Karczewski o lekarzach: jeżeli którykolwiek powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę

Źródło:
TVN24
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24
wideo 2/24
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24

Problem z koronawirusem, problem z drugą falą epidemii ma cała Europa, cały świat - powiedział w "Jeden na jeden" senator Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Karczewski. Ocenił przy tym, że z epidemią COVID-19 "radzimy sobie dobrze". - Jak na takie warunki - uściślił. Karczewski przekonywał także, że "lekarze zarabiają bardzo dobrze". - Rozmawiałem z jednym z dyrektorów, który organizuje swój szpital covidowski, i on oferuje pensję netto dla anestezjologa 50 tysięcy złotych - mówił. Nie chciał jednak przekazać, w jakim mieście znajduje się placówka.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 8099 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To największy bilans od początku epidemii w Polsce. Resort przekazał też informację o śmierci 91 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce koronawirusa potwierdzono u 149 903 osób, spośród których 3308 zmarło.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę

O epidemii i kondycji systemu ochrony zdrowia w kraju w tym kontekście mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 senator Prawa i Sprawiedliwości oraz lekarz Stanisław Karczewski.

Wyraził między innymi nadzieję, że lekarze, "którzy wyjechali, będą wracać do Polski". Przekonywał, że zachęcać ich mają dobre warunki finansowe pracy w kraju. - Lekarze naprawdę zarabiają bardzo dobrze. Sam pracuję w tej chwili i wiem, jak lekarze zarabiają. Mają coraz lepsze warunki - mówił gość TVN24.

- Naprawdę, jeżeli w tej chwili którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, źle, że to są małe zarobki, to mówi nieprawdę. Są niezłe zarobki. Naprawdę lekarza zarabiają dobrze - ocenił.

Karczewski stwierdził, że pielęgniarki "też zdecydowanie lepiej" zarabiają. - To już od czasów rządu Platformy Obywatelskiej. Trzeba to przyznać, że był wzrost płac. My to utrzymaliśmy, zwiększyliśmy jeszcze - kontynuował senator PiS.

Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdę
Karczewski: jeżeli którykolwiek z lekarzy powiedziałby, że zarabia słabo, to mówi nieprawdęTVN24

Jak mówił Karczewski "zawsze można zarabiać więcej", ale "te zarobki są wystarczające". - Ja wczoraj rozmawiałem z jednym z dyrektorów, który organizuje swój szpital covidowski, i on oferuje pensję netto dla anestezjologa 50 tysięcy złotych, więc to nie jest niska pensja - uznał.

Karczewski nie chciał jednak powiedzieć, w jakim mieście znajduje się ten szpital. - Sprawdźcie państwo dokładnie, ile zarabiają ci lekarze i ci, którzy tak bardzo głośno krytykowali i krytykują rząd. Jestem oburzony niektórymi uwagami młodych lekarzy, którzy mówią na przykład, że są fałszowane wyniki badań, że są fałszowane dane, które są podane. To o krok za daleko. Te wszystkie dane, które są podawane, są prawdziwe i są absolutnie miarodajne i takie zarzuty są bardzo przykre - dodał.

Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniami

Wicepremier Jacek Sasin (PiS) przekonywał we wtorek, że dysponujemy odpowiednią liczbą łóżek szpitalnych, respiratorów oraz innych środków medycznych. Mówił także, że "oczywiście występują problemy, tym problemem jest chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy".

- Niestety występuje taki problem, jak brak woli części środowiska lekarskiego - chcę to podkreślić wyraźnie, części. Oczywiście bardzo wielu lekarzy, pielęgniarek, personelu medycznego z wielkim poświęceniem wykonuje swoje obowiązki, ale część tych obowiązków wykonywać nie chce - uznał. Jak ocenił, wynikać to może ze strachu przed epidemią. - Naturalny ludzki strach, ale on w środowisku lekarskim nie powinien występować - powiedział Sasin.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznego >>>

Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznego
Sasin: problemem jest zaangażowanie części personelu medycznegoPolskie Radio

Karczewski komentując te słowa w TVN24 ocenił, że "nie można generalizować i mówić w ten sposób o środowisku lekarskim". - Bo na pewno środowisko lekarskie – mówię tutaj i o lekarzach i o pielęgniarkach – (…) pracuje z wielkim poświęceniem - dodał.

Przyznał jednak, że "zgadza się z tą oceną, że są różni lekarze". - To nie jest tak, że wszystkim należą się te oklaski, które wszyscy Polacy przekazywali pracownikom służby zdrowia - mówił. Jego zdaniem "zdecydowana większość, olbrzymia większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, z wielkim zaangażowaniem". - Ja to wiem i wszyscy to wiemy - podkreślił.

Senator PiS wskazywał jednak, że "jest grupa taka, która reaguje zwolnieniami, nie odbiera od wojewodów skierowań do innych szpitali, do tych miejsc, gdzie są potrzeby".

Karczewski zwracał przy tym uwagę na problem braku kadry medycznej w Polsce. - Mamy za mało lekarzy - przyznał. - Na jedno łózko szpitalne w Polsce przypada 0,36 lekarza, w Szwecji 2,3 chyba. To świadczy o tym, jak jest nas lekarzy i pielęgniarek za mało - dodał.

Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniami
Karczewski: większość lekarzy i pielęgniarek pracuje z wielkim oddaniem, ale jest grupa, która reaguje zwolnieniamiTVN24

Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunki

Gość "Jeden na jeden" podkreślił, że "problem z koronawirusem, problem z drugą falą epidemii ma cała Europa, cały świat". - Polska jest na 17. miejscu, jeśli chodzi o ilość zachorowań, tak że jakoś sobie radzimy. Ja uważam, że radzimy sobie dobrze - dodał. Karczewski przyznał przy tym, że "oczywiście opozycja bardzo krytykuje" działania rządu w tym zakresie.

Dopytywany, czy naprawdę uważa, że dobrze sobie radzimy w sytuacji, kiedy poprzedniego dnia odnotowani ponad osiem tysięcy nowych zakażeń, Karczewski odparł: - Jak na te warunki tak.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunki
Karczewski: uważam, że radzimy sobie dobrze jak na te warunkiTVN24

"Mamy generalnie łóżka wolne, natomiast dotarcie do tych łóżek jest utrudnione"

Senator PiS był także pytany o dramatyczne nagrania rozmów pomiędzy dyspozytorem a załogami poszczególnych karetek, do których dotarł portal tvn24.pl. Obraz, jaki się z nich wyłania, to brak miejsc dla pacjentów, nawet tych z zagrożeniem życia. Bezsilność ratowników oraz dyspozytorów pogotowia ratunkowego i beznadziejna sytuacja warszawskich szpitali w dobie koronawirusa.

"Słaba koordynacja" - jak przyznał Karczewski - "to jest problem". - Ta koordynacja na pewno nie jest na najwyższym poziomie. Bo mamy generalnie łóżka wolne, natomiast dotarcie do tych łóżek jest utrudnione - mówił.

Na uwagę, że do opieki nad pacjentami konieczny jest odpowiedni personel, a nie łóżka, Karczewski odpowiedział, że "kadry mamy tyle, ile mamy". - Polska służba zdrowia, jak zresztą każda służba zdrowia, nie jest z gumy, nie rozszerzy się nagle - dodał.

Karczewski o zapowiadanej ustawie: będzie znosiła odpowiedzialność karną dla lekarzy i pielęgniarek

Senator Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do zapowiedzi nowej ustawy dotyczącej systemu ochrony zdrowia. W czwartek marszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) pytany, czy problem braku lekarzy będzie elementem projektu ustawy, wskazywał, że "mamy trudną sytuację". - Wojewodowie kierują do pracy w walce z koronawirusem, lekarze zwracają się do izb lekarskich, delegują sto kilkadziesiąt zachorowań, a zgłasza się jedna czwarta, a nawet mniej, a czasem izby w ogóle nie współpracują w tym zakresie, albo z trudem, wiec trzeba to uporządkować - ocenił. - Nie możemy sobie pozwolić na to, że tak wielu lekarzy będzie unikać wsparcia służby zdrowia w walce z pandemią - zaznaczył w rozmowie radiowej Terlecki.

CZYTAJ TAKŻE: Resort pracuje nad "klauzulą dobrego samarytanina". Niedzielski: pozwoli lekarzom poczuć się bezpiecznie >>>

Karczewski mówił w TVN24, że "nie zna dokładnych zapisów" projektu. Przekonywał jednak, będzie będzie to ustawa, "która będzie wychodziła naprzeciw oczekiwaniom, która będzie zwiększała wynagrodzenie" w sektorze ochrony zdrowia.

- Wiem, że będzie ułatwiała właśnie tę komunikację, będzie też znosiła chociażby tę negatywnie ocenianą przez izby lekarskie odpowiedzialność karną dla lekarzy i pielęgniarek. Więc będzie to dobre rozwiązania wychodzące naprzeciw oczekiwaniom środowiska lekarskiego - kontynuował.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zaostrzenie kar ukryte w rządowej "tarczy" >>>

Dopytywany, czy oznacza to zniesienie zapisów art. 37a w tak zwanej antycovidowej tarczy 4.0, które prowadzą do zaostrzenia Kodeksu karnego, odparł: - Tak słyszę.

Prezydent Andrzej Duda podpisał "tarczę" pod koniec czerwca obecnego roku. Przed zmianami artykuł 37a Kodeksu karnego brzmiał:

Jeżeli ustawa przewiduje zagrożenie karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, można zamiast tej kary orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, (...).

Po nowelizacji brzmi:

Jeżeli przestępstwo jest zagrożone tylko karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, a wymierzona za nie kara pozbawienia wolności nie byłaby surowsza od roku, sąd może zamiast tej kary orzec karę ograniczenia wolności nie niższą od 3 miesięcy albo grzywnę nie niższą od 100 stawek dziennych, jeżeli równocześnie orzeka środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.

W CBA "mają swoje procedury i te procedury są wypełniane, są realizowane"

Zatrzymany w czwartek przez CBA adwokat Roman Giertych zemdlał podczas przeszukania jego willi w Józefowie. Po tym, jak zasłabł, został wyniesiony nieprzytomny z domu do karetki na noszach. Trafił do szpitala - poinformowała jego córka Maria Giertych.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar napisał w wydanym wieczorem oświadczeniu, że "okoliczności i styl zatrzymania mecenasa Romana Giertycha przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego muszą budzić najwyższy niepokój i wymagają wyjaśnień". "Przede wszystkim chodzi o zdrowie zatrzymanego, który w trakcie czynności funkcjonariuszy zasłabł i został odwieziony do szpitala przez karetkę pogotowia" - dodał.

Senator Karczewski w "Jeden na jeden" powiedział, że "życzę zdrowia panu mecenasowi Giertychowi". - Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie - dodał. Pytany, czy zatrzymanie powinno się odbyć w taki sposób, jak to mało miejsce, odparł: - To nie do mnie pytanie. To jest do służb, które prowadziły to aresztowanie. Zawsze byłoby pytanie czy tak, czy nie inaczej.

Zauważył, że "nie znamy przecież skali zarzutów stawianych panu mecenasowi". - To nie są jeszcze zarzuty, ale jest badany (przez służby – red.) - uściślił. - To jest sprawa, która dopiero się rozpoczęła, bardzo trudno jest ją komentować. Jako polityk mogę powiedzieć, że nie mam żadnych satysfakcji z tego, że polityk został zatrzymany. To jednak źle świadczy o klasie politycznej, o politykach - dodał Karczewski.

Jak mówił senator PiS, zatrzymanie przez służby "zawsze się źle odbywa, jak jest aresztowany pan (Stanisław - red.) Gawłowski, jak jest zatrzymywany pan (Sławomir - red.) Nowak". Pytał dalej, jak inaczej CBA ma przeprowadzać zatrzymania. - Zaproszenia maja być wysyłane? Zaprasza się na uroczystości - ocenił.

Jego zdaniem w Biurze "mają swoje procedury i te procedury są wypełniane, są realizowane". - Ja nie będę ich adwokatem, nie będę ani bronił, ani krytykował - dodał Karczewski.

Autorka/Autor:akr, kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Autobus z pielgrzymami spadł z mostu i zapalił się na przełęczy między Mokopane i Marken w prowincji Limpopo w RPA. 45 osób zginęło. Przeżyła tylko ośmioletnia dziewczynka.

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Źródło:
PAP, BBC

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Trwają dzisiaj analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetów parlamentarnych - powiedział w "Tak jest" w TVN24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Odniósł się do prowadzonych na polecenie Prokuratury Krajowej przeszukań, w tym w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Decyzja w tym względzie, co do uchylenia jakiegokolwiek immunitetu, bo nie możemy mówić o prawdopodobnie jednym immunitecie, to będzie decyzja prokuratorów, referentów, nie moja - podkreślił.

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Będą wnioski o uchylenie immunitetów? Prokurator krajowy o decyzjach

Źródło:
TVN24

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

NCBR zaczyna działać zgodnie z prawem. Musimy naprawić wiele nieprawidłowości - przekazał dla biznesowej redakcji tvn24.pl wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. W ten sposób skomentował sytuację firm, które muszą zwrócić dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. - My zastaliśmy tę sytuację po poprzednikach. Po wnikliwej analizie dostaliśmy rekomendacje od prawników, by te umowy wypowiedzieć. Chodzi o zasadę - zaznaczył.

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

NCBR zrywa umowy z firmami, te tracą miliony złotych. Wiceminister tłumaczy: chodzi o zasadę

Kontenerowiec Dali, który we wtorek uderzył w most w Baltimore, w przeszłości spowodował także inną kolizję. W lipcu 2016 roku, wypływając z portu w belgijskiej Antwerpii, uderzył w kamienne nabrzeże. Reuters opublikował nagranie z tego zdarzenia.

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Ten sam statek, inny wypadek. Reuters przypomina nagranie sprzed lat

Źródło:
Reuters

Gdzie i do której godziny zrobimy zakupy w święta wielkanocne? Jeśli jeszcze nie zdążyliśmy ze wszystkimi sprawunkami, to mamy nieco czasu. Oto godziny otwarcia sklepów w najbliższy weekend.

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Godziny otwarcia sieci handlowych na Wielkanoc

Źródło:
tvn24.pl

Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia - podał Reuters. Były miliarder, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie - FTX, został w listopadzie uznany za winnego oszustwa i prania pieniędzy. Teraz sąd zadecydował o wymiarze kary.

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Jest wyrok dla króla kryptowalut

Źródło:
BBC, Reuters

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w związku z prognozowanym silnym wiatrem i burzami ogłosiło alert dla części trzech województw. Służby ostrzegają przed możliwymi przerwami w dostawie prądu.

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Alert RCB. "Unikaj otwartych przestrzeni"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo w sprawie "wniesienia do kilkunastu sądów okręgowych na terenie kraju pism procesowych datowanych na 30 listopada 2023 roku" - przekazał rzecznik Przemysław Nowak w reakcji na publikację Wirtualnej Polski. Portal napisał, że złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, miały powstać poza siedzibą prokuratury.

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w sprawie działań Ewy Wrzosek

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska, tvn24.pl

Jeden z najszybszych rollercoasterów, znajdujący się w Japonii Do-Dodonpa, został oficjalnie zamknięty. Jak przekazały władze japońskiego parku rozrywki, przyczyną takiej decyzji było kilkanaście przypadków poważnych obrażeń, które odnieśli jego pasażerowie.

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Koniec jednego z najszybszych rollercoasterów. Łamał ludziom kości

Źródło:
Japan News, Japan Today, South China Morning Post

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

Koparka połączyła nowy tunel dla pasażerów ze starym przejściem podziemnym na Dworcu Zachodnim. W grudniu Wola zyska nowe podziemne połączenie z Ochotą.

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl