Rozmowy ostatniej szansy na razie bez efektu. Czy uda się ocalić oddział psychiatrii dziecięcej?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Młodzi pacjenci pozostaną bez opieki psychiatrycznej? "Fakty" TVN o kryzysie w Olsztynie [11.09.2022 r.]
Młodzi pacjenci pozostaną bez opieki psychiatrycznej? "Fakty" TVN o kryzysie w Olsztynie [11.09.2022 r.]
wideo 2/12
Młodzi pacjenci pozostaną bez opieki psychiatrycznej? "Fakty" TVN o kryzysie w Olsztynie [11.09.2022 r.]

Rozmowy między psychiatrami dziecięcymi a dyrekcją Wojewódzkiego Zespołu Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie nie przyniosły rozstrzygnięcia. Lekarki nie wycofały wypowiedzeń, które upływają z końcem października. Rzecznik placówki zapewnia jednak, że widzi światełko w tunelu. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, dzieci z województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego zostaną bez całodobowej pomocy psychiatrycznej. Bez specjalistek psychiatrii dzieci i młodzieży Oddział Psychiatryczny dla Dzieci i Młodzieży nie może funkcjonować. Dwie lekarki rezydentki będą musiały poszukać sobie nowych miejsc szkoleniowych. Lekarka rezydentka Aleksandra Harań-Połoniewicz apeluje do premiera i ministra zdrowia o pomoc dla swoich pacjentów: - Za znikającymi oddziałami znikać będą także życia dzieci. Pozwólcie nam pracować!

- Ordynator Anna Królak-Sawczuk i jej zastępczyni Joanna Czarnecka przedstawiły dyrekcji swoje postulaty, ale ze strony dyrekcji nie padły żadne rozwiązania - mówi tvn24.pl Aleksandra Harań-Połoniewicz, rezydentka drugiego roku psychiatrii dzieci i młodzieży, jedna z dwóch rezydentek na Oddziale Psychiatrycznym dla Dzieci i Młodzieży Wojewódzkiego Zespołu Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie. Wypowiedzenia złożone przez specjalistki pod koniec lipca pozostają więc w mocy i upływają z końcem października.

Rzecznik Wojewódzkiego Zespołu Lecznictwa Psychiatrycznego (WZLP) Andrzej Błaszczyk mówi jednak, że to dopiero początek rozmów, które będą kontynuowane. - Dostaliśmy wytyczne do dalszych rozmów. Jest światełko w tunelu - zapewnia.

Lekarze widzą sprawę inaczej: - Według słów rzecznika naszego szpitala dziś miały zostać podjęte ważne rozmowy na temat przyszłości naszego oddziału. Niestety, ta przyszłość jest nadal niepewna - mówi Harań-Połoniewicz, która apeluje do rządzących o pomoc. - Chciałabym zwrócić uwagę na to, że co najmniej od czasu pandemii wiele się mówi o psychiatrii dziecięcej w przestrzeni publicznej, natomiast my potrzebujemy konkretnych działań. Nie możemy pozwolić na to, by zamykały się kolejne dziecięco-młodzieżowe oddziały psychiatryczne. Ostatnio zamknął się Konstancin, być może następny będzie nasz olsztyński oddział. Jeśli te oddziały będą znikać z mapy Polski, za nimi znikać będą życia dzieci. Nie możemy na to pozwolić. Dużo się mówi o tym, że trzeba otwierać nowe miejsca, szkolić nowych lekarzy, natomiast my jesteśmy tu i teraz. Nasi pacjenci są tu i teraz. My chcemy pracować! Pozwólcie nam pracować. Zwracam się do pana premiera Mateusza Morawieckiego, do pana ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o pomoc, o wyciągnięcie do nas ręki. Wszyscy działamy na rzecz naszych najmłodszych pacjentów! - mówi w przesłanym do nas nagraniu.

Lekarka rezydentka Aleksandra Harań-Połoniewicz apeluje do rządzących
Lekarka rezydentka Aleksandra Harań-Połoniewicz apeluje do rządzących tvn24.pl

O sprawie pisaliśmy po raz pierwszy w czwartek. Złożenie wypowiedzenia przez ordynator Annę Królak-Sawczuk i jej zastępczynię Joannę Czarnecką potwierdził Błaszczyk, według którego odchodzącym chodzi o podwyżki pensji. Lekarze zaprzeczają tej wersji i przekonują, że chodzi o zwiększenie zatrudnienia na oddziale i poprawę warunków leczenia.

- Gdyby chodziło o pieniądze, obie specjalistki zrezygnowałyby z pracy w systemie publicznym i przyjmowały w gabinetach prywatnych, gdzie mogą zarobić kilka razy więcej - przekonuje Harań-Połoniewicz.

Od listopada dzieci z województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego mogą zostać bez całodobowej, ale także dziennej pomocy psychiatrycznej. Oddział nie może bowiem istnieć bez specjalistów.

Miesiące apeli o poprawę warunków pracy

To jedyny w województwie całodobowy oddział psychiatrii dzieci i młodzieży, przyjmujący pacjentów w kryzysie psychicznym - po traumach, próbach samobójczych czy samookaleczeniach. Ponieważ w sąsiednim województwie podlaskim brakuje takiego oddziału, trafiają tu również dzieci z Podlasia. Choć Narodowy Fundusz Zdrowia zakontraktował tu 32 łóżka, na oddziale leży nawet o 10 pacjentów więcej, bo, jak deklaruje Aleksandra Harań-Połoniewicz, lekarze nikomu nie odmawiają pomocy.

Lekarze odchodzą z pracy. Co z opieką dzieci i młodzieży na oddziałach psychiatrycznych?TVN24

Ordynatorka i jej zastępczyni zdecydowały się złożyć wypowiedzenia po wielu miesiącach apeli do dyrekcji o poprawę warunków pracy. Chodziło o zatrudnienie psychologów i psychoterapeutów, a także pracownika socjalnego. Dzisiaj to lekarze muszą załatwiać sprawy bytowe dzieci - na przykład dzwonić do domów dziecka z pytaniem o ubrania, szukać dla dzieci miejsca w ośrodkach opiekuńczych zamiast poświęcać się pracy psychiatrycznej. Cierpią na tym mali pacjenci.

Niewystarczająca jest też liczba lekarzy. Oprócz dwóch specjalistek psychiatrii dzieci i młodzieży - ordynator i jej zastępczyni - na oddziale pracują dwie rezydentki, a więc lekarki w trakcie szkolenia specjalizacyjnego, które nie mogą pracować samodzielnie. Jeśli z oddziału odejdą specjalistki, będą musiały szukać nowego miejsca szkoleniowego. Mała liczba lekarek spowodowała, że w tym roku przez kilka miesięcy nie działała tutejsza poradnia zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. Wznowiła działalność, bo rezydentki zaoferowały, że będą w niej przyjmować po godzinach pracy. Jak tłumaczyła Harań-Połoniewicz, chodziło o umożliwienie pacjentom z województwa warmińsko-mazurskiego porady psychiatrycznej na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia.

Kolejnym utrudnieniem jest brak pediatry. Jak tłumaczą lekarki, dzieci z oddziału psychiatrycznego mają również choroby pediatryczne i dlatego powinna istnieć możliwość konsultacji ze specjalistą chorób dziecięcych. Nie mają też możliwości konsultacji z neurologiem dziecięcym, która jest kluczowa w przypadku diagnozowania niektórych chorób.

Przepełnione oddziały psychiatryczne dla dzieci
Przepełnione oddziały psychiatryczne dla dzieciTVN24

Mali pacjenci na oddziałach dla dorosłych?

Utrzymanie całodobowego oddziału przy czterech zatrudnionych lekarzach nie byłoby możliwe, gdyby nie fakt, że w nocy dyżur mogą pełnić także specjaliści psychiatrii dzieci i młodzieży, którzy mają pod opieką również oddział dziecięcy. Psychiatra dorosłych może też dyżurować w izbie przyjęć dzieci i młodzieży. W ciągu dnia musi być jednak obecny specjalista psychiatrii dzieci i młodzieży. Oprócz Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci i Młodzieży w WZLP działają trzy oddziały ogólnopsychiatryczne dla dorosłych, Oddział Leczenia Zespołów Abstynencyjnych oraz Oddział Terapii Uzależnienia od Alkoholu.

Co stanie się z dziećmi z Warmii i Mazur oraz Podlasia, jeśli lekarze z OIsztyna nie dojdą do porozumienia z dyrekcją? Pomocy będą musiały szukać w Gdańsku albo w Warszawie, gdzie niedawno przestał działać jeden z trzech całodobowych oddziałów dla dzieci i młodzieży w Uzdrowisku Konstancin. Może się jednak okazać, że nie będzie dla nich miejsca. Czy wówczas, w drodze wyjątku, dzieci zostaną umieszczone na oddziale dla dorosłych?

Narastający problem w polskiej psychiatrii
Narastający problem w polskiej psychiatriiTVN24

Profesor Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii dorosłych, pytany o taką ewentualność, odpowiada: - Moja rekomendacja jest taka, by nie umieszczać dzieci na oddziałach psychiatrycznych dla dorosłych. Oferują one zupełnie inne świadczenia zdrowotne, dla innego profilu pacjentów. (...) Hospitalizacja psychiatryczna dziecka (na oddziale dla dorosłych - przyp. red.) jest ostatecznością, sytuacją wyjątkową i wynika z braku dostępności innych form terapii - specjalistycznej porady psychologicznej, psychiatrycznej czy psychoterapeutycznej udzielanych ambulatoryjnie. Czasami związana jest z bezradnością rodziny czy też z jej dysfunkcjonalnością. Hospitalizacja pacjenta młodzieżowego w oddziale dla dorosłych powinna być wyjątkiem, a nie regułą i jeśli miałaby się zdarzyć, to w wydzielonej sali - uważa.

Zbyt mało specjalistów, za długie kolejki

O kryzysie w psychiatrii dziecięcej mówi się od kilku lat. I choć resort zdrowia uczynił z niej specjalizację priorytetową, a jej rezydenci mogą liczyć na wyższą stawkę niż rezydenci specjalizacji nieuznanych za priorytetowe, liczba specjalistów zwiększa się powoli. Jak wynika z danych Centralnego Rejestru Lekarzy Naczelnej Izby Lekarskiej, w Polsce jest 548 lekarzy ze specjalizacją z psychiatrii dzieci i młodzieży, w tym 514 wykonujących zawód. Dla porównania psychiatrów osób dorosłych jest 4754, w tym 4486 wykonujących zawód. Z tych powodów kolejki do poradni zdrowia psychicznego liczy się w miesiącach, również w gabinetach prywatnych, gdzie stawki za wizytę oscylują wokół 200-300 złotych.

Resort zdrowia zapowiada działania w sprawie psychiatrii dziecięcej
Resort zdrowia zapowiada działania w sprawie psychiatrii dziecięcejTVN24

Profesor Gałecki przyznaje, iż ma nadzieję, że to problem przejściowy. - Cieszy mnie, że tak dużo o psychiatrii dziecięcej mówi się w mediach, bo przez wiele lat był to temat przemilczany nie tylko przez same dzieci i ich rodziców, ale także przez środki masowego przekazu. Dzięki temu wiele rodzin zauważyło, że można się leczyć i oczekiwać pomocy psychiatrycznej. Od kwietnia 2020 roku do chwili obecnej, czyli od momentu, kiedy działalność swoją rozpoczęły ośrodki środowiskowej opieki psychologiczno-psychoterapeutycznej, opieką zostało objętych tylko w tych poradniach ponad 160 tysięcy dzieci i młodzieży. Z kolei w Narodowym Funduszu Zdrowia pojawiły się nowe wyceny psychiatrii dziecięcej, lepsze niż w psychiatrii dorosłych - przyznaje.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24