Amerykanie przedstawili rachunek Macierewiczowi. Bardzo drogie patrioty

[object Object]
Polska chce kupić systemy Patriot (nagranie archiwalne sprzętu US Army)tvn24
wideo 2/5

10,5 miliarda dolarów, czyli niemal 38 miliardów złotych - na tyle Amerykanie wstępnie wycenili sprzedaż Polsce systemów Patriot. Nie chodzi przy tym o wszystko, co chciałoby kupić polskie wojsko w ramach swojego największego programu zbrojeniowego Wisła, ale mniej więcej o połowę. MON zapewnia, że ostatecznie uda się kupić Patrioty taniej. Jeszcze nie tak dawno temu Antoni Macierewicz deklarował, że cały zakup zamknie się w kwocie 30 miliardów złotych.

Informacja na temat tego, ile USA mogą chcieć za Patrioty, pochodzi z dokumentu opublikowanego przez Pentagon w piątek. To notyfikacja skierowana do Kongresu, w której wojsko informuje o zamiarze sprzedaży zaawansowanego i "wrażliwego" uzbrojenia do innego państwa.

Politycy teoretycznie mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia, ale praktycznie się to nie zdarza. Zwłaszcza w przypadku kraju sojuszniczego. Po 15 dniach od notyfikacji może się formalnie rozpocząć proces sprzedaży i ostatecznego formułowania umowy.

Bardzo droga obrona

To, co najważniejsze w całym opublikowanym przez Amerykanów dokumencie, to szczegółowy opis uzbrojenia, które ma zostać sprzedane oraz jego szacowana maksymalna wartość. Z dokumentu wynika, że notyfikacja dotyczy głównie pierwszej fazy programu Wisła i częściowo drugiej, czyli około połowy całego planowanego zakupu. Tymczasem szacowana wartość już istotnie przekracza to, co MON chciałby wydać na całość.

- Nie ma szans, żebyśmy się zmieścili w limicie 30 miliardów złotych. Raczej będzie to bliżej 45-50 miliardów złotych netto. Łączna wartość zamówienia dla obu faz będzie istotnie zależeć od ostatecznego zakresu zamówienia i offsetu - mówi Tomasz Dmitruk, dziennikarz miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa". Pokrywałoby się to z wcześniejszymi deklaracjami MON. Zanim Macierewicz zaczął mówić o 30 miliardach, wersją obowiązującą było 50 miliardów za program Wisła.​

Skąd w ogóle tak wielkie kwoty? Nowoczesne systemy przeciwlotnicze są po prostu bardzo skomplikowane i drogie. Jak mówi Dmitruk, same rakiety PAC-3 MSE, których Polska chce kupić w ramach pierwszej fazy 208 (dodatkowo 11 szkolnych), kosztują po 5-7 miliona dolarów za sztukę. W ramach drugiej fazy MON chce zakupić kilkaset "niskokosztowych" pocisków Skyceptor (około 1,5 miliona dolarów za sztukę).

Co istotne, jedna rakieta nie oznacza jednego zniszczonego celu. Współcześnie zazwyczaj wystrzeliwuje się po co najmniej dwie naraz, aby mieć duże szanse na sukces, choć owe szanse nigdy nie są stuprocentowe. - Może być też odpalone więcej, jeśli cel, który będą miały obronić przed np. rakietą Iskander, będzie bardzo cenny - tłumaczy Marcin Niedbała, publicysta miesięcznika "NTW".

Tak wygląda 5-7 milionów dolarów. Odpalenie rakiety PAC-3 MSE wchodzącej w skład systemu Patriot (tutaj odpalenie z wyrzutni innego systemu - MEADS) | US DoD

Ministerstwo liczy na zbicie ceny

MON w specjalnym komunikacie zapewnia, że podana przez Amerykanów kwota 10,5 miliarda dolarów to wartość maksymalna. - Nie oznacza to, że kwota ta jest ostateczną wartością umowy - pisze ministerstwo i przywołuje przykład zakupu pocisków JASSM-ER, które Polska ostatecznie zakupiła o 48 procent taniej, niż by wynikało z analogicznej notyfikacji dla Kongresu.

Na wysoką cenę podaną przez Pentagon zareagował też koncern Raytheon, producent systemu Patriot. - Szacunkowe koszty podawane w powiadomieniu mogą przekraczać finalny koszt zawarty w wynegocjowanym kontrakcie. Raytheon i jego partnerzy w przemyśle rozumieją wymogi budżetowe Polski i prowadząc negocjacje w ramach programu Wisła, będą ściśle współpracowali z rządami Polski i Stanów Zjednoczonych, aby zagwarantować Polsce możliwość zakupu systemu po obopólnie akceptowalnej cenie - napisano w specjalnym oświadczeniu.

Dmitruk zaznacza jednak, że w przypadku zakupu patriotów powtórzenie takiego sukcesu jak z JASSM-ER może być trudne. Cenę można redukować ograniczeniem offsetu dla polskich firm (podczas gdy MON często podkreśla, jak jest on ważny), rezygnacją z nowoczesnego systemu dowodzenia IBCS (który według deklaracji również jest bardzo ważny) albo zbijając koszt różnych elementów, takich jak rakiety, wyrzutnie czy radary.

Jak dodaje Niedbała, Polska nie musi też od razu kupić wszystkiego, co opisano w notyfikacji dla Kongresu. - Mogliśmy wystąpić o zgodę na zapas, żeby w przyszłości dokupywać kolejne rzeczy bez konieczności przechodzenia przez proces uzyskiwania akceptacji Kongresu - zaznacza. - W ten sposób cena pierwszej umowy może zostać istotnie ograniczona - dodaje.

Treść całej notyfikacji dla Kongresu.

Dwa etapy

MON podzielił program Wisła na dwie fazy, żeby przyśpieszyć sprowadzenie do Polski pierwszych systemów Patriot. Według podpisanego w lipcu tego roku memorandum pierwsze dostawy mają nastąpić w 2022 roku, choć Macierewicz twierdził wielokrotnie, że może to być 2019 rok.

Jak wynika z opublikowanego przez Amerykanów dokumentu, w ramach pierwszej fazy mają zostać zakupione dwie baterie (16 wyrzutni) i różne dodatkowe wyposażenie w najnowszym standardzie, jaki obecnie mogą zaoferować amerykańskie firmy. Co istotne, na razie do Polski mają trafić tylko wspomniane rakiety PAC-3 MSE, które służą głównie do zwalczania wrogich rakiet balistycznych, na przykład rosyjskich iskanderów. - Oczywiście mogą też zestrzelić samolot czy śmigłowiec, o ile zajdzie taka potrzeba, ale nie byłoby to optymalne z punktu widzenia relacji koszt-efekt - mówi Niedbała.

Jak tłumaczy Dmitruk, docelowo polskie wojsko chce mieć po dwie wyrzutnie z PAC-3MSE w każdej z ośmiu baterii patriotów. Oznacza to, że obecnie kupujemy wszystkie antyrakiety dla całego programu Wisła. W przyszłości zostaną najpewniej rozdysponowane po docelowych ośmiu bateriach. Ich uzupełnieniem w każdej z nich będzie sześć wyrzutni z rakietami skyceptor przeznaczonymi do niszczenia samolotów. Docelowo każda z ośmiu baterii ma mieć więc po dwie wyrzutne drogich antyrakiet i sześć wyrzutni tańszych pocisków do innych celów.

Pierwsza faza najwyraźniej obejmuje też część wyposażenia nowoczesnego systemu dowodzenia IBCS, który Amerykanie jeszcze opracowują. - Tu jest jednak niejasność. Ponieważ system jest jeszcze opracowywany, jego ostateczny kształt nie jest znany - mówi Niedbała. Nie da się więc stwierdzić, co dokładnie teraz kupujemy. Obaj eksperci przypuszczają, że na razie mowa o systemie dowodzenia dla całej pierwszej fazy programu i części drugiej.

Druga faza zakłada zakupienie sześciu pozostałych baterii już w takiej konfiguracji, którą chce mieć polskie wojsko. Między innymi ze zmodernizowanym radarem. Jak zaznacza Niedbała, będzie on znacznie droższy niż ten, który chcemy kupić obecnie. Dostawy mają rozpocząć się w jeszcze nieustalonym terminie, choć może chodzić o około 2025 rok.

Bardzo drogi, ale też ważny zakup

Jak mówi Dmitruk, ostateczne dokumenty z USA powinny zostać przysłane do Polski w grudniu. Później ostateczne negocjacje nad umową mogą zająć 2-3 miesiące. - Podpisania można się więc spodziewać w pierwszym kwartale przyszłego roku - ocenia Dmitruk.

Potem przyjedzie jednak czas na ustalanie szczegółów drugiej fazy programu Wisła i - jak przestrzega Dmitruk - to może być jeszcze większe wyzwanie niż dotychczasowe negocjacje. - Będziemy stali pod ścianą. Nie zrezygnujemy już przecież z patriotów po wydaniu tylu pieniędzy na pierwszą fazę - mówi dziennikarz.

- Pierwsza faza nie ma sensu w oderwaniu od drugiej. Byłoby za mało radarów, wyrzutni i rakiet, aby cały system Wisła osiągnął odpowiednią relację koszt-efekt - dodaje Niedbała.

Polska znajduje się też pod ścianą z tego względu, że obecnie posiadane uzbrojenie przeciwlotnicze jest w większości skansenem o radzieckim rodowodzie, a obrony przed pociskami w rodzaju iskanderów nie ma w ogóle.

Autor: Maciej Kucharczyk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Raytheon

Pozostałe wiadomości

Prezydent Francji Emmanuel Macron w przemówieniu na Sorbonie w Paryżu zaapelował w czwartek o silniejszą, bardziej zintegrowaną obronę europejską. Biorąc pod uwagę aktualne zagrożenia militarne, gospodarcze i handlowe, ocenił, że "istnieje ryzyko, że nasza Europa może umrzeć".

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Źródło:
Reuters

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu.

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że rekonstrukcja rządu jest planowana na 10 maja. "A jeszcze dziś ogłoszenie planu pomocy dla rolników" - napisał w mediach społecznościowych.

Jest data rekonstrukcji rządu

Jest data rekonstrukcji rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVN24

Orlen w piątek uruchomi majówkową promocję na tankowanie. Z obniżek, wynoszących nawet 40 groszy na litrze, będą mogli skorzystać uczestnicy programu lojalnościowego. Będzie obowiązywał limit pojedynczego tankowania w promocyjnej cenie.

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany w badaniach technicznych pojazdów. Projekt rozporządzenia w tej sprawie przewiduje, że część z nich będzie mogło być przeprowadzane poza stacją kontroli. Dotyczy to między innymi ciągników rolniczych. Zmiany mają wejść w życie od początku czerwca 2024 roku.

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

W czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego obywatele państw UE wybiorą łącznie 720 nowych eurodeputowanych. Ich liczba będzie większa niż w obecnej, kończącej się kadencji. Który kraj będzie miał najwięcej, a który najmniej posłów do PE?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Który kraj będzie miał najwięcej europosłów i jak wypada Polska?

Źródło:
elections.europa.eu, europarl.europa.eu

W Kazimierzu (woj. pomorskie) odkryto niewybuch prawdopodobnie pochodzący z II wojny światowej. Na czas działań saperów ewakuowano mieszkańców okolicznych miejscowości i uczniów pobliskiej szkoły.

Znaleziono niewybuch ważący pół tony. Ewakuacja mieszkańców

Znaleziono niewybuch ważący pół tony. Ewakuacja mieszkańców

Źródło:
PAP

Ksiądz pełniący posługę w jednej z warszawskich parafii został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Duchowny usłyszał zarzuty, jest podejrzany o oszustwa podatkowe oraz przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z darowizn. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść ponad pięć milionów złotych.

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z oskarżeniami korupcyjnymi kierowanymi pod adresem jego żony premier Hiszpanii Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Jego decyzja sprawiła, że "wszyscy zaczęli się zastanawiać, kim jest" Begona Gomez.

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Źródło:
Diario AS, El Confidencial, El Munod, Heraldo, Mujer Hoy, TVN24.pl

Policjanci z Gniezna zatrzymali kierującą, która omal nie staranowała pieszego prowadzącego rower przez przejście dla pieszych. 46-latka została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych i 15 punktami karnymi.

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Źródło:
tvn24.pl

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski napisał w mediach społecznościowych, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie samochodu. "Okazało się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tysięcy złotych ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersję" - przekazał. Jego samochód został zajęty przez służby. "Nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia" - podkreślił i zapowiedział, że "postara się o zmiany legislacyjne".

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Źródło:
tvn24.pl

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawił w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Mówił o bezpieczeństwie państwa, sojuszu z USA i integracji europejskiej, a także rosyjskim imperializmie i pomocy Ukrainie. Polska doświadcza ataku hybrydowego - podkreślił. Po jego wystąpieniu na konferencji prasowej pojawił się Andrzej Duda. Prezydent powiedział, że jest "zażenowany" przemówieniem Sikorskiego. Równocześnie chwalił osiem lat polityki Prawa i Sprawiedliwości. W Sejmie trwa debata po wystąpieniu szefa dyplomacji. relacja w tvn24.pl.

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W wystąpieniu ministra Radosława Sikorskiego znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda, komentując expose szefa MSZ w Sejmie. Powiedział, że niektóre wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji wzbudziły jego niesmak. Równocześnie chwalił ostatnie lata rządów Prawa i Sprawiedliwości i politykę zagraniczną środowiska, z którego się wywodzi.

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Źródło:
TVN24

W trakcie wystąpienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Sejmie marszałek Szymon Hołownia upomniał posłów PiS Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Pawła Jabłońskiego. Zaapelował do nich o "powstrzymanie się od jałowych prób zagłuszania pana ministra".

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Źródło:
TVN24

Kalendarz szczepień, stosowany w Polsce od dziesięcioleci, kojarzony jest głównie z dziećmi. To błąd - wskazują epidemiolodzy. - Obecnie wiemy, że szczepienia dorosłych są tak samo ważne, jak szczepienia dzieci - wyjaśnia dr hab. Ewa Augustynowicz z Zakładu Epidemiologii, Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP-PIB.

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Kalendarz szczepień dla dorosłych. Sprawdź, czy nie powinieneś się zaszczepić

Źródło:
PAP

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W czwartek 25.04 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby, które podczas wideorozmów patrzą na siebie samych na ekranie komputera czy telefonu, są bardziej zmęczone niż osoby, które tego nie robią, twierdzą irlandzcy naukowcy. Ich zdaniem sytuacja wygląda podobnie w przypadku zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Źródło:
universityofgalway.ie

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. Jeszcze dziś w Gdyni odbędzie się zebranie sztabu kryzysowego z udziałem lekarza weterynarii i służb miejskich.

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Źródło:
TVN24, PAP

Brytyjski dziennik "The Telegraph" poleca pięć miast w Europie jako atrakcyjne, a zarazem "najtańsze na wypoczynek". Wśród nich jest m.in. Gdańsk. Zdaniem dziennikarzy gazety polskie miasto oferuje wiele możliwości, a wciąż pozostaje nieodkryte dla wielu europejskich turystów.

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Dokąd na długi weekend? Polskie miasto wśród polecanych "najtańszych w Europie"

Źródło:
The Telegraph

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

Apple straciło koronę największego sprzedawcy smartfonów w Chinach w pierwszym kwartale 2024 roku. Jak wynika z danych firmy badawczej IDC dostawy smartfonów tej firmy spadły o 6,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku. Analitycy wskazują, że to wynik intensywnej konkurencji.

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Źródło:
Reuters

Wszyscy zwracają się do mnie Luna, a jak ktoś mówi Ola, to już nawet nie bardzo reaguję - przyznała w rozmowie z "Forbesem" Aleksandra Wielgomas, zapowiadając, że planuje zmienić imię. Wokalistka będzie reprezentowała Polskę na tegorocznej Eurowizji.

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Źródło:
Forbes, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24