Generał Jaruzelski apelował o "bratnią pomoc"

Aktualizacja:
 
IPN publikuje nieznane dokumentyTVN24, IPN, Kancelaria Prezydenta Rosji

Linia obrony gen. Wojciecha Jaruzelskiego od lat jest jasna – wprowadził stan wojenny, bo Polsce groziła inwazja Sowietów. Z opublikowanych przez IPN dokumentów wynika jednak, że nie tylko Sowieci nie kwapili się z pacyfikacją Polski, ale co więcej sam generała apelował o „bratnią pomoc”.

Opublikowane przez IPN dokumenty to tzw. „zeszyty robocze” adiutanta dowódcy wojsk Układu Warszawskiego, sowieckiego marszałka Wiktora Kulikowa.

Część tych dokumentów autorstwa gen. Wiktora Anoszkina była historykom znana już dziesięć lat temu. Teraz znają całość, która w opinii autora IPN-owskiego opracowania nie pozostawiają wątpliwości – groźby sowieckiej interwencji nie było.

PRZECZYTAJ ZAPIS ROZMOWY OPUBLIKOWANY PRZEZ IPN

Jachranka - zeszyty po raz pierwszy

Pierwszy raz tzw. „zeszyty” znalazły się w rękach historyków przez przypadek i w atmosferze przypominającej polityczny dreszczowiec. Oto w listopadzie 1997 r. w podwarszawskiej Jachrance zjawiają się historycy i kilka postaci, które na przełomie lat 70-80-tych XX wieku miały wielki wpływ na losy komunistycznego obozu.

Wśród gości pojawił się marszałek Kulikow i to do niego należała rola pierwszoplanowa. „[…] Kulikow, wymachując niewielkim zeszytem, twierdził, iż znajdują się w nim dowody, że generał Wojciech Jaruzelski domagał się w grudniu 1981 r. zapewnienia, że w wypadku niepowodzenia stanu wojennego otrzyma pomoc wojskową” – przytacza wspomnienia historyka prof. Andrzeja Paczkowskiego dr Antoni Dudek, które upublicznił zapis rozmów gen. Jaruzelskiego z Kulikowem.

Jaruzelski, który w Jachrance też się stawił, kategorycznie zaprzeczył. Kulikow „niewielkim zeszytem” jednak podzielić się nie chciał. Jedynie amerykańskiemu historykowi prof. Markowi Kramerowi udało się na chwilę wydostać od Rosjanina dokumenty. W wielkim pośpiechu zdołał skopiować jego część – całości już nie zdążył. Nie wiedział też, nikt nie wiedział, że Kulikow takich zeszytów autorstwa Anoszkina ma kilka.

Amerykanin zdobywa dokumenty

Już jednak te fragmenty, które zdobył Kramer wywołały wielką sensację. Były pierwszym dowodem idącym na przekór twierdzeniom Jaruzelskiego, że stan wojenny był ratowaniem Polski przez sowiecką inwazją.

„Czy możemy liczyć na pomoc po linii wojskowej ze strony ZSRR [o dodatkowym wprowadzeniu wojsk]?”, zacytował w skopiowanym fragmencie Anoszkin pytanie sekretarza KC PZPR Mirosława Milewskiego do sowieckiego ambasadora w Polsce. „Nie będziemy wprowadzać wojsk” brzmi cytowana dalej odpowiedź członka KC KPZR Konstantina Rusakowa, z którym ambasador Borys Aristow konsultował odpowiedź dla Milewskiego. Zapiski nosiły datę 10 grudnia 1981.

Jaruzelski się broni

Jaruzelski i inni współautorzy stanu wojennego oskarżyli

Czy możemy liczyć na pomoc po linii wojskowej ze strony ZSRR [o dodatkowym wprowadzeniu wojsk? Mirosław Milewski

Zeszyty Anoszkina pozostawały niepełne przez ponad 10 lat. Aż całość ich znalazła się w rękach Dariusza Jabłońskiego, reżysera filmu o płk. Ryszardzie Kuklińskim „Gry wojenne”. Reżyser zdobył je w trakcie realizacji wywiadu z Anoszkinem, jedną z postaci filmu. To właśnie ich treść ujawnił teraz w IPN dr Antoni Dudek.

W połączeniu z dokumentami, które przywiózł do Polski już prezydent Rosji Borys Jelcyn, dają obraz sytuacji, którą Dudek interpretuje jednoznacznie – Jaruzelski wiedział, że Sowieci nie wejdą, co więcej nalegał, by to zrobili.

Fragmenty zeszytów Anoszkina opublikowane przez IPN Notatki gen. Wiktora Anoszkina z rozmowy tow. Wiktora G. Kulikowa z tow. Wojciechem Jaruzelskim w dniu 9 grudnia 1981 r. (godz. 1.07–2.35 czasu moskiewskiego)

Po wymianie zwyczajowych uprzejmości – Jaruzelski

w toku tych wszystkich wydarzeń pozostało nietknięte Wojsko Polskie Wojciech Jaruzelski

Dalej Jaruzelski opowiada o „nadzwyczaj ciężkiej” i „niepokojącej” sytuacji w Polsce. Z drugiej strony chwali się jednak, że „szala poparcia przechyla się na naszą krzyść”. Społeczeństwo bowiem, według podawanych przez generała danych, coraz bardziej przechyla się ku władzy a nie „Solidarności”.

Niemniej sytuacja nie jest dobra i nawet Partia się kruszy. Na szczęście „w toku tych wszystkich wydarzeń pozostało nietknięte Wojsko Polskie”.

Przygotowania idą zgodnie z planem

Dalej Jaruzelski opowiada Kulikowowi, że „przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego realizowane są zgodnie z planem”, rozważa czy wprowadzi go z nocy 11 na 12 czy z 12 na 13 grudnia i opowiada o

Jeżeli nie starczy waszych sił, to pewnie trzeba będzie wykorzystać „Tarczę-81”. L.I. Breżniew mówił o udzieleniu Wam pomocy. Ale zapewne Wojsko Polskie samo poradzi sobie z tą garstką kontrrewolucjonistów Wiktor Kulikow

Potem następuje jeden z ciekawszych fragmentów rozmowy.

"Bez pomocy nie damy rady"

Kulikow „zapytał W. Jaruzelskiego, czy wojsko wejdzie do poszczególnych regionów. Jeżeli nie starczy waszych sił, to pewnie trzeba będzie wykorzystać „Tarczę-81”[kryptonim operacji Układu zakładający interwencję w Polsce]. L.I. Breżniew mówił o udzieleniu Wam pomocy. Ale zapewne Wojsko Polskie samo poradzi sobie z tą garstką kontrrewolucjonistów.”

Wypowiedź ta nie dziwi, ponieważ, jak zauważa Dudek Kulikowowi nieobca był myśl o interwencji. Marszałek postrzegany był bowiem jako jastrząb.

Jeszcze ciekawsza jest odpowiedź Jaruzelskiego. „Zauważył, że na przykład Katowice liczą około 4 mln mieszkańców. To taka Finlandia, a wojska – jeśli nie liczyć dywizji obrony przeciwlotniczej – nie ma.

Zauważył, że na przykład Katowice liczą około 4 mln mieszkańców31. To taka Finlandia, a wojska – jeśli nie liczyć dywizji obrony przeciwlotniczej – nie ma. Dlatego bez pomocy nie damy rady Wojciech Jaruzelski

Na to Kulikow „ponownie zauważył, że potrzebne są zdecydowane działania, przekonanie o zwycięstwie nad wrogiem klasowym. Bez tego nie wolno podejmować walki.”

"Nie wprowadzajacie Niemców!"

Po kolejnej wymianie kilkunastu zdań – Jaruzelski mówi m.in. o roli Kościoła, Kulikow pyta o chłopów – rozmówcy powracają do możliwości sowieckiej inwazji.

„A zatem jesteście przygotowani do walki?”, pyta Kulikow. Jaruzelski odpowiada: „Tak, jak już wcześniej powiedziałem, wojskowym łatwiej jest podejmować decyzje. Mamy wiele trudności. Największą jest to, że

Jeśli chodzi idzie o „Tarczę-81” – w żadnym wypadku nie wprowadzajcie Niemców!!! To by nam bardzo zaszkodziło”. Wojciech Jaruzelski

"Pod warunkiem że udzielicie nam pomocy”

Mocne słowa padają na koniec. Gen. Florian Siwicki mówi „o decyzji rozlokowania grupy głównodowodzącego [W.G. Kulikowa] w Sztabie Generalnym [Wojska Polskiego]. Taki wariant jest do przyjęcia. Pozwoli lepiej koordynować działania. Trzeba zaktywizować Północną Grupę Wojsk [Sowieckich] w celu zabezpieczenia komunikacji”.

Kulikow odpowiada: „Owszem, ale najpierw należy wykorzystać własne możliwości. Dopiero potem będziemy mogli porozmawiać o „Tarczy-81”. Czy składając meldunek Leonidowi Iljiczowi [Breżniewowi], możemy powiedzieć, że podjęliście decyzję o przystąpieniu do realizacji planu?

Jaruzelski: „Tak, pod warunkiem że udzielicie nam pomocy”. Uzupełnienie historii: Jelcyn przywozi dokumenty

Opublikowane zeszyty doskonale uzupełniają dokumenty,

Nie zamierzamy wprowadzać wojska do Polski. To jest słuszne stanowisko i musimy przestrzegać go do końca. Nie wiem, jak będzie z Polską, ale nawet jeśli Polska będzie pod władzą »Solidarności«, to będzie to tylko tyle. Jurij Andropow

To właśnie o wynikach obrad tego Politbiura informował Rusakow ambasadora ZSRR w Polsce, a ten poinformował Polaków.

„Jeśli chodzi o przeprowadzenie operacji X [stan wojenny w Polsce] – stwierdził wówczas szef KGB, Jurij Andropow – to powinna być to tylko i wyłącznie decyzja towarzyszy polskich, jak oni zdecydują, tak będzie. [...] Nie zamierzamy wprowadzać wojska do Polski. To jest słuszne stanowisko i musimy przestrzegać go do końca. Nie wiem, jak będzie z Polską, ale nawet jeśli Polska będzie pod władzą »Solidarności«, to będzie to tylko tyle. Ale jeśli na Związek Radziecki rzucą się kraje kapitalistyczne, a oni już mają odpowiednie uzgodnienia o różnego rodzaju sankcjach ekonomicznych i politycznych, to dla nas będzie to bardzo ciężkie”.

Jaruzelski broni się przed sądem (TVN24)
Jaruzelski broni się przed sądem (TVN24)

Dalej Rusakow na posiedzeniu Politbiura mówił: „Jaruzelski powołuje się na wystąpienie Kulikowa, który jakoby powiedział, że ZSRR i państwa sojusznicze udzielą Polsce pomocy wojskowej. Jednakże, o ile mi wiadomo, tow. Kulikow nie powiedział tego wprost”.

Swoje dodał również Andropow: „Jeżeli tow. Kulikow rzeczywiście powiedział o wprowadzeniu wojsk, to ja uważam, że postąpił niesłusznie. Nie możemy ryzykować”.

Jaruzelski: żałosne

W świetle ujawnionych dokumentów jego słowa nabierają jeszcze większej wiarygodności. Generał Jaruzelski i tym razem jednak zaprzecza.

- To żałosne. Tym bardziej, że media powielają te bzdury cyklicznie w okolicy 13 grudnia, tworzą negatywny akompaniament dla tej rocznicy – bronił się Jaruzelski w publicznej telewizji.

Źródło: tvn24.pl, Bild.de

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, IPN, Kancelaria Prezydenta Rosji

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24