Współautor reportażu "Kłamstwo vatowskie": to nie jest materiał o luce vatowskiej

Źródło:
TVN24
Jakub Stachowiak o reportażu "Kłamstwo vatowskie"
Jakub Stachowiak o reportażu "Kłamstwo vatowskie"TVN24
wideo 2/6
Jakub Stachowiak o reportażu "Kłamstwo vatowskie"TVN24

Materiał "Superwizjera" nie dotyczył luki vatowskiej. Dotyczył tego, czy te pieniądze, jak mówił pan premier na konwencjach wyborczych, trafiają rzeczywiście do potrzebujących – powiedział w rozmowie z TVN24 Jakub Stachowiak, współautor reportażu "Kłamstwo vatowskie", który ukazuje, jak w rzeczywistości wygląda walka z przestępczością podatkową. - Konkluzje są bardzo smutne dla państwa i smutne dla nas – dodał. 

W sobotę w TVN24 został wyemitowany reportaż Ewy Galicy i Jakuba Stachowiaka "Kłamstwo vatowskie". Dziennikarze sprawdzili, jak w rzeczywistości wygląda walka z przestępczością podatkową i czy rzeczywiście z odzyskanych pieniędzy władza - zgodnie z zapowiedziami - finansuje flagowe programy społeczne.

OGLĄDAJ REPORTAŻ W TVN24 GO >>>

"Konkluzje są bardzo smutne dla państwa i smutne dla nas"

W poniedziałek w TVN24 o reportażu "Superwizjera" mówił jeden z jego autorów Jakub Stachowiak. - To nie jest materiał o luce vatowskiej, to jest materiał o tym, jak państwo ściga mafie vatowskie i z tych pieniędzy państwo, na przykład ustami premiera, mówi o tym, że pieniądze zabrane przestępcom będą oddane ludziom potrzebującym i z tego będą sfinansowane programy, na przykład 500 plus, wyprawka, 13. czy 14. emerytura – powiedział.

"Kłamstwo vatowskie". Fragment reportażu "Superwizjera" TVN
"Kłamstwo vatowskie". Fragment reportażu "Superwizjera" TVNSuperwizjer TVN

- Konkluzje są bardzo smutne dla państwa i smutne dla nas, dla wszystkich tych, którzy z tych programów korzystają – mówił Stachowiak. Jak tłumaczył, "rzecz jest w tym, że jeżeli państwo wysyła komunikat o rozbiciu mafii vatowskiej i padają bardzo duże kwoty (…) to drugim elementem odzyskiwania tych pieniędzy jest kwota zabezpieczona".

- Załóżmy, że mamy mafię vatowską, która w zarzutach prokuratorskich ma miliard złotych. Prokuratura zabezpieczyła ich mienie, samochody, domy, zegarki, jachty – cokolwiek. Niech to będzie warte 100 milionów złotych. Na samiutkim końcu, kiedy zakończy się proces, wszyscy zostaną skazani bądź uniewinnieni, mamy kwotę odzyskaną przez Skarb Państwa. Nie zabezpieczoną, a odzyskaną – wyjaśnił.

- To są pieniądze, które powinny trafić do Skarbu Państwa. Tu jest olbrzymia dysproporcja pomiędzy miliardem na początku, a tą kwotą na końcu. Bo z naszych obliczeń, opartych na danych z Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Finansów, to te pieniądze odzyskane to jest 1 procent – zwrócił uwagę.

"Nie dostaliśmy odpowiedzi na pytanie, ile pieniędzy zabezpieczono"

Stachowiak odniósł się także do oskarżeń padających między innymi ze strony Prokuratury Krajowej, która zarzuciła autorom reportażu "zatajanie" informacji, których udzielono dziennikarzom w odpowiedzi na pytania.

- Porównałem dwie rzeczy. Na jednej kartce są odpowiedzi, które dostaliśmy od Ministerstwa Sprawiedliwości pół roku temu. Na drugiej kartce jest to, co wczoraj Prokuratura Krajowa wysłała do mediów. Czy te dwa dokumenty się różnią? Nie. Nie było zatajonych żadnych danych, bo to jest dokładanie ta sama informacja – zaznaczył.

Stachowiak zwrócił uwagę, że "nie dostaliśmy odpowiedzi wtedy i w tym komunikacie z Prokuratury Krajowej też nie ma odpowiedzi na pytanie, ile pieniędzy zabezpieczono z tytułu rozbicia mafii vatowskich". - Prokuratura Krajowa zasłania się decyzjami sądów. Ale z jednej strony chwali się wielkimi kwotami odzyskanymi dla Skarbu Państwa, ale ta kwota, która jest dla nas najistotniejsza, która powinna trafić do Skarbu Państwa, jest minimalna. I tej odpowiedzi nie dostaliśmy – powiedział.

Jabrzyk o reportażu "Kłamstwo vatowskie": ta sprawa jak w pigułce pokazuje działania prokuratury wobec wyłudzeń vatowskich
Jabrzyk o reportażu "Kłamstwo vatowskie": ta sprawa jak w pigułce pokazuje działania prokuratury wobec wyłudzeń vatowskichTVN24

"Materiał 'Superwizjera' nie dotyczył luki vatowskiej"

Premier Mateusz Morawiecki po emisji reportażu oskarżył dziennikarzy "Superwizjera" o szerzenie fake newsów. Napisał w mediach społecznościowych, że autorzy materiału "podjęli tyleż brawurową, co totalnie zafałszowaną próbę zdyskredytowania polityki fiskalnej rządów Zjednoczonej Prawicy" i zarzucał im, że "tworzą fałszywy obraz rzeczywistości".

- Materiał "Superwizjera" nie dotyczył luki vatowskiej, uszczelniania podatku VAT. Dotyczył tego, czy te pieniądze, jak mówił pan premier na konwencjach wyborczych, trafiają rzeczywiście do potrzebujących. Otóż nie – tłumaczył Stachowiak.

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24