Liga Polskich Rodzin złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie za niezgodny z konstytucją jednego z punktów regulaminu Sejmu. Chodzi o zapis dotyczący wyboru marszałka Sejmu.
Jak mówił szef LPR Roman Giertych, zdaniem Ligi niekonstytucyjny jest zapis, który umożliwia marszałkowi Sejmu niepoddawanie pod głosowanie przez sześć miesięcy wniosku o swoje odwołanie.
Liga chce, aby Trybunał uznał za niezgodny z konstytucją zapis, który umożliwia marszałkowi sejmu blokowanie wniosku o własne odwołanie.
Roman Giertych zaapelował do Trybunału o rozpatrzenie wniosku na początku przyszłego tygodnia. Szef LPR chce, by wniosek o odwołanie Dorna rozpatrzono już w środę.
Wydaje się to jednak nieprawdopodobne - zwykle Trybunał potrzebuje co najmniej tygodni na podjęcie decyzji, czy będzie sprawę rozpatrywał. Wpisanie jej na wokandę trwa jeszcze dłużej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24