Premium

22-letni kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z toyotą. Wyglądało to bardzo groźnie, ale nikt nie został poszkodowany. Sprawcę ukarano mandatem w kwocie 1500 złotych, a na jego konto trafiło 10 punktów. Policja "ku przestrodze" opublikowała film ze zdarzenia.

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

Autor:
pop
Źródło:
tvn24.pl

Aleksander Lasota był historykiem, pracował z młodzieżą. Zachorował i stracił obie nogi. Od lat jego domem jest schronisko dla bezdomnych w Sanoku. Trafiają tam mężczyźni w kryzysie bezdomności z całej Polski, chorzy, z niepełnosprawnościami. Historia każdego z nich jest inna. - Nikogo nie oceniamy. Pomagamy, bo każdy zasługuje na drugą szansę - mówi Alicja Kocyłowska prezeska Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Sanoku. Za pomoc, którą niosą od ponad trzech dekad, zostali nagrodzeni przez Agatę Kornhauser-Dudę.

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarze tvn24.pl, TVN i TVN24 są wśród nominowanych do tegorocznych nagród Grand Press. Nominacje otrzymali: Justyna Suchecka, Piotr Szostak, Wojciech Bojanowski, Filip Folczak, Olga Orzechowska, Maciej Duda, Łukasz Ruciński, Michał Fuja, Grzegorz Głuszak, Marcin Jakóbczyk, Piotr Świerczek, Robert Zieliński, Olga Mildyn, Ewa Galica, Marcin Gutowski, Edyta Krześniak, Piotr Jacoń, Adam Diehl, Piotr Karczewski, Michał Przedlacki, Łukasz Frątczak, Dariusz Kubik i Grzegorz Łakomski.

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Autor:
red.
Źródło:
tvn24.pl