Nowak o stowarzyszeniu. "Planowali to od dawna"

Aktualizacja:
Nowak: chcieli już dawno utworzyć formację
Nowak: chcieli już dawno utworzyć formację
TVN24/fotorzepa
Nowak: chcieli już dawno utworzyć formacjęTVN24/fotorzepa

- Nie jest tajemnicą, że plan utworzenia nowej formacji ta grupa polityków miała od jakiegoś czasu. Jarosław Kaczyński przejrzał tę grę i uprzedził atak - powiedział w "Faktach po Faktach" Sławomir Nowak, minister w Kancelarii Prezydenta. Uważa, że jeszcze za wcześnie, by mówić o powodzeniu stowarzyszenia. Inni politycy są sceptyczni co do sukcesu formacji. - Jeżeli ktoś chce działać w polityce, powinien stworzyć partię. Stowarzyszenie to opakowanie zastępcze - uważa Marek Wikiński (SLD).

Nowak w "Faktach po Faktach" zaznaczył, że ma duży szacunek do Joanny Kluzik-Rostkowskiej, bo dobrze współpracowało im się w kampanii. Dodał jednak, że problem był z jej współpracownikami. - Ale doceniam jej ciężką pracę - zaznaczył prezydencki minister.

Mimo to jest zdania, że stowarzyszeniu brakuje sprawności organizacyjnej i wyrazistości programowej. - Nie wiem, co można z tego ulepić, czy powstanie poważna formacja polityczna, która przekroczy 5-procentowy próg wyborczy - zastanawiał się Nowak. Jak dodał, scena polityczna w Polsce jest ustabilizowana, a ludzie są zadowoleni. - Może jest coś do wzięcia (chodzi o głosy wyborców - red.), ale bez szczególnej satysfakcji przyglądam się temu, co dzieje się w PiS - zaznaczył Nowak.

"Finałem będzie start w wyborach"

Według niego finałem dla stowarzyszenia będzie przekształcenie się w partię i start w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. - Tu będzie trochę jak w przypadku Palikota: najpierw stowarzyszenie, dopiero potem partia. Stowarzyszenie jest wygodniejsze, bo nie ma aż tylu obostrzeń co w przypadku partii politycznej - uważa prezydencki minister.

Jak dodał, chciałby mieć w dyskusji publicznej partnerów, z którymi można prowadzić demokratyczną debatę. - Pytanie, czy to stowarzyszenie będzie nową jakością. Póki co normalna debata jest utrudniona. Jarosław Kaczyński nie przyjmuje zaproszeń do udziału w RBN i w instytucjach demokratycznego państwa - powiedział.

"To opakowanie zastępcze"

Ale inni politycy nie wróżą stowarzyszeniu wielkiej przyszłości.

- To, że Polska jest najważniejsza, to oczywista oczywistość, ale stowarzyszenie polityczne jest opakowaniem zastępczym. Jeśli ktoś chce działać, powinien stworzyć partię, a nie efemerydę. Tą drogą już szedł Palikot, to nie jest dobra droga, pani poseł Joanno – komentował wcześniej polityk SLD Marek Wikiński.

"PiS light"

Wikiński zwrócił też uwagę, że wyrzucone z PiSu posłanki nie zdołały pociągnąć za sobą wystarczającej ilości kolegów i koleżanek i stworzyć odrębne koło. - Żeby zaistnieć na polskiej scenie politycznej, potrzebna jest piętnastka. Asia i Ela nie mają w PiSie żadnego przyjaciela, to widać wyraźnie – dodał.

Zdaniem posła stowarzyszenie będzie "PiSem light", nie nową, alternatywną ofertą dla wyborców. - Mając do wyboru ultraprawicowy PiS i liberalną PO, wątpię, żeby wyborcy szukali PiSu light. Są modne napoje bez cukru, bez kalorii. Jak to ma być stowarzyszenie bez kalorii, siły, wigoru, nie wróżę mu powodzenia – prognozował.

Kłopotek zaprasza do PSL

Eugeniusz Kłopotek (PSL) też sceptycznie odniósł się do pomysłu byłych posłanek PiS.

Kłopotek zaprasza do PSL
Kłopotek zaprasza do PSLTVN24

- Tego typu inicjatywy poprzez stowarzyszenia, których mamy w Polsce od groma i ciut ciut, spalą na panewce, nic nie dadzą. To prędzej już porozmawiać można z ugrupowaniami środka sceny politycznej, na przykład z Polskim Stronnictwem Ludowym. A może niektórym z tych osób jest z nami po drodze. Proszę bardzo, drzwi w Polskim Stronnictwie Ludowym nadal są otwarte - deklarował.

Grupiński: nihil novi

Sceptyczny jest również Rafał Grupiński z PO. - To ważny dzień dla PiS-u, bo kilka dni przed wyborami dowiadujemy się, że PiS jako partia się rozpada. Ale dla polskiej polityki trudno wyciągać poważniejsze wnioski, bo na razie to tylko stowarzyszenie. Na razie to pół kroku do przodu - uważa.

Według niego, Kluzik-Rostkowska nie przedstawiła nowego programu, tylko mówiła o tym, co jest w programie PiS- u. - Nihil novi, nie mamy nic nowego w tej ofercie - stwierdził poseł. Przyznał jednak stowarzyszeniu plus za refleks i szybkość w zorganizowaniu konferencji, czego nie zrobiło ani PiS, ani SLD.

Wyrzucona niedawno z PiS posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska poinformowała we wtorek, że wraz z kilkoma swoimi współpracownikami rejestruje stowarzyszenie o nazwie "Polska jest najważniejsza". Kluzik-Rostkowskiej towarzyszyli na konferencji: również wyrzucona z PiS Elżbieta Jakubiak, poseł Paweł Poncyljusz, a także europosłowie: Adam Bielan, Michał Kamiński i Paweł Kowal.

kaw/jk//gak/kdj

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fotorzepa

Pozostałe wiadomości

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Orlen traktowany był jak prywatny folwark - powiedział w programie "#BezKitu" minister aktywów państwowych Borys Budka. Wskazywał, że ze służbowej karty Orlenu opłacano między innymi "wydatki stomatologiczne" i "zabieg botoksu".

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Źródło:
TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Minister Sławomir Nitras chce, aby Polski Związek Badmintona oraz związana z nim Fundacja Narodowy Badminton zwróciły ponad 1,4 miliona złotych z publicznych środków. We wpisie na X Nitras napisał, że "środki z budżetu ministerstwa sportu służą upowszechnianiu i wspieranie sportu. Nie mogą być wykorzystywane w kampanii wyborczej polityków PiS".

Minister sportu nakazał zwrot 1,4 miliona złotych. Za pikniki z badmintonem

Minister sportu nakazał zwrot 1,4 miliona złotych. Za pikniki z badmintonem

Źródło:
Ministerstwo Sportu i Turystyki, Wirtualna Polska

W piątkowym losowaniu Eurojackpot po raz kolejny nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości nieco ponad pół miliona złotych. Kumulacja w loterii wzrosła do 520 milionów złotych.

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 19 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
Lotto.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24