Marszałek Witek: ograniczona liczba posłów na sali plenarnej podczas piątkowego posiedzenia Sejmu

Źródło:
TVN24, PAP
Marszałek Sejmu: na posiedzeniu plenarnym w piątek byłaby ograniczona liczba posłów
Marszałek Sejmu: na posiedzeniu plenarnym w piątek byłaby ograniczona liczba posłówTVN24
wideo 2/25
Marszałek Sejmu: na posiedzeniu plenarnym w piątek byłaby ograniczona liczba posłówTVN24

Prezydium Sejmu przyjęło uchwałę o zmianie regulaminu izby na czas epidemii. Podczas piątkowego posiedzenia na sali plenarnej będzie ograniczona liczba posłów, będą to przedstawiciele każdego klubu. Pozostali posłowie będą mogli brać udział w posiedzeniu Sejmu zdalnie - poinformowała we wtorek marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała na konferencji prasowej, że we wtorek prezydium Sejmu przyjęło uchwałę o zmianie regulaminu izby na czas trwania stanu epidemii koronawirusa. Jak dodała, na sześcioro osób wchodzących w skład prezydium, pięć głosowało za przyjęciem uchwały, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Witek przekazała, że zmiana regulaminu dotyczy tylko: stanu epidemii, stanu zagrożenia epidemicznego, a także trzech stanów nadzwyczajnych opisanych w konstytucji: stanu wyjątkowego, stanu wojennego oraz stanu klęski żywiołowej.

- Nasza propozycja zmiany regulaminu idzie w tym kierunku, żeby już w piątek móc obradować według nowego regulaminu, który obowiązywałby z dniem przyjęcia. Chcemy go przyjąć na piątkowym posiedzeniu, ale z mocą obowiązującą od dnia dzisiejszego, czyli od dnia, w którym prezydium Sejmu ten projekt uchwały przyjęło - poinformowała.

Witek: podjęliśmy dzisiaj uchwałę o zmianie regulaminu Sejmu
Witek: podjęliśmy dzisiaj uchwałę o zmianie regulaminu SejmuTVN24

- Na sali plenarnej w piątek byłaby ograniczona liczba posłów. Szefowie klubów wiedzą już o tym, że prosilibyśmy, aby były tam delegowane reprezentacje klubów - tak, żeby każdy poseł (będący na sali - red.) mógł zabierać głos przy poszczególnych ustawach i punktach porządku dziennego w imieniu klubu, zadawać pytania, a pozostali posłowie - także ci, którzy są w kwarantannie (...), żeby oni mogli brać udział w posiedzeniu Sejmu, ale zdalnie - powiedziała.

- My, jako parlamentarzyści czujemy na sobie wielką odpowiedzialność za prawo, które stanowimy, a wszyscy wiemy, w jakiej potrzebie są dzisiaj są pracodawcy, pracownicy, polskie rodziny - mówiła marszałek Sejmu, wskazując na konieczność uchwalenia tzw. tarczy antykryzysowej.

Witek: głosowanie odbędzie się zdalnie, po przeprowadzonej wcześniejszej próbie

Witek przekazała, że przygotowano instruktaż dla posłów dotyczący tego, jak ma odbywać się posiedzenie w nowym trybie, który zostanie im przesłany razem z krótkim filmem instruktażowym. W czwartek - jak mówiła - zaplanowano próbę generalną.

Przekonywała, że informatycy i prawnicy pracowali razem nad przygotowaniem tego rozwiązania od prawie dwóch tygodni.

- Wczoraj uzyskałam informację, że będzie możliwe, że każdy poseł, który zostanie w domu i będzie chciał uczestniczyć w posiedzeniu Sejmu, będzie mógł zgłaszać swój udział w posiedzeniu, ale także w poszczególnych punktach tego posiedzenia, łącznie z zadawaniem pytań, z wyrażaniem swojej opinii czy też zgłaszaniem wniosków formalnych. Będzie specjalny komunikator, będzie specjalny link przesłany przez Biuro Informatyki Sejmu tak, byśmy wiedzieli na pewno, że dany poseł to na pewno "ten" poseł - kontynuowała.

Dodała, że dodatkowo będzie wymagany SMS z telefonu, który jest w bazie Sejmu, aby także w ten sposób weryfikować obecność i tożsamość posła. - Ktoś, kto będzie chciał zabrać głos i będzie zgłoszony na dzień wcześniej, jak to wynika z regulaminu, na tych dwóch telebimach, które są na sali plenarnej, będzie widać tego posła i będzie go słychać - mówiła marszałek.

Zaznaczyła, że głosowanie odbędzie się zdalnie według otrzymanej instrukcji i po przeprowadzonej wcześniejszej próbie.

- Jeśli chodzi o głosowanie, to będzie się ono odbywało trochę inaczej, niż na sali plenarnej, bo ja dosyć szybko czytam i szybko te głosowania się odbywają. Tutaj będziemy musieli poczekać około czterech minut na zakończenie głosowania. Na telebimie byłby wyświetlony czas, posłowie po kilkakrotnym moim zapytaniu, czy każdy oddał głos, wiedzieliby czy widzieliby, ile mają jeszcze czasu na oddanie tego głosu - wyjaśniała marszałek Witek.

Jak mówiła, jest to nowa sytuacja i trudne przedsięwzięcie, którego wcześniej w Polsce nie przeprowadzano. Oświadczyła, że czuje związaną z tym odpowiedzialność i zrobi wszystko, by posiedzenie zostało sprawnie przeprowadzone.

- Chciałabym jasno państwu przekazać, że te przepisy, zmiany regulaminu, nie dotyczą tylko i wyłącznie zwołania jednego nadzwyczajnego posiedzenia, na którym byłaby procedowana jedna nadzwyczajna ustawa dotycząca szeroko rozumianej tarczy antykryzysowej, ale ponieważ nie wiemy, ile ten stan będzie trwał, jak to wszystko się będzie rozwijało. Więc na czas trwania epidemii czy też innego stanu, który byłby ogłoszony, chcieliśmy stworzyć takie przepisy, które już nie będą budzić żadnej wątpliwości. Byśmy mogli pracować zdalnie - powiedziała Witek.

Jak mówiła, chciałaby, aby na podstawie tych zmian w regulaminie można było przeprowadzać inne posiedzenia, na których posłowie zajmą się innymi projektami, nad którymi Sejm powinien zakończyć prace do końca kwietnia lub z początkiem maja. Przekazała, że zostało ich sześć lub siedem.

- W tym regulaminie są także zmiany dotyczące tego, że można przeprowadzić zdalnie posiedzenie komisji i posiedzenie podkomisji i to w czasie rzeczywistym - poinformowała. - W tym regulaminie mówimy też o tym, że posłowie, którzy będą chcieli wziąć udział w posiedzeniu Sejmu i przyjechać tutaj, będą mogli to zrobić. Czyli nie ma zakazu - dodała.

Witek: zmiany w regulaminie Sejmu mają dotyczyć także innych posiedzeń w czasie stanu epidemii lub innego stanu
Witek: zmiany w regulaminie Sejmu mają dotyczyć także innych posiedzeń w czasie stanu epidemii lub innego stanuTVN24

"Dobrze by było, żeby nikt nie mówił, że łamiemy prawo, łamiemy konstytucję"

Mówiąc o zmianach w regilaminie, Witek przekonywała, że "to nie jest żadna kalkulacja polityczna". - To jest racjonalne i odpowiedzialne podejście - oceniła.

Jej zdaniem obecna sytuacja jest taką, "z którą nigdy wcześniej nie spotkał się polski parlament". - Od 100 lat nie mieliśmy takiej sytuacji - dodała. Zauważyła, że nikt nie jest na to przygotowany i nie ma w związku z tym żadnych przepisów, które by określały, jak należy pracować w takiej sytuacji.

- Przestrzegamy konstytucji, bo każdy poseł może wziąć udział w obradach Sejmu. Nigdzie nie jest napisane, że ten Sejm musi się odbyć tutaj. Pamiętamy, że mieliśmy w historii obrady poza tym budynkiem - przypominała.

Witek: to nie jest żadna kalkulacja polityczna
Witek: dobrze by było, żeby nikt nie mówił, że łamiemy prawo, łamiemy konstytucjęTVN24

Witek zapowiedziała, że w środę lub czwartek spotka się zdalnie z członkami prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, żeby jeszcze raz przedyskutować tę kwestię i próbować dojść do porozumienia. - Dobrze by było, żeby nikt nie mówił, że łamiemy prawo, łamiemy konstytucję - kontynuowała.

- Staramy się ustalić, czy przygotować takie przepisy, które z jednej strony gwarantowałyby zgodnie z konstytucja udział w posiedzeniu, z jednoczesnym obowiązkiem Sejmu do stanowienia prawa, na które czekają obywatele - powiedziała marszałek Sejmu.

Budka: marszałek skupiła się wyłącznie na tym, by zajmować się formą pracy, ograniczając podstawowe prawa poselskie

Do zmian zapowiedzianych przez marszałek Sejmu odniósł się na konferencji prasowej w Sejmie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

- Niestety w tym posiedzeniu, które zwołuje pani marszałek Witek, nie znalazła się ani ustawa senacka, ani propozycja, która jest zgłaszana przez osoby, które w tej chwili tracą zatrudnienie przez przedsiębiorców, którzy są dotknięci kryzysem, a mianowicie zwolnienie ze składek na ubezpieczenia społeczne przez okres najbliższych trzech miesięcy - mówił.

Jego zdaniem "ten rząd przedstawia tylko i wyłącznie dziurawą tarczę, która została skrytykowana zarówno przez związki zawodowe, organizacje pracodawców, jak i polskich przedsiębiorców".

- Niestety zamiast tego, by skutecznie pokazywać rozwiązania i dbać o zdrowie Polaków, PiS-owska większość w parlamencie niestety zajmuje się tylko i wyłącznie mydleniem oczu. Dzisiaj zamiast rozmawiać o treści, o tych najważniejszych rozwiązaniach, pani marszałek Witek skupia się na formie, proponując rozwiązania, które są sprzeczne z polską konstytucją i regulaminem Sejmu - dodał Budka.

Lider PO ocenił, że "zamiast konkretnych rozwiązań mamy do czynienia tylko i wyłącznie z festiwalem obietnic z strony rządu". - Co więcej, pani marszałek Witek skupiła się wyłącznie na tym, by zajmować się formą pracy, ograniczając podstawowe prawa poselskie, ale również i nasze obowiązki - przekonywał.

- Nie widzimy podstaw, by z w ten sposób organizować pracę Sejmu, by praca stała się fikcją, a wiele postulatów zgłaszanych przez organizację pracodawców, związki zawodowe pozostały po prostu bez echa - dodał.

Budka: nie widzimy podstaw, by w ten sposób organizować pracę Sejmu
Budka: nie widzimy podstaw, by w ten sposób organizować pracę Sejmu TVN24

Przewodniczący PO poinformował także o złożeniu "trzech propozycji do laski marszałkowskiej". - Po pierwsze Senat wydłużył bezterminowo zasiłki dla osób, które pozostają w domach ze względu na opiekę nad dziećmi. Po drugie (...) złożyliśmy projekt ustawy, która daje minimalne wynagrodzenie dla tych wszystkich, którzy dotknięci są kryzysem bez względu na to, w jaki sposób świadczą oni swoją pracę. Po trzecie, co bardzo ważne, przedstawiamy rozwiązania dotyczące polskiej służby zdrowia. 20 mld złotych, które mają być niezwłocznie przeznaczone na to, co najpotrzebniejsze: na testy, na środki ochrony osobistej, na wyposażenie polskich szpitali - wyliczał.

"Jakość prawa i oczekiwań Polaków nie można zastępować obawami pani marszałek"

Budka wskazywał także, że zgodnie z konstytucją istnieją trzy rodzaje stanów nadzwyczajnych, które mógłby wprowadzić rząd. - Wspólnie z panią marszałek (Małgorzatą - red.) Kidawą-Błońską zaproponowaliśmy, by nowe rozwiązania regulaminowe mogły mieć miejsce tylko i wyłącznie wówczas, gdy wprowadzony jest stan nadzwyczajny i z panią marszałek Kidawą-Błońską w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej podkreślaliśmy, że nie ma możliwości, by ograniczać prace Sejmu w sytuacji, gdy nie ma formalnie stanu nadzwyczajnego - przekazał.

- To pan premier (Mateusz - red.) Morawiecki odpowiada za to, że wbrew stanowi faktycznemu Rada Ministrów nie wprowadziła stanu klęski żywiołowej, a ograniczane są podstawowe prawa obywatelskie. Słusznie walczymy wszyscy z tą epidemią, natomiast pan premier Morawiecki i rząd robią to w sposób niezgodny z polską konstytucją - ocenił.

Lider PO pytany, czy rozmowa z marszałek Sejmu stanęła na propozycji delegowania po trzech przedstawicieli przez klubu, odpowiedział, że "nie stanęło na niczym". - Te propozycje są wewnętrznie sprzeczne. Myśmy zadeklarowali wolę pracy dla Polek i Polaków, żeby przyjąć dobre rozwiązania. Jeśli ktoś myśli, że prace można organizować w ten sposób, że będzie ona sztuczna, że nie będzie można w sposób należyty pracować nad tym aktem prawnym, to zakłada fikcję - mówił Budka.

Przekonywał, że parlamentarzystów można przebadać, wyposażyć w odpowiednie środki ochrony osobistej. - Jakości prawa i oczekiwań Polaków nie można zastępować obawami pani marszałek czy obawami posłów większości parlamentarnej, którzy po prostu nie chcą do Sejmu przyjechać. My zostaliśmy wybrani również na trudne czasy i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że będziemy się chować za Głównym Inspektoratem Sanitarnym, za plecami tych, którzy na co dzień walczą z tą epidemią - dodał.

Kidawa-Błońska: rozwiązania, które przygotowała marszałek Sejmu łamią regulamin izby

Obecna na konferencji kandydatka PO na prezydenta, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska oceniła, że panuje chaos w kwestii organizacji posiedzenia piątkowego Sejmu.

- Rozwiązania, które przygotowała pani marszałek Sejmu tak naprawdę łamią regulamin Sejmu, więc bardzo trudno pracować nawet w tak trudnych warunkach, wyjątkowej sytuacji, wiedząc, że to, co przygotowujemy jest niezgodne z zasadami, które powinny w polskim Sejmie obowiązywać - powiedziała.

- Liczyliśmy, że na posiedzeniu prezydium i Konwentu (Seniorów - red.) nie tylko przyjmiemy zasady funkcjonowania Sejmu w najbliższych dniach, ale poznamy program, poznamy ustawę, którą przygotował rząd - dodała.

Kidawa-Błońska podkreśliła, że posłowie wciąż nie znają treści rządowego projektu, którym Sejm ma zająć się w piątek i z którym - jak zaznaczyła - parlamentarzyści powinni się wcześniej zapoznać. Pytana o to, dlaczego wstrzymała się, a nie zagłosowała przeciw propozycjom marszałek Elżbiety Witek, odpowiedziała, że liczyła na to, że propozycje zgłoszone przez Borysa Budkę zostaną zaakceptowane podczas posiedzenia Konwentu Seniorów.

Wicemarszałek podkreśliła, że PO zgadza się i akceptuje ograniczenia wprowadzane przez rząd, ale prace Sejmu powinny być zgodne z prawem. - Jak możemy działać, jak może działać Sejm, jak możemy przeprowadzić ustawę, na którą czekają Polacy? My musimy to zrobić w tym tygodniu, a przez takie działania Sejm jest sparaliżowany, my możemy normalnie funkcjonować - przekonywała.

- To, że sytuacja jest nadzwyczajna nie może usprawiedliwić nas, że będziemy robili prawo, które jest niezgodne z konstytucją - mówiła. Dodała, że nie wyobraża sobie, aby rządowy projekt został przyjęty bez dyskusji, zadawania pytań, konsultacji z ekspertami. - Trzeba to zrobić na poważnie, to jest bardzo ważne prawo, od którego będą zależały losy Polaków - podkreśliła.

Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Infolinia działa całodobowo

Autorka/Autor:mjz, akr

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Francji Emmanuel Macron w przemówieniu na Sorbonie w Paryżu zaapelował w czwartek o silniejszą, bardziej zintegrowaną obronę europejską. Biorąc pod uwagę aktualne zagrożenia militarne, gospodarcze i handlowe, ocenił, że "istnieje ryzyko, że nasza Europa może umrzeć".

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Macron: istnieje ryzyko, że Europa może umrzeć

Źródło:
Reuters

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że rekonstrukcja rządu jest planowana na 10 maja. "A jeszcze dziś ogłoszenie planu pomocy dla rolników" - napisał w mediach społecznościowych.

Jest data rekonstrukcji rządu

Jest data rekonstrukcji rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVN24

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu.

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Donald Tusk ma zapalenie płuc. Komunikat rządu i wpis premiera

Źródło:
tvn24.pl

Orlen w piątek uruchomi majówkową promocję na tankowanie. Z obniżek, wynoszących nawet 40 groszy na litrze, będą mogli skorzystać uczestnicy programu lojalnościowego. Będzie obowiązywał limit pojedynczego tankowania w promocyjnej cenie.

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Orlen obniży ceny paliw, ale nie dla wszystkich

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury szykuje zmiany w badaniach technicznych pojazdów. Projekt rozporządzenia w tej sprawie przewiduje, że część z nich będzie mogło być przeprowadzane poza stacją kontroli. Dotyczy to między innymi ciągników rolniczych. Zmiany mają wejść w życie od początku czerwca 2024 roku.

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Zmiany w badaniach technicznych. Mają objąć około 2 milionów pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Ksiądz pełniący posługę w jednej z warszawskich parafii został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Duchowny usłyszał zarzuty, jest podejrzany o oszustwa podatkowe oraz przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z darowizn. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść ponad pięć milionów złotych.

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z oskarżeniami korupcyjnymi kierowanymi pod adresem jego żony premier Hiszpanii Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Jego decyzja sprawiła, że "wszyscy zaczęli się zastanawiać, kim jest" Begona Gomez.

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Przez żonę premier Hiszpanii rozważa rezygnację. "Wszyscy zaczęli się zastanawiać", kim jest Begona Gomez

Źródło:
Diario AS, El Confidencial, El Munod, Heraldo, Mujer Hoy, TVN24.pl

Policjanci z Gniezna zatrzymali kierującą, która omal nie staranowała pieszego prowadzącego rower przez przejście dla pieszych. 46-latka została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych i 15 punktami karnymi.

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Prawie staranowała pieszego i to na oczach policjantów. Nagranie z radiowozu

Źródło:
tvn24.pl

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski napisał w mediach społecznościowych, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie samochodu. "Okazało się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tysięcy złotych ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersję" - przekazał. Jego samochód został zajęty przez służby. "Nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia" - podkreślił i zapowiedział, że "postara się o zmiany legislacyjne".

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Źródło:
tvn24.pl

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawił w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Mówił o bezpieczeństwie państwa, sojuszu z USA i integracji europejskiej, a także rosyjskim imperializmie i pomocy Ukrainie. Polska doświadcza ataku hybrydowego - podkreślił. Po jego wystąpieniu na konferencji prasowej pojawił się Andrzej Duda. Prezydent powiedział, że jest "zażenowany" przemówieniem Sikorskiego. Równocześnie chwalił osiem lat polityki Prawa i Sprawiedliwości. W Sejmie trwa debata po wystąpieniu szefa dyplomacji. relacja w tvn24.pl.

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Szef MSZ o "strategicznych celach", prezydent "zażenowany". Teraz debata

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W wystąpieniu ministra Radosława Sikorskiego znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda, komentując expose szefa MSZ w Sejmie. Powiedział, że niektóre wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji wzbudziły jego niesmak. Równocześnie chwalił ostatnie lata rządów Prawa i Sprawiedliwości i politykę zagraniczną środowiska, z którego się wywodzi.

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Prezydent chwalił PiS. W wystąpieniu Sikorskiego usłyszał "wiele żenujących stwierdzeń"

Źródło:
TVN24

W trakcie wystąpienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Sejmie marszałek Szymon Hołownia upomniał posłów PiS Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Pawła Jabłońskiego. Zaapelował do nich o "powstrzymanie się od jałowych prób zagłuszania pana ministra".

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Hołownia przerwał Sikorskiemu i ostro upomniał posłów PiS

Źródło:
TVN24

Osoby, które podczas wideorozmów patrzą na siebie samych na ekranie komputera czy telefonu, są bardziej zmęczone niż osoby, które tego nie robią, twierdzą irlandzcy naukowcy. Ich zdaniem sytuacja wygląda podobnie w przypadku zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Nie patrz na siebie podczas wideorozmowy. Oto powód

Źródło:
universityofgalway.ie

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. Jeszcze dziś w Gdyni odbędzie się zebranie sztabu kryzysowego z udziałem lekarza weterynarii i służb miejskich.

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Mieszkańcy sądzili, że dziki otruto. Wiadomo już, co je zabiło

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek rano nad południową Norwegią na trzy godziny zamknięto przestrzeń powietrzną. Powodem był "błąd techniczny" w centrum kontroli w Oslo - przekazał norweski operator portów lotniczych. Opóźnienia lotów mogą potrwać cały dzień. Zakłócenia dotknęły także podróżujących z Polski.

Na kilka godzin wstrzymano loty nad Norwegią. Powodem "błąd techniczny"

Na kilka godzin wstrzymano loty nad Norwegią. Powodem "błąd techniczny"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24, The Local, mojanorwegia.pl

Policjanci zatrzymali 21-latka, który jak ustalili, podawał się za prokuratora oraz policjanta Centralnego Biura Śledczego. Młody mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa.

21-letni "prokurator" zatrzymany

21-letni "prokurator" zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

Hiszpański premier Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Odwołał spotkania i w poniedziałek ma zdecydować, czy nadal będzie stał na czele rządu. Ma to związek z zarzutami wobec jego żony, która jest oskarżona o udział w aferze korupcyjnej. W środę sąd w Madrycie uruchomił wobec niej dochodzenie.

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Źródło:
PAP

Pod podłogą i warstwą betonu w garażu policjanci w połowie kwietnia znaleźli zabetonowane zwłoki. Zarzut zabójstwa 36-latka usłyszał właśnie piąty mężczyzna. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Zarzut usłyszała też kolejna kobieta, która jest podejrzana o utrudnianie śledztwa i zacieranie śladów. Zarzutami łącznie objęto siedem osób.

Ciało ukryte w garażu pod warstwą betonu. Piąta osoba z zarzutem zabójstwa

Ciało ukryte w garażu pod warstwą betonu. Piąta osoba z zarzutem zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Na autostradzie A4 w Krakowie doszło do wypadku ciężarówki, w której wystrzeliła opona. 47-letni kierowca z obrażeniami nóg trafił do szpitala.

Eksplodowała opona, ciężarówka uderzyła w bariery

Eksplodowała opona, ciężarówka uderzyła w bariery

Źródło:
tvn24.pl

Pracownica szpitala powiatowego w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie) przyszła do pracy pijana. Policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie, pojawili się na miejscu i sprawdzili jej trzeźwość. Okazało się, że miała blisko promil alkoholu w organizmie. Kobieta była częścią personelu medycznego. Więcej informacji służby nie zdradzają.

Przyszła pijana do pracy w szpitalu. Wyprowadziła ją policja

Przyszła pijana do pracy w szpitalu. Wyprowadziła ją policja

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że zaprosił premiera Donalda Tuska do Pałacu Prezydenckiego na 1 maja, by omówić z nim między innymi kwestię programu Nuclear Sharing.

Prezydent Duda zaprosił Donalda Tuska na rozmowę o broni atomowej. Podał datę

Prezydent Duda zaprosił Donalda Tuska na rozmowę o broni atomowej. Podał datę

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W czwartek 25.04 po południu nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Wiatr w porywach rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wiatr w porywach osiąga prędkość 70 kilometrów na godzinę

Gdzie jest burza? Wiatr w porywach osiąga prędkość 70 kilometrów na godzinę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

Apple straciło koronę największego sprzedawcy smartfonów w Chinach w pierwszym kwartale 2024 roku. Jak wynika z danych firmy badawczej IDC dostawy smartfonów tej firmy spadły o 6,6 procent w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku. Analitycy wskazują, że to wynik intensywnej konkurencji.

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Apple spada z pierwszego miejsca na kluczowym rynku

Źródło:
Reuters

Wszyscy zwracają się do mnie Luna, a jak ktoś mówi Ola, to już nawet nie bardzo reaguję - przyznała w rozmowie z "Forbesem" Aleksandra Wielgomas, zapowiadając, że planuje zmienić imię. Wokalistka będzie reprezentowała Polskę na tegorocznej Eurowizji.

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Luna zmienia imię. "Złożę wniosek po Eurowizji"

Źródło:
Forbes, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24