Niekomunistyczny rząd Mazowieckiego. "Wielki przełom i nadzieje"

[object Object]
Tadeusz Mazowiecki podczas obrad Okrągłego Stołutvn24
wideo 2/23

Tadeusz Mazowiecki, powołany 24 sierpnia 1989 r. przez Sejm na urząd premiera, był pierwszym niekomunistycznym szefem rządu w Polsce po II wojnie światowej. Do listopada 1990 r. jego rząd przeprowadził reformy gospodarcze i dekomunizację państwa, stając się symbolem przemian ustrojowych w Polsce.

4 czerwca 1989 r. odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory w powojennej historii Polski. Wyłonieni w wyborach przedstawiciele opozycji demokratycznej uzyskali realny wpływ na sprawowanie władzy.

Pierwszą próbę sformowania nowego rządu po wyborach czerwcowych podjął gen. Czesław Kiszczak. Zadanie to powierzył mu gen. Wojciech Jaruzelski, wybrany przez Zgromadzenie Narodowe 19 lipca 1989 r. na prezydenta. 2 sierpnia 1989 r. Kiszczak został powołany przez Sejm na stanowisko premiera. W tym czasie przewodniczący Solidarności Lech Wałęsa rozpoczął zabiegi o sformowanie rządu koalicyjnego z zastrzeżeniem, że sam nie zamierza zostać premierem.

Efektem jego działań była koalicja Solidarności ze Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym (ZSL) i Stronnictwem Demokratycznym (SD). W zaistniałej sytuacji 14 sierpnia gen. Kiszczak zrezygnował z misji tworzenia rządu. W związku z tym 19 sierpnia Jaruzelski powierzył misję tworzenia rządu Mazowieckiemu. Tego samego dnia nowemu premierowi poparcia udzieliła Krajowa Komisja Wykonawcza NSZZ "Solidarność". Według prof. Antoniego Dudka, na objęcie przez kandydata Solidarności urzędu premiera wpływ miały m.in. strajki, które przetoczyły się przez Polskę latem 1989 r.

Historyk przytoczył słowa członka Biura Politycznego KC PZPR Zdzisława Balickiego, który oceniał wówczas, że sformowanie rządu przez gen. Kiszczaka byłoby równoznaczne z wybuchem na szeroką skalę demonstracji ulicznych.

W rozmowach Wałęsy z Jaruzelskim na temat obsady stanowiska premiera oprócz Mazowieckiego wymieniono dwie inne kandydatury - Jacka Kuronia i Bronisława Geremka.

[object Object]
Tadeusz Mazowiecki na nagraniach archiwalnychtvn24
wideo 2/22

- Za Mazowieckim przemawiało kilka argumentów: jako wieloletni działacz katolicki mógł liczyć na wyraźne poparcie Kościoła, pozostawał poza OKP (Obywatelskim Komitetem Parlamentarnym), a od czasu wiosennego sporu wokół sposobu prowadzenia kampanii wyborczej znajdował się w opozycji do grupy Geremka, co pozwalało przypuszczać, że będzie z nią walczył, zapewniając Wałęsie rolę arbitra; wreszcie wydawał się - w porównaniu z Geremkiem czy Kuroniem - człowiekiem bardziej podatnym na wpływy i Wałęsa liczył, że za jego pośrednictwem uzyska kontrolę nad rządem bez brania bezpośredniej odpowiedzialności za jego działalność. Szybko okazało się, że w dwóch ostatnich kwestiach przewodniczący Solidarności mocno się pomylił - podkreślił Dudek w "Historii politycznej Polski 1989-2005".

Gruba kreska

Ostatecznie pięć dni po desygnowaniu Mazowieckiego na szefa rządu, 24 sierpnia, został on powołany na ten urząd przez Sejm. 378 posłów głosowało za tą decyzją, czterech było przeciw, a 41 wstrzymało się od głosu. W expose wygłoszonym w Sejmie Mazowiecki podkreślał, że pragnie być premierem rządu wszystkich Polaków, niezależnie od ich poglądów i przekonań, które nie mogą być kryterium podziału obywateli na kategorie.

- Chcę utworzyć rząd zdolny do działania dla dobra społeczeństwa, narodu i państwa. Będzie to rząd koalicji na rzecz gruntownej reformy państwa. Dziś takie zadanie może podjąć tylko rząd otwarty na współdziałanie wszystkich sił reprezentowanych w parlamencie, uformowany na nowych zasadach politycznych. Historia naszego kraju nabrała przyśpieszenia. Stało się to za sprawą społeczeństwa, które nie godzi się dalej żyć tak jak dotychczas – mówił pierwszy premier III RP. W dalszej części przemówienia Mazowiecki wyraził zaniepokojenie stanem gospodarki narodowej. W związku z tym zapowiedział reformy obejmujące powrót do gospodarki rynkowej, zdławienie inflacji, zrównoważenie bilansu płatniczego, poprawę zaopatrzenia oraz demonopolizację struktur obsługujących rynek żywnościowy.

Zaznaczył, że choć rząd polski będzie się starał o zagraniczne wsparcie ekonomiczne dla planowanych zmian, problemy gospodarcze to przede wszystkim wyzwanie dla samych Polaków. - O powodzeniu zadecyduje nasza własna pomysłowość, praca, cierpliwość, nasz własny wysiłek – tłumaczył. Swoje inauguracyjne wystąpienie w Sejmie szef rządu zakończył pamiętnymi słowami: - Przeszłość odkreślamy grubą linią. Odpowiadać będziemy jedynie za to, co uczyniliśmy, by wydobyć Polskę z obecnego stanu załamania. Jak wyjaśnia Andrzej Leon Sowa, autor "Historii politycznej Polski 1944-1991", użyta przez premiera formuła o "grubej kresce" do dzisiaj jest – niezgodnie z kontekstem wypowiedzi – wykorzystywana do walki politycznej i ma dowodzić rzekomej zapowiedzi abolicji dla komunistów za łamanie prawa w okresie sprawowania przez nich władzy. W rzeczywistości premier zapowiadał tylko, że wraz z powołaniem jego rządu rozpoczyna się nowy okres historii Polski.

24 ministrów

12 września Mazowiecki przedstawił Sejmowi skład swego rządu. Obsady poszczególnych resortów nie konsultował z Wałęsą, który zarzucił mu niewdzięczność. Były to pierwsze symptomy rysującego się rozłamu w obozie solidarnościowym. Rząd Mazowieckiego tworzyło 24 ministrów: 12 z Solidarności (oprócz premiera byli to: Leszek Balcerowicz, Jacek Ambroziak, Artur Balazs, Izabella Cywińska, Aleksander Hall, Jacek Kuroń, Jerzy Osiatyński, Aleksander Paszyński, Henryk Samsonowicz, Tadeusz Syryjczyk i Witold Trzeciakowski), po czterech z PZPR (Czesław Kiszczak, Florian Siwicki, Marcin Święcicki i Franciszek Wielądek) i ZSL (Czesław Janicki, Aleksander Bentkowski, Bronisław Kamiński i Andrzej Kosiniak-Kamysz) trzech z SD (Jan Janowski, Marek Kucharski, Aleksander Mackiewicz) i jeden niezależny (Krzysztof Skubiszewski). Na rzecznika rządu wybrano Małgorzatę Niezabitowską. W rękach komunistów wciąż pozostawały resorty: spraw wewnętrznych (Kiszczak), obrony narodowej (Siwicki), współpracy gospodarczej z zagranicą (Święcicki) i transportu, żeglugi i łączności (Wielądek). Ponadto na prezesa Narodowego Banku Polskiego wybrano członka PZPR prof. Władysława Bakę. Gabinet uzyskał poparcie 402 posłów, 13 wstrzymało się od głosu. Przeciwnych głosów nie było. Pierwszy niekomunistyczny rząd polski od zakończenia II wojny światowej rozpoczął przemiany ustrojowe i gospodarcze w Polsce, pracując ponad rok.

Jednym z najważniejszych zadań rządu Mazowieckiego było zapowiadane w expose uzdrowienie polskiej gospodarki. Odpowiadającemu za reformy gospodarcze ministrowi finansów Leszkowi Balcerowiczowi udało się zahamować hiperinflację za cenę spadku stopy życiowej Polaków. Nastąpił spadek płac realnych, wzrosło bezrobocie - w grudniu 1989 r. było w Polsce ponad milion bezrobotnych. Choć próba wdrażania w Polsce kapitalizmu miała wielu przeciwników, przez cały rok 1990 prywatyzowano państwowe przedsiębiorstwa, komercjalizowano banki i likwidowano monopol państwa w handlu zagranicznym.

Mazowiecki premierem pierwszego niekomunistycznego rządu
Mazowiecki premierem pierwszego niekomunistycznego rządutvn24

Powołanie niekomunistycznego rządu miało także istotny wpływ na kształt polskiej polityki zagranicznej. - Po raz pierwszy od wielu dziesięcioleci rząd Mazowieckiego miał szanse realizować w polityce zagranicznej polską rację stanu - podkreśla Wojciech Roszkowski w „Najnowszej historii Polski 1980-2002”.

Minister spraw zagranicznych Skubiszewski dążył przede wszystkim do zbudowania w Europie, z udziałem Polski, systemu bezpieczeństwa zbiorowego.

Zmiana ustroju

29 grudnia 1989 r. Sejm zatwierdził formalną zmianę ustroju politycznego Polski. Określono ją jako państwo demokratyczne, przywrócono godło z orłem w koronie i dawną nazwę – Rzeczpospolita Polska. Reformom polityczno-gospodarczym towarzyszyła postępująca dekomunizacja, demontaż dawnych struktur władzy i systemu represji. Rozwiązano ORMO, ZOMO, SB, zreorganizowano struktury Wojska Polskiego i służb mundurowych, zlikwidowano cenzurę. 29 stycznia 1990 r., podczas XI Zjazdu PZPR, rozwiązano partię komunistyczną, z której wyłoniły się: Polska Unia Socjaldemokratyczna (PUS) i Socjaldemokracja Rzeczypospolitej Polskiej (SDRP). W toku dokonujących się w Polsce przemian zarysowywała się coraz większa różnica między zwolennikami a przeciwnikami rządu Mazowieckiego w obozie solidarnościowym.

- Mazowiecki był człowiekiem upartym i nie pozwalał, by ktokolwiek (może poza Kościołem) narzucał mu swoją wolę, toteż od początku zaczął narastać konflikt między nim a Wałęsą, który pozostając w Gdańsku, czuł się pozbawiony wpływu na decyzje premiera. Dodatkowym powodem narastania niechęci Wałęsy i jego otoczenia do Mazowieckiego była jego ogromna popularność w społeczeństwie, wyrażająca się jesienią 1989 r. 80-procentowym poparciem - tłumaczy Sowa. Wzajemna niechęć między Wałęsą a Mazowieckiem doprowadziła ostatecznie do wyłonienia się w Komitecie Obywatelskim dwóch opcji politycznych. - Jedni dystansowali się wobec rządu, postulowali potrzebę podziału obozu solidarnościowego i wychodzili naprzeciw nastrojom rewindykacyjnym, drudzy opowiadali się za stworzeniem szerokiego i jednolitego frontu poparcia dla rządu. Osią konfliktu stawała się przyszła rola Wałęsy. Jedni go popierali, drudzy byli mu przeciwni - wyjaśnia Roszkowski.

Rząd do dymisji

Mazowiecki podał gabinet do dymisji 25 listopada 1990 r., następnego dnia po swojej porażce w wyborach prezydenckich, w których zwyciężył Wałęsa. 12 stycznia 1991 r. premierem został Jan Krzysztof Bielecki. W ocenie Dudka powstanie gabinetu Mazowieckiego nie kończyło procesu destrukcji komunistycznej dyktatury w Polsce, choć zamykało jego najważniejszy etap. - Godząc się z powstaniem nowego gabinetu, PZPR utraciła kontrolę nad większością aparatu państwowego, a sama weszła w fazę pięciomiesięcznej agonii – podkreśla badacz najnowszych dziejów Polski. Według niego, główną słabością pierwszego gabinetu III RP był flegmatyczny styl pracy preferowany przez premiera, nieudolna polityka informacyjna oraz brak całościowej wizji reform politycznych, co związane było m.in. z obawą przed powrotem "ancien regime’u". W 2009 r., w związku z obchodami 20. rocznicy powołania rządu Mazowieckiego prezydent Lech Kaczyński napisał w liście: "Debata o ustrojowym przełomie sprzed dwóch dekad i o rządzie Tadeusza Mazowieckiego toczy się i będzie się najpewniej toczyć jeszcze przez długie lata. Nie nam, współczesnym, zgadywać, co napiszą o roku 1989 historycy za sto czy dwieście lat. Jednego jestem pewien. Tamten rząd i jego premier Tadeusz Mazowiecki pozostaną znaczącymi symbolami wielkich i złożonych czasów. Czasów wielkiego przełomu i wielkich nadziei".

Autor: MAC\mtom / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

W czasie czwartkowej konferencji Suwerennej Polski w Sejmie doszło do spięcia pomiędzy Patrykiem Jakim a dziennikarzami. - Niech pan nie przeszkadza przez chwilę - krzyczał polityk po tym, jak reporter próbował dopytywać o kwestię dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu Zbigniewa Ziobry.

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Gorąco na konferencji Suwerennej Polski. "Ale niech pan nie przeszkadza!"

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Koparka połączyła nowy tunel dla pasażerów ze starym przejściem podziemnym na Dworcu Zachodnim. W grudniu Wola zyska nowe podziemne połączenie z Ochotą.

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl