„O rozmiar majtek też pan spyta?”

"O rozmiar majtek też pan spyta?"
"O rozmiar majtek też pan spyta?"
TVN24
TVN24"O rozmiar majtek też pan spyta?"

Andrzej Olechowski nie chce ujawnić swojego majątku, przynajmniej dopóki nie zostanie „formalnym” kandydatem na prezydenta. - Nie chciałby mnie pan spytać o rozmiar majtek? – zbył Konrada Piaseckiego w programie "Piaskiem po oczach".

Gdy w 2000 roku Olechowski publicznie ujawnił swój majątek, miał 5 milionów złotych. Ile ma teraz, powiedzieć nie chce. - Czy ja panu wyglądam na dobrego inwestora? Tak, pomnożyłem mój majątek i pomnożyłem go dobrze. Niech pan sprawdzi, ile się pomnażały majątki, jaka była inflacja – odparł wymijająco.

To ma pan te 10 milionów? – dopytywał Piasecki. - Nie chciałby mnie pan spytać o rozmiar majtek? Póki nie jestem formalnym kandydatem, będę również ze względów pryncypialnych pilnował swojej prywatności – uciął.

"Pieniądze SD nie gorsze niż podatników"

Z biznesu Olechowski nie zamierza się na razie wycofać. - Jak będę się rejestrował jako kandydat, wszystkie sprawy będę miał zakończone. Nie będę w popłochu uciekał z działalności gospodarczej. Tam nigdzie nie ma konfliktu interesów. Nie może być tak, ze profesor przestaje uczyć, malarz malować, rolnik pracować na roli, a biznesmen kończyć interesy - stwierdził.

Kampanię zamierza finansować głównie ze środków SD, czyli ze sprzedaży nieruchomości należących do tego ugrupowania. - Dlaczego to są gorsze pieniądze niż podatników? Uważa pan, że te kretyńskie reklamówki, puszczane w telewizji, z moich i pana podatków, to lepiej niż sprzedaż kamienic? – odpowiadał Olechowski. Zapewnił, że skorzystałby z opcji publicznej zbiórki, ale ustawa w tej sprawie jest właśnie nowelizowana i „nie może sobie nic zaplanować”.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości