Kuchciński: Raz leciała tylko moja żona. Zapłacę 28 tysięcy złotych

[object Object]
Oświadczenie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiegotvn24
wideo 2/24

Po dokładnej analizie lotów okazało się, że bezpośrednio po jednym moim locie z Warszawy do Rzeszowa, w drodze powrotnej do Warszawy za zgodą dowódcy załogi oraz jego przełożonego podróżowała moja żona - przyznał w oświadczeniu złożonym w poniedziałek w Sejmie marszałek Marek Kuchciński. Kilka dni temu Centrum Informacyjne Sejmu zapewniało, że takich sytuacji nie było, a w stosunku do mediów, które o tym pisały, wysuwało zarzut "naruszania standardów prawa".

OGLĄDAJ WYDANIE SPECJALNE NA TVN24 GO >

- Od 12 listopada 2015 roku, kiedy posłowie powierzyli mi funkcję marszałka Sejmu, przyjąłem model pracy marszałka, który działa nie tylko na forum izby poselskiej w budynku Sejmu w Warszawie, ale także pracuje aktywnie w kraju i za granicą - tak swoje wystąpienie rozpoczął marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Przekonywał, że stąd bierze się duża liczba spotkań i wyjazdów na uroczystości. - Takich spotkań od początku kadencji odbyło się ponad 900. Niejednokrotnie kilka dziennie, w tym w soboty i w niedziele. Uczestnictwo w wielu z nich wymagało korzystania ze specjalnego transportu lotniczego - tłumaczył.

- Loty zarówno te do Rzeszowa, jak i na każde inne lotnisko w Polsce i za granicą, były związane z moją pracą marszałka Sejmu, na którą składały się konferencje międzynarodowe i krajowe, także regionalne i lokalne, spotkania związane z pracami Sejmu i innymi bieżącymi wydarzeniami, udział w uroczystościach rocznicowych o wymiarze międzynarodowym, państwowym i regionalnym, także lokalnym - mówił marszałek.

Kuchciński zaznaczył, że ma świadomość, iż liczba lotów "była duża, ale wynikała ona głównie z modelu pracy, jaki przyjął".

Kuchciński: mam świadomość, że liczba lotów była duża, ale wynikała ona głównie z modelu pracy, jaki przyjąłem
Kuchciński: mam świadomość, że liczba lotów była duża, ale wynikała ona głównie z modelu pracy, jaki przyjąłemtvn24

Kuchciński: instrukcja HEAD dopuszcza udział w locie innych osób

Kuchciński powiedział, że marszałkowi Sejmu przysługuje uprawnienie korzystania z wojskowych specjalnych samolotów, co reguluje instrukcja HEAD. - Statusu tego (HEAD - red.) nie nadaje marszałek Sejmu ani kancelaria Sejmu czy kancelaria premiera, lecz czyni to komendant Służby Ochrony Państwa odpowiedzialny za bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie, natomiast decyzję o możliwości i sposobie wykonania lotu podejmuje jego realizator, czyli dowódca jednostki lotniczej - mówił.

Jak mówił, instrukcja HEAD dopuszcza udział w locie "innych osób", ale nie precyzuje, kto dokładnie oprócz najważniejszych osób w państwie może być obecny na pokładzie samolotu.

- Korzystanie z tych środków transportu wynikało z bardzo napiętego kalendarza spotkań i wydarzeń, w których uczestniczyłem, co spowodowało konieczność dynamicznego i sprawnego przemieszczania się pomiędzy odległymi punktami w kraju i zagranicą - powiedział marszałek Sejmu.

Co mówi instrukcja HEAD?

W podpisanej przez szefa MON "Instrukcji organizacji lotów z najważniejszymi osobami w państwie w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej" są regulacje przesądzające, kto może uczestniczyć w locie ze statusem HEAD.

12. Dysponent limitu nalotu, ramach przyznanego limitu dysponowania wojskowym specjalnym transportem lotniczym, może upoważnić inne osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe do korzystania z wojskowego specjalnego transportu lotniczego do celów związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych. W przypadku gdy dysponentem statku powietrznego nie jest najważniejsza osoba w państwie, do organizacji lotu stosuje się przepisy odrębne. 13. Z wojskowego specjalnego transportu lotniczego w ramach przyznanych limitów dysponowania wojskowym specjalnym transportem lotniczym mogą korzystać także członkowie oficjalnych delegacji oraz personel towarzyszący najważniejszym osobom w państwie, o których mowa w ust. 12, a także członkowie oficjalnych delegacji przybywających na zaproszenie tych osób. 14. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych potrzebą niesienia pomocy humanitarnej, żywotnymi interesami lub zobowiązaniami międzynarodowymi Rzeczypospolitej Polskiej, z wojskowego specjalnego transportu lotniczego mogą korzystać w ramach przyznanych limitów dysponowania wojskowym specjalnym transportem lotniczym również osoby inne niż wymienione w ust. 12 i ust. 13. W takim przypadku Minister Obrony Narodowej uzgadnia z dysponentami limitu nalotu, w ramach którego dysponenta limitu będzie wykonywany lot. Instrukcja organizacji lotów z najważniejszymi osobami w państwie w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej

ZOBACZ CAŁĄ INSTRUKCJĘ ORGANIZACJI LOTÓW Z NAJWAŻNIEJSZYMI OSOBAMI W PAŃSTWIE W SIŁACH ZBROJNYCH RP

Rodzina na pokładzie

- Niezależnie od motywów przyświecającym moim działaniom, rozumiem, że korzystanie z przysługujących marszałkowi Sejmu środków transportu, także przez moją rodzinę, może budzić społeczne kontrowersje - wyjaśniał Kuchciński.

Przyznał, że w czasie 4-letniej kadencji wystąpiły 23 loty, w których oprócz niego na pokładzie byli jego najbliżsi. - Dlatego podjąłem decyzję o wpłaceniu kwoty 15 tysięcy złotych na Caritas i klinikę Budzik - mówił.

- Po dokładnej analizie wykonywanych lotów okazało się również, że bezpośrednio po jednym moim locie z Warszawy do Rzeszowa, w drodze powrotnej do Warszawy za zgodą dowódcy załogi oraz jego przełożonego podróżowała moja żona - powiedział Kuchciński.

Zapewnił, że "nie był to lot zamawiany specjalnie w tym celu". - Gdyż po tym, jak opuściłem pokład samolotu w Rzeszowie, samolot zgodnie z prawem musiał wrócić do Warszawy. Lot ten nie posiadał także statusu HEAD - mówił.

- Chcąc jednak rozwiać jakiekolwiek wątpliwości z tym związane, postanowiłem wpłacić kwotę pokrywającą pełen koszt lotu, a wyliczoną przez Ministerstwo Obrony Narodowej, to jest 28 tysięcy złotych, na fundusz modernizacji sił zbrojnych - poinformował.

Kuchciński: w czasie mojej kadencji wystąpiły 23 loty, w których oprócz mnie na pokładzie byli moi najbliżsi
Kuchciński: w czasie mojej kadencji wystąpiły 23 loty, w których oprócz mnie na pokładzie byli moi najbliżsitvn24

CIS zapewniało, że takich lotów nie było

Jeszcze kilka dni temu, 31 lipca, po publikacji "Rzeczpospolitej" o lotach marszałka, Centrum Informacyjne Sejmu w komunikacie zapewniło, że "nieprawdziwa" jest informacja, "jakoby część lotów samolotami rządowymi była wykonywana na potrzeby członków rodziny Marszałka Sejmu, za to bez obecności drugiej osoby w państwie na pokładzie".

CIS przekonywało, że "świadoma publikacja tego typu stwierdzeń (redakcja została poinformowana o ich nieprawdziwości, korespondencja dotarła na czas także do autorki tekstu) narusza standardy prawa – zarówno ustawy Prawo prasowe, jak i przepisy kodeksu cywilnego, w tym dotyczące dóbr osobistych". Poinformowano, że "w żadnym z lotów służbowych samolotami rządowymi, zamówionych na potrzeby Marszałka Sejmu, sytuacja opisana w artykule nie miała miejsca". Komunikatowi towarzyszyła zapowiedź "wniosku o publikację sprostowania w tej sprawie".

Komunikat nie jest już dostępny na stronie internetowej Sejmu ani na Twitterze szefa CIS, Andrzeja Grzegrzółki.

Kuchciński: przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni
Kuchciński: przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażenitvn24

"Pragnę wszystkich, którzy poczuli się urażeni, przeprosić"

Podczas poniedziałkowego wystąpienia marszałek Kuchciński oświadczył, że ma świadomość, iż opinia publiczna negatywnie ocenia jego postępowanie. - Dlatego pragnę wszystkich, którzy poczuli się urażeni, przeprosić - powiedział. - Jednocześnie chciałbym zdecydowanie stwierdzić, że działałem zgodnie z prawem - dodał.

- Towarzyszenie mi przez członków rodziny nie podwyższało w żadnym przypadku kosztów lotów. Poza jedną opisaną sytuacją nie było nigdy przypadku lotu mojej rodziny samolotem wojskowym bez mojej obecności - podsumował.

Całe oświadczenie marszałka Kuchcińskiego
Całe oświadczenie marszałka Kuchcińskiegotvn24

W internecie informacje dotyczące lotów Kuchcińskiego

Przed wystąpieniem marszałka głos zabrał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

- Chciałbym odnieść się do korespondencji, która trafiła do Centrum Informacyjnego Sejmu w kwietniu 2019 roku. Wówczas w temacie lotów mieliśmy okazję przedstawić informację, że według naszej wiedzy takich połączeń nie było. Chciałbym podkreślić i przypomnieć, że rzeczywiście, wówczas takich informacji nie posiadaliśmy. To znaczy, że przekazaliśmy informację taką, jaką mieliśmy wówczas dostępną - mówił Grzegrzółka.

Dyrektor CIS zapewnił, że nieprawdziwe są doniesienia medialne o zniszczeniu dokumentów dotyczących lotów marszałka Sejmu. - Pragnę zapewnić, że komplet dokumentów w tej sprawie za bieżącą kadencję jest dostępny w Kancelarii Sejmu - oświadczył.

Grzegrzółka zapowiedział, że w poniedziałek na stronie internetowej Sejmu zostaną opublikowane wszystkie informacje związane z lotami marszałka Sejmu w tej kadencji. - Będzie to kompletna, szczegółowa informacja - stwierdził.

Grzegrzółka: komplet dokumentów ws. lotów Kuchcińskiego jest dostępny w Kancelarii Sejmu
Grzegrzółka: komplet dokumentów ws. lotów Kuchcińskiego jest dostępny w Kancelarii Sejmutvn24

Loty marszałka Sejmu

Sprawa związaną z lotami marszałka Kuchcińskiego ujrzała światło dzienne pod koniec lipca. Wówczas to Radio ZET podało, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński latał rządowymi samolotami wraz z rodziną. Szczegóły na ten temat ujawnił również poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras.

Nitras: marszałek Kuchciński każdego tygodnia korzysta z rządowego samolotu do celów prywatnych
Nitras: marszałek Kuchciński każdego tygodnia korzysta z rządowego samolotu do celów prywatnychtvn24

26 lipca przedstawiciele klubu Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska poinformowali o złożeniu wniosku o odwołanie marszałka ze stanowiska. Sejmowa debata i głosowanie nad tym wnioskiem zostało zaplanowane na 9 sierpnia.

Z kolei 29 lipca dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka powiedział, że Kuchciński wpłacił 15 tysięcy złotych na organizacje charytatywne w zamian za 23 loty samolotem rządowym. W lotach tych - jak wynika z informacji przekazanych przez szefa CIS - uczestniczyli członkowie rodziny marszałka Sejmu.

Grzegrzółka: mamy do czynienia z 23 połączeniami w ciągu tej kadencji Sejmu
Grzegrzółka: mamy do czynienia z 23 połączeniami w ciągu tej kadencji Sejmu tvn24

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE LOTÓW KUCHCIŃSKIEGO >

Kancelaria Sejmu zamówiła dla marszałka co najmniej 109 lotów w 16 miesięcy

Posłowie klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej przeprowadzili w ostatnich dniach kontrole poselskie w czterech instytucjach, uzyskując dokumenty i szczegółowe informacje w sprawie lotów marszałka.

Z kolei z dokumentów, do których dostęp uzyskał portal tvn24.pl, wynika, że Kancelaria Sejmu zamówiła dla marszałka co najmniej 109 lotów w 16 miesięcy, najczęściej między Warszawą a Rzeszowem, samolotami Gulfstream, CASA i śmigłowcem Sokół.

Reakcja przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości

Do tej sytuacji odnieśli się również przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości.

30 lipca prezes tej partii Jarosław Kaczyński zapowiedział zwrócenie się do ministra obrony narodowej i szefa kancelarii premiera, a także poproszenie prezydenta, aby stworzyć przepisy, które uregulują kwestię służbowych lotów z rodzinami. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk jeszcze tego samego poinformował, że odpowiednie przepisy w KPRM zostały już zmienione. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak dodał, że "zostaną przyjęte niezwłocznie".

Z kolei 3 sierpnia europoseł PiS, a wcześniej minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński w rozmowie z TVN24 stwierdził, że "na pewno należy dodać słowo 'przepraszam' wobec tych wszystkich, którzy całą tą sytuacją czują się zniesmaczeni czy zażenowani".

Marszałek od listopada 2015 roku

Marek Kuchciński został marszałkiem Sejmu w listopadzie 2015 roku, po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach parlamentarnych. W Sejmie zasiada nieprzerwanie od 2001 roku.

Kuchciński przed objęciem funkcji marszałka, w latach 2010-2015, był wicemarszałkiem Sejmu. W przeszłości pełnił także m.in. funkcję przewodniczącego klubu PiS.

Autor: mjz,kb / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24