"Wysadzanie gmachu niezależnego sądownictwa" czy "remont". Komentarze polityków

Jaki o planowanych zmianach w KRS
Jaki o planowanych zmianach w KRS
TVN 24
Do proponowanych zmian w wyborze sędziów – członków KRS - krytycznie odniosły się m.in. stowarzyszenia sędziowskieTVN 24

Chcemy, by sądownictwo było sługą dla obywatela, a nie - by sędziowie uważali się za nadzwyczajną kastę ludzi - powiedział w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki o planowanych zmianach w sądownictwie. - Politycy PiS zyskają wpływ na to, kto będzie nominowany na sędziego - mówiła z kolei posłanka Nowoczesnej Gasiuk-Pihowicz.

W poniedziałek sędziowie z całego kraju debatują w Warszawie o rządowych planach zmian w sądownictwie. Krajowa Rada Sądownictwa zajmuje się planowaną przez resort sprawiedliwości zmianą zasad działania KRS.

"W jaki sposób dziś przeciętny obywatel ma wpływ na władzę sądowniczą?"

O sprawę zmian dotyczących KRS pytano w poniedziałek w Sejmie wiceszefa MS Patryka Jakiego. - W tej chwili, według polskiej konstytucji, naród sprawuje władzę w sposób bezpośredni lub w sposób pośredni. Proszę powiedzieć, w jaki sposób dziś przeciętny obywatel ma wpływ na władzę sądowniczą? - odpowiedział Jaki. - My chcemy to zmienić, w taki sposób jak np. do Trybunału Konstytucyjnego, który jest można powiedzieć, największą władzą sądowniczą, poprzez demokrację przedstawicielską są wybierani jej członkowie. I chcemy by dokładnie tak samo było w przypadku KRS - podkreślił wiceszef MS. Według niego KRS w obecnym składzie "to jest instytucja kompletnie skompromitowana". - Nikt tak dobrze nie bronił tego złodziejstwa w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, jak KRS. Przecież to była totalna kompromitacja tego urzędu - przekonywał wiceminister. - My chcemy odbudować zaufanie również do tego wymiaru sądowniczego, chcemy odbudować zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Stąd propozycja, aby w sposób ustrojowy, systemowy nadać nowy ton, nowa dynamikę zmianom również w sądownictwie, bo to obiecaliśmy w wyborach obywatelom - zaznaczył Jaki. Krytycznie ocenił też jakość sądownictwa. - Nie ma takiego dnia, by ktoś z państwa do nas nie przyszedł z prośbą o skomentowanie skandalicznych decyzji sądu - podkreślił wiceminister. Podał m.in. przykład sprawy odebrania szóstki dzieci samotnie wychowującemu je ojcu. - Ludzie, którzy spotykają nas na ulicy mówią, że w sądach jest wszystko, tylko brakuje jednego: sprawiedliwości. I my chcemy to zmienić - zadeklarował. Innym problemem w sądownictwie - mówił - jest przewlekłość postępowań. - My chcemy zmienić te wektory tak, by sądownictwo było sługą dla obywatela, a nie by sędziowie uważali się za nadzwyczajną kastę ludzi. Ten projekt zmian jest tylko jednym z wielu, które przygotował pan minister Zbigniew Ziobro w tym zakresie - powiedział Jaki. Według niego projekt dot. KRS rozpocznie debatę na temat tego, w jaki sposób do tej pory działała ta instytucja.

Jaki był też pytany o poniedziałkową propozycję wicepremier Jarosława Gowina ws. KRS. - Jestem zwolennikiem tego, aby w mechanizmy demokratyczne wbudowywać pewne bezpieczniki. Dobrym bezpiecznikiem przed nadmierną kumulacją władzy byłby np. wybór członków KRS większością trzech piątych. Co oznacza w polskich realiach, że każda większość rządowa musi się porozumiewać z opozycją - mówił Gowin w TVN24. Wiceszef MS odpowiedział, że w sprawie konkretnych zapisów rząd "jest otwarty na różne rozwiązania".

"Będziemy mieli do czynienia z kolejną marionetkową instytucją"

Podczas poniedziałkowego briefingu w Sejmie posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz odniosła się do projektu ministerstwa sprawiedliwości. Jak oceniła propozycja ta jest niekonstytucyjna z kilku powodów; jednym z nich jest przerwanie kadencji obecnie urzędujących w KRS sędziów. - Po drugie dlatego, że wbrew konstytucji, to Sejm, czyli posłowie PiS będą wybierali skład Krajowej Rady Sądownictwa, a nie przedstawiciele środowiska sędziowskiego. W ten sposób politycy PiS zyskają wpływ na to, kto będzie nominowany na sędziego - podkreśliła posłanka. - Jeśli to PiS będzie wybierał sędziów do KRS będziemy mieli do czynienia z kolejną marionetkową instytucją w rękach prezesa PiS - dodała. Według Gasiuk-Pihowicz propozycja MS jest niekonstytucyjna, gdyż wbrew zapisom konstytucji, które mówią o tym, że KRS ma jednolitą budowę, mają powstać dwie izby. - Nawet jeśli przez to "sito" uda się wybrać jakiegoś niezależnego sędziego, to kolejne niekonstytucyjne rozwiązanie gwarantuje, że będzie to na pewno osoba posłuszna PiS - oceniła posłanka. Jak dodała chodzi o zapis mówiący o wzmocnieniu roli prezydenta. - Wbrew zapisom konstytucji prezydent zyska prawo do wyboru, a nie powołania, sędziego na stanowisko, na wniosek KRS - zaznaczyła. Posłanka Nowoczesnej podsumowując propozycję MSZ podkreśliła, że Ziobro oraz PiS "wysadzają gmach niezależnego sądownictwa powszechnego, kłamiąc przy tym, że to 'remont'". Tymczasem - jak mówiła - remontu nie rozpoczyna się od wysadzania fundamentów, którym jest KRS. Gasiuk-Pihowicz przyznała, że polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje reformy, ale nie takiej, jaką proponuje MS. - Rolą ministerstwa sprawiedliwości nie jest rzucanie kolejnych kłód pod nogi sędziom, czy kolejne ataki na ich niezależność, tylko zajmowanie się usprawnianiem wymiaru sprawiedliwości - podkreśliła.

Gasiuk-Pihowicz o planowanych zmianach w KRS
Gasiuk-Pihowicz o planowanych zmianach w KRSTVN 24

"Nie chcemy, żeby jakaś partia rządząca miała wpływ na obsadę sędziów"

Do sprawy odniósł się też poseł Kukiz'15 Stanisław Tyszka. - Generalnie uważamy, że Krajowa Rada Sądownictwa nie jest instytucją służącą dobremu funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości i to mówiąc delikatnie, natomiast z drugiej strony sprzeciwiamy się partyjnemu skokowi na KRS, którego chce dokonać Prawo i Sprawiedliwość"- powiedział Tyszka w poniedziałek dziennikarzom. Jego zdaniem, wymiar sprawiedliwości powinien być poddany kontroli obywatelskiej. - To nasz sztandarowy postulat - podkreślił poseł Kukiz'15. - Nie chcemy, żeby jakaś partia rządząca miała wpływ na obsadę sędziów, chcemy, żeby to obywatele kontrolowali sędziów. W związku z tym chcielibyśmy powołać tzw. sędziów pokoju, którzy zajmowaliby się sprawami najprostszymi, a jednocześnie byliby rozliczani przez obywateli, bo byliby wybierani bezpośrednio przez obywateli - powiedział Tyszka.

Planowane zmiany w KRS

Obecnie KRS - konstytucyjny organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów - liczy 25 członków. Sędziów do Rady wybierają zgromadzenia sędziowskie z apelacji; z urzędu należą do niej I prezes Sądu Najwyższego, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, minister sprawiedliwości, a także posłowie i senatorowie oraz przedstawiciel prezydenta. Rada opiniuje kandydatów na sędziów (oraz do awansu do sądu wyższego szczebla) i przedstawia ich do powołania prezydentowi. Proponowana zmiana ma polegać na utworzeniu dwóch nowych organów KRS: Pierwszego i Drugiego Zgromadzenia Rady. W skład pierwszego wejdą: I Prezes SN, MS, prezes NSA, osoba powołana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów, a także "sędziowie piastujący szczególne funkcje w systemie władzy sądowniczej i cieszący się z tego względu wyjątkowym autorytetem". Drugie Zgromadzenie ma tworzyć 15 sędziów wszystkich szczebli, zgłaszanych przez kluby poselskie i Marszałka Sejmu, a rekomendowanych przez stowarzyszenia sędziowskie. Do proponowanych zmian w wyborze sędziów – członków KRS - krytycznie odniosły się m.in. stowarzyszenia sędziowskie. Według nich, planowane reformy zmierzają do podporządkowania sądów politykom.

Autor: mart//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24