Prezydent: w kancelarii trwają prace nad projektem nowelizacji kodeksu wyborczego

[object Object]
Prezydent RP Bronisław Komorowski był gościem "Faktów po Faktach"tvn24
wideo 2/11

- Trzeba przywrócić zaufanie do systemu wyborczego w Polsce - mówił w "Faktach po Faktach" prezydent RP. Bronisław Komorowski podkreślił, że sytuacja, jaka miała miejsce po wyborach samorządowych, "to jest przejaw jakiejś niedojrzałości demokratycznej, bo wpadki zdarzają się wszędzie."

ZOBACZ RELACJĘ MINUTA PO MINUCIE

- Racja, że niektóre instytucje nie sprawdziły się. PKW nie potrafiło sobie poradzić ani z organizacją wyborów, ani z kryzysem, który potem nastąpił. To byli wybitni prawnicy, ale nie starczyło im umiejętności komunikowania się, nie przewidzieli co się stanie, gdy nie podjęli na czas decyzji o przejściu na ręczne liczenie - ocenił na antenie TVN24 prezydent.

"Zachowanie honorowe"

Jego zdaniem "sędziowie PKW podali się do dymisji, bo zrozumieli, że nie potrafią sobie poradzić z tą sytuacją i otworzyli drogę do nowego kształtowania". - To było zachowanie niezwykle honorowe - ocenił.

Zaznaczył, że nie podoba mu się projekt nowelizacji kodeksu wyborczego przygotowany przez PiS. - Nie należy iść w kierunku upolitycznienia PKW, to jest droga niebezpieczna, a to jest główny element ich ustawy. Na dodatek PiS przyjęło kilka lat temu, tak jak inne partie, ten kodeks wyborczy, na którego podstawie są przeprowadzane wybory - przypomniał Komorowski.

Nowy kodeks wyborczy

- Ja bym sugerował wspólną pracę parlamentu i powiedzenie publiczne, że popełniliśmy w kilku miejscach błąd i dlatego potrzebna jest nowa ustawa - stwierdził.

Prezydent poinformował także, że w jego kancelarii trwają już prace nad projektem nowelizacji kodeksu wyborczego. - Jakieś założenia już istnieją, prace trwają, ale kształt powinien być taki, by pasował do wewnętrznych ustaleń PKW w obecnym składzie - podkreślił.

Zmiany mają dotyczyć między innymi kwestii kadencyjności sędziów. - By była pewna wymiana, rotacja, chodzi też o czas ich pracy w PKW. Jest także tyle wątpliwości w kwestiach liczenia głosów. Kiedyś w polskim prawie istniał zapis, który nakazywał liczenie głosów odrębnie - tych które są źle wypełnione od tych, które były (celowo - red.) puste - chcę to przywrócić, by było to jasne - powiedział prezydent.

W jego opinii nowa PKW musi zastanowić się, "gdzie można szukać pozytywnych rozwiązań uzdrawiających sytuację". - Wiele może uzdrowić na poziomie własnych decyzji - ocenił.

"Każda partia coś tam ugrała"

Komorowski zauważył, że "niepokoi go łatwość oskarżeń o sfałszowanie wyborów". - Takie oskarżenia trzeba udowodnić, trzeba refleksji przed takimi słowami. (..) To nie politycy decydują o ważności wyborów, tylko sądy - podkreślił.

Dodał, że w sprawie zarzutów o sfałszowanie wyborów rozmawiał z Leszkiem Millerem i z Januszem Palikotem. - Przyjąłem pana Millera i pana Palikota na spotkaniu, by wyjaśnić, czy idą właściwą drogą dla ludzi, którzy chcą być częścią systemu demokratycznego. Mam nadzieję, że z tej rozmowy wypłynęły wnioski, że przestał funkcjonować chór, w którym występował Leszek Miller. Rozmowa z Millerem była dla mnie uspokajającą, że nie będzie ryzyka poszerzenia frontu antysystemowych i antypaństwowych działań – powiedział prezydent.

"Każdy może wyjść i powiedzieć: wygrałem"
"Każdy może wyjść i powiedzieć: wygrałem"tvn24

Zapytany o to, kto jest zwycięzcą tegorocznych wyborów, odparł, że "każda partia coś tam ugrała". - Taki jest urok wyborów samorządowych, że każdy może potem wyjść i powiedzieć "wygrałem", każdy ma potem rację - stwierdził.

Dodał też, że nie zaskoczył go dobry wynik PSL. - Widziałem mocną, zdecydowaną pracę "Ludowców", widziałem też wymianę na szczycie władzy, młodych ministrów, którzy wszyscy w terenie pracowali. (..) Dzisiaj PSL zrobiło świetny wynik m.in dlatego, że pokazali nową jakość - ocenił prezydent.

Zaznaczył, że porażką w tych wyborach jest dla niego "ogromna ilość głosów nieważnych".

"Styl kompromisu, a nie przeciągania liny"

Na pytanie o to, czy liczy na poparcie PSL w wyborach prezydenckich odparł, że "nie podjął jeszcze decyzji o starcie w wyborach". - Oczywiście, przygotowuję się do tego i prowadzę rozmowy, które będą miały wpływ na moją decyzję - podkreślił. Doprecyzował, że gdyby miał być wspólnym kandydatem koalicji PO-PSL, to "nie powiedziałby nie".

Wyraził też nadzieję, że "w Polsce pomimo różnic mógłby dominować styl kompromisu, a nie ciągłej awantury i przeciągania liny".

"Nie tęsknię do ostrego konfliktu między szefami PiS i PO"
"Nie tęsknię do ostrego konfliktu między szefami PiS i PO"tvn24

Autor: eos/kka / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24