Kosiniak-Kamysz: niech rzecznicy policji zaczną myśleć, jak informować, a nie interpretować

Źródło:
TVN24
Kosiniak-Kamysz: niech rzecznicy policji zaczną myśleć, jak przekazywać informacje, a nie jak przedstawiać swoją wizję polityczną
Kosiniak-Kamysz: niech rzecznicy policji zaczną myśleć, jak przekazywać informacje, a nie jak przedstawiać swoją wizję politycznąTVN24
wideo 2/17
Kosiniak-Kamysz: niech rzecznicy policji zaczną myśleć, jak przekazywać informacje, a nie jak interpretować i przedstawiać swoją wizję politycznąTVN24

Chciałbym, żeby policjanci mieli poczucie, że gdy dojdzie do zmiany władzy, to nie oni będą odpowiadać, tylko ci, którzy wydają rozkazy - zwrócił uwagę w "Rozmowie Piaseckiego" szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz. Skomentował użycie gazu przez funkcjonariusza wobec posłanki oraz wrócił do sprawy niepublikowania decyzji Trybunału Konstycyjnego w sprawie dopuszczalności aborcji.

W sobotę, przy okazji upamiętnienia 102. rocznicy uzyskania przez Polki praw wyborczych, w całym kraju zorganizowano manifestacje Strajku Kobiet. Największa demonstracja odbyła się w Warszawie. W czasie akcji blokowania Trasy Łazienkowskiej posłanka Barbara Nowacka została potraktowana z niewielkiej odległości gazem łzawiącym przez jednego z policjantów.

Moment użycia gazu wobec posłanki Nowackiej
Moment użycia gazu wobec posłanki NowackiejTVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Policja eskaluje konflikt od momentu marszu niepodległości 11 listopada"

W poniedziałkowej "Rozmowie Piaseckiego" prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego pytany był o wydarzenia, do jakich doszło na stołecznych ulicach. - Jestem zawsze bliżej tych, którzy są niesłusznie pokrzywdzeni, niesłusznie zaatakowani. Możemy się różnić z panią poseł Nowacką w sprawie podejścia do wielu tematów lub światopoglądu, ale jest posłem, jest kobietą, wyszła wyrazić swoją opinię i nie może być tak, że w pędzie do wykonywania rozkazów, często głupich, dochodzi do takich sytuacji - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Prowadzący program Konrad Piasecki przywołał fragment oświadczenia policji, która tłumaczyła, że zachowanie funkcjonariusza "było zwykłym odruchem na świadome działanie obcej osoby, której zachowanie zostało odebrane jako potencjalna próba przerwania utworzonego szyku". - Nie róbmy naszym rodakom wody z mózgu. Niech rzecznicy policji zaczną myśleć, jak przekazywać informacje, a nie jak interpretować i jak przedstawiać swoją wizję polityczną, bo nie od tego jest rzecznik policji. On jest od informowania - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Jego zdaniem "policja eskaluje konflikt od momentu marszu niepodległości 11 listopada". Widać, że brutalność jest większa, ale to też nie jest wina samych policjantów. Chciałbym, żeby oni mieli poczucie, że gdy dojdzie do zmiany władzy, to nie oni będą odpowiadać za to, tylko ci, którzy wydają rozkazy - zauważył. - Oczywiście nadgorliwość w wykonywaniu rozkazów też nigdy nie jest dobra - dodał.

Kosiniak-Kamysz: to, co zrobił premier Morawiecki, okazało się dobre

Gość TVN24 zwrócił przy tym uwagę na niepublikowanie przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie dopuszczalności aborcji - pretekstu do wielotysięcznych ulicznych manifestacji. - To, co zrobił premier Morawiecki, nie publikując wyroku, zresztą na nasz wniosek, okazało się dobre - przekonywał.

- Chcemy potwierdzić w tym tygodniu w Sejmie, żeby dalej nie publikował tego wyroku, zgłaszając stosowaną uchwałę - powiedział szef Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Kosiniak-Kamysz ocenił następnie, że obecne protesty nie dotyczą już stricte decyzji Trybunału Konstytucyjnego, lecz hasła liberalizacji aborcji. - Wiele kobiet, również głosujących na nas, było na protestach w dużych miastach, w małych miejscowościach. To były setki miejscowości - przypomniał. Dodał, że była to forma sprzeciwu, by "nie odbierać prawa do wyboru".

Pytany, dlaczego sam nie uczestniczy w protestach, szef ludowców odpowiedział, że uznał, że jego rolą, jako polityka, który "chce zachować kompromis" aborcyjny, jest "przedstawienie rozwiązania politycznego, jak to zrobić". Podał tu trzy możliwości: niepublikowanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, przygotowanie referendum w tej sprawie oraz wpisanie jego wyniku do konstytucji.

Dlaczego Kosiniak-Kamysz nie uczestniczy w demonstracjach po decyzji TK?
Dlaczego Kosiniak-Kamysz nie uczestniczy w demonstracjach po decyzji TK?TVN24

Gość "Rozmowy Piaseckiego" pytany był przy tym o propozycję prezydenta Andrzeja Dudy, złożonej pod koniec października. Według niej zmiany w projekcie zagwarantują, że w prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży.

- Nie poprę tego projektu - powiedział Kosiniak-Kamysz. - U nas jest wolność decydowania w sprawach światopoglądowych, ale z tego, co rozmawiałem, znakomita większość, jak nie prawie wszyscy [posłowie PSL - przyp. red.], nie poparliby tego projektu - oświadczył. - To, co zrobił Andrzej Duda, jest złe, nieprzemyślane. Widać, że nawet w swoim obozie [politycznym - red.] nie ma do tego poparcia - stwierdził.

Koniec współpracy z Kukizem. "Powód jest jeden"

Prezes PSL pytany był także o zdanie, jakie wypowiedział w czasach początków tworzenia Koalicji Polskiej z Pawłem Kukizem: "Budujemy mosty porozumienia, Koalicja Polska staje się faktem. Łączy nas wspólnota programowa, wspólnota wartości, wspólnota ideałów i chęci walki o nie". Odpowiedział, że pamięta te słowa. - Są nadal prawdziwe - przekonywał. - Ale wszystko ma swój kres - dodał.

- Dziękuję za to, co dobre w budowaniu porozumienia z Kukiz'15, ale sprawa, która dla nas jest racją stanu, czyli silna obecność Polski w Europie, postępująca integracja europejska, walka o jak najlepsze finanse dla przedsiębiorców, dla rolników, wspólnot samorządowych, po prostu jest rzeczą świętą - wymieniał.

Kosiniak-Kamysz dopytywany o prawdziwy powód zerwania współpracy, przekonywał, że jest nią właśnie spór o kwestie podejścia do Unii Europejskiej. Prowadzący program przywołał tu zdanie Pawła Kukiza, który twierdził, że to pretekst, a nie powód. W oświadczeniu Kukiz'15 wspomniano, że PSL nie dotrzymało zobowiązań koalicyjnych dotyczących rotacyjnego charakteru stanowiska wicemarszałka Sejmu czy podziału subwencji.

- Piotr Zgorzelski [wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL-Koalicji Polskiej - red.] bardzo dobrze wypełnia swoją funkcję, a o rotacyjności mówiliśmy po dwóch latach a nie po roku - odpowiadał na te słowa Kosiniak-Kamysz. - Powód jest jeden: zasadnicze różnice zdań w sprawie fundamentalnej, jaką jest walka o pieniądze z Unii Europejskiej i nie bycie czarną owcą w oślej ławce. Nie da się budować koalicji, współpracy na rzecz rozwoju Polski, jeśli nie zgadzamy się w tak fundamentalnej sprawie - skomentował.

Kosiniak-Kamysz: sprawa, która dla nas jest racją stanu, czyli silna obecność Polski w Europie, jest rzeczą świętą
Kosiniak-Kamysz: sprawa, która dla nas jest racją stanu, czyli silna obecność Polski w Europie, jest rzeczą świętą TVN24

Prezes PSL zapowiedział, że do Koalicji Polskiej będą zapraszane kolejne środowiska. - Już jutro nowe środowisko, które dołączy do Koalicji Polskiej - zapowiedział. - Będą to środowiska społeczne, reprezentujące, mogę powiedzieć, ludzi bardzo ciężkiej pracy, przedsiębiorców - wyjaśnił.

Współpraca z Hołownią? "Nie ma pędu do związku koalicyjnego"

Czy prezes PSL rozmawia z Szymonem Hołownią, liderem ruchu Polska 2050? - Rozmawiałem z nim dwukrotnie. Mamy podobne spojrzenie na część tematów - powiedział.

- Na pewno jeżeli będą jakieś wspólne tematy, czy to w parlamencie z panią poseł [Hanną - przyp. red.] Gill-Piątek [która z Lewicy, jako pierwsza posłanka, przeszła do ruchu Hołowni - red.], za chwilę może z większą grupą posłów, bo przecież do końca roku ma powstać koło, jak pan przewodniczący [Michał - red.] Kobosko zapowiedział - mówił dalej Kosiniak-Kamysz.

- Tutaj też na pewno możliwość współpracy w jakichś określonych tematach jest, ale nie będzie tutaj jakiegoś związku koalicyjnego, bo to ani nie jest na dzień dzisiejszy potrzebne, ani chyba nie ma też takiego pędu do tego z obu stron - przyznał gość "Rozmowy Piaseckiego".

Autorka/Autor:akw//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24