Co oznacza sprzedaż części Lotosu? Najważniejsze punkty

Autor:
akr/adso
Źródło:
TVN24
Sprzedaż części Lotosu Saudyjczykom. Co warto wiedzieć
Sprzedaż części Lotosu Saudyjczykom. Co warto wiedziećTVN24
wideo 2/8
TVN24Sprzedaż części Lotosu Saudyjczykom. Co warto wiedzieć

Co w praktyce oznacza sprzedaż części Lotosu Saudyjczykom? Co przejął od nas węgierski MOL, a co kupił od niego Orlen? Czy byli inni zainteresowanymi aktywami, które nabyła prywatna polska spółka Unimot? Najważniejsze zagadnienia dotyczące budzącej kontrowersje fuzji Orlenu z Lotosem podsumował w TVN24 reporter Sebastian Napieraj.

Łukasz Frątczak z "Czarno na białym" przeanalizował wszystko, co wiadomo na temat budzących kontrowersje połączenia Orlenu z Lotosem i sprzedaży części Lotosu, między innymi Saudyjczykom. Najważniejsze zagadnienia omówił natomiast w TVN24 reporter Sebastian Napieraj.

CZYTAJ TAKŻE: Miliardy złotych strat. Znamy ostateczne rozliczenie fuzji Orlenu z Lotosem

Zaślepka materiału TVN24GO
Niewygodna prawda
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Napieraj wskazywał, że Grupę Lotos tworzą różne spółki, na przykład: Rafineria Gdańska, stacje benzynowe, kolej, fabryki asfaltu, bazy paliwowe, platformy wydobywcze, ale to także produkcja biopaliw czy hurtowa sprzedaż paliw.

Co z tego kupili Saudyjczycy? Nie tylko 30 procent udziału w Rafinerii Gdańskiej, ale również całą spółkę zajmującą się hurtem i wszystkie udziały Lotosu w spółce handlującej paliwami lotniczymi - przekazał dziennikarz.

>> Saudyjczycy przejęli 1/3 Rafinerii Gdańskiej. Kiedy była ustalona cena? "Koniec 2020 roku" <<

Wskazywał też, że nabywcy zyskali "dostęp do połowy produkcji Rafinerii Gdańskiej", a także "prawo sprzeciwu inwestora". Napieraj przytoczył kilka komentarzy ekspertów - w tym prawnika, profesora Michała Romanowskiego czy ekonomisty, doktora Dariusza Wieczorka - którzy twierdzili, że w związku z tym Saudyjczycy mogą blokować decyzje polskiego rządu, a Orlen już samodzielnie nie kontroluje Rafinerii Gdańskiej.

Co to w praktyce oznacza? Saudyjczycy mogą zablokować na przykład biznesplan, decyzje o nowszych inwestycjach, decyzje o zbyciu spółek córek czy udzieleniu nadzwyczajnego finansowania, politykę dywidendową, emisję papierów wartościowych i dużo więcej - wyliczał dziennikarz TVN24.

ZOBACZ TEŻ: Sprzedaż części Lotosu. Amerykanie byli zainteresowani, ale ich nie dopuszczono

Sprzedaż części Lotosu Saudi Aramco. Sebastian Napieraj podsumował najważniejsze punkty
Sprzedaż części Lotosu Saudi Aramco. Sebastian Napieraj podsumował najważniejsze punktyTVN24

Węgierski MOL wśród nabywców aktywów

Napieraj zwracał także uwagę na węgierski wątek sprzedaży części Lotosu. Jak mówił, węgierski koncern MOL nabył 100 procent stacji Lotosu, czyli 417. Tymczasem Orlen kupił od MOL-a na Węgrzech 79 stacji pod marką Łukoil. MOL nabył je tego samego dnia, w którym doszło do transakcji, od innej spółki, które właścicielem jest Rosjanin, Lew Tolkaczew.

Kolejną spółką, która przejęła część z aktywów Lotosu, jest prywatna polska spółka Unimot. Przejął on dziewięć baz paliwowych i dwie fabryki asfaltu za kwotę 340 milionów złotych. Tymczasem reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak wykazał, że wartość przejmowanych podmiotów wynosiła więcej, niż zapłacił Unimot. Ponadto niezależny audytor wycenił wartość udziałów tylko w fabrykach asfaltu na ponad 400 milionów złotych.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek przekonuje, że nie było chętnych na te aktywa, stąd takie kwoty. Frątczak dotarł jednak do informacji, że był inny zainteresowany, ale - według źródła - Orlen nie wysłuchał nawet jego oferty. Zainteresowaną firmą była amerykańska Global Oil Management Group.

Sprzedaż części Lotosu. Amerykanie byli zainteresowani, ale ich nie dopuszczono
Sprzedaż części Lotosu. Amerykanie byli zainteresowani, ale ich nie dopuszczonoŁukasz Frątczak/Fakty TVN

Za ile sprzedano Lotos

Napieraj wspominał też, iż Orlen wyliczył, że wartość netto - czyli po odjęciu zobowiązań (kredytów, pożyczek) - przejmowanego Lotosu wynosiła 23,579 mld zł. Orlen zapłacił natomiast akcjonariuszom Lotosu, czyli właścicielom spółki, 15,124 mld zł. Różnica pomiędzy tymi dwiema kwotami daje nam to, co w rachunkowości nazywa się "wynikiem na okazjonalnym nabyciu".

- Mówiąc wprost: Orlen zapłacił za Lotos o 8,5 mld zł za mało - wyjaśniał niedawno w TVN24 Łukasz Frątczak, reporter magazynu "Czarno na białym".

Stracili na tym akcjonariusze. Biorąc pod uwagę, że większościowym akcjonariuszem Lotosu był Skarb Państwa, to można założyć, że przynajmniej połowa tej straty - czyli ponad 4 mld zł - to strata Skarbu Państwa.

- Orlen sprzedał aktywa LOTOS-u poniżej wartości rynkowej. Jak podkreślają specjaliści, tylko na Rafinerii Gdańskiej, o której tak dużo mówimy, to jest 500 milionów złotych, mówiąc kolokwialnie, w plecy - podsumował Napieraj.

Fuzja Orlenu z Lotosem

W sierpniu 2022 roku dokonała się fuzja PKN Orlen i Grupy Lotos. Płocki koncern otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie, wcześniej musiał jednak przedstawić środki zaradcze. W kwietniu br. poinformowano o zakończeniu realizacji środków zaradczych, po tym, jak została zawarta umowa rozporządzająca pomiędzy PKN Orlen a Unimot Investments, przenosząca na Unimot Investments 100 proc. akcji w Lotos Terminale.

Ponadto w ramach środków zaradczych Saudi Aramco kupiło 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL przejął ponad 410 stacji paliw Lotosu, a Unimot - bazy paliw.

Kontrowersje budziła umowa Orlenu z Saudi Aramco, którą zawarto pod koniec listopada. Dziennikarze programu "Czarno na białym" w TVN24 dotarli do projektu umowy ze światowym gigantem paliwowym. Miało z niego wynikać, że po fuzji Orlenu i Lotosu Polska może utracić kontrolę nad Rafinerią. Nie wiadomo, czy zapisy projektu znalazły się w finalnej umowie.

Wątpliwości ekspertów wywoływała cena, jaką miało zapłacić Saudi Aramco za 30 proc. w Rafinerii Gdańskiej oraz inne kwoty z tytułu sprzedaży aktywów Lotosu w ramach środków zaradczych.

Poruszenie wzbudziła także sprzedaż stacji węgierskiemu koncernowi.

Zaślepka materiału TVN24GO
Fuzja Orlenu z Lotosem. Wydanie specjalne "Czarno na białym"
Materiał jest częścią serwisu TVN24 GO

Autor:akr/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed dużymi spadkami temperatury w nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek rano. Alerty w związku z silnym mrozem wydano na terenie czterech południowych województw.

Tu temperatura spadnie najmocniej. Alerty IMGW

Tu temperatura spadnie najmocniej. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Autor:
anw,ps
/ prpb
Źródło:
IMGW

Po intensywnych opadach śniegu ponad 2,5 tysiąca odbiorców na Podkarpaciu w niedzielę wieczorem nadal pozostawało bez prądu. Strażacy przez cały dzień interweniowali w tym województwie ponad sto razy w związku z usuwaniem połamanych gałęzi z dróg i chodników. W położonych w Małopolsce Spytkowicach pod naporem śniegu zawalił się dach hali magazynowej. Lokalna OSP poinformowała, że nie ma osób rannych.

W Małopolsce pod naporem śniegu zawalił się dach hali, tysiące odbiorców na Podkarpaciu wciąż bez prądu

W Małopolsce pod naporem śniegu zawalił się dach hali, tysiące odbiorców na Podkarpaciu wciąż bez prądu

Aktualizacja:
Autor:
anw,ps/kg
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) poinformowało w oświadczeniu, że w niedzielę doszło do czterech ataków na trzy statki handlowe działające na wodach międzynarodowych w południowej części Morza Czerwonego. Przekazano także, że pomagający tym jednostkom okręt wojenny USS Carney zestrzelił drony, które leciały w jego kierunku, choć armia nie przesądza, że był to celowy atak na amerykańską jednostkę. W ostatnich tygodniach na Morzu Czerwonym doszło do serii ataków przeprowadzonych przez wspieraną przez Iran szyicką milicję Huti. "Stanowią one bezpośrednie zagrożenie dla handlu międzynarodowego i bezpieczeństwa morskiego" - podkreśla CENTCOM.

Doniesienia o ataku na amerykański niszczyciel. Komunikat Centralnego Dowództwa USA

Doniesienia o ataku na amerykański niszczyciel. Komunikat Centralnego Dowództwa USA

Aktualizacja:
Autor:
kg
Źródło:
Reuters, tvn24.pl, Associated Press, PAP

Rosyjscy okupanci, którzy dokonali egzekucji na nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzach, zostali zlikwidowani - oznajmił szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka Witalij Barabasz. Wcześniej ukraińskie źródła wojskowe potwierdziły, że opublikowane w sieci nagranie przedstawia zastrzelenie jeńców wojennych.

Rosjanie, którzy zastrzelili nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy "zostali zlikwidowani"

Rosjanie, którzy zastrzelili nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy "zostali zlikwidowani"

Autor:
tas/gp
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda

Nie znam polityka czy polityków, którzy jakby mieli rządzić miesiąc dłużej, toby z tego zrezygnowali - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta Andrzej Dudy, odnosząc się do powołanego na dwa tygodnie rządu Mateusza Morawieckiego. - Po prostu PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji, zarówno strukturalnej, jak i finansowej - dodał mecenas Ryszard Kalisz, w przeszłości między innymi szef kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

"PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji"

"PiS potrzebował tych dwóch tygodni dla zabetonowania swojej pozycji"

Autor:
mjz/gp
Źródło:
TVN24

Po wydarzeniach we Wrocławiu i Andrychowie pytania o stan polskiej policji wracają ze zdwojoną siłą. Doświadczeni policjanci mówią o degrengoladzie, a sejmowa większość o skutkach upolitycznienia, dlatego zapowiada wnioski o audyt.

Pytania o stan polskiej policji. Sejmowa większość zapowiada wnioski o audyt

Pytania o stan polskiej policji. Sejmowa większość zapowiada wnioski o audyt

Źródło:
Fakty TVN

Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, nie żyją, a jedna została ciężko ranna w wyniku ataku nożownika w dzielnicy Queens w Nowym Jorku - podała amerykańska telewizja CNN. Napastnik został zastrzelony przez policjanta, którego również zaatakował.

Atak nożownika. Nie żyją cztery osoby, w tym dwoje dzieci

Atak nożownika. Nie żyją cztery osoby, w tym dwoje dzieci

Autor:
tas/gp
Źródło:
CNN, Reuters

Zupełne odejście od spalania paliw kopalnych, potrojenie mocy odnawialnych źródeł energii, a także "zapłata za szkody i straty, które globalna Północ wyrządziła globalnemu Południowi" - to zdaniem aktywistki klimatycznej Wiktorii Jędroszkowiak trzy najważniejsze rzeczy, na które trwający szczyt COP28 powinien mieć wpływ. - Mamy najcieplejszy rok już w bardzo długiej historii - podkreślał w "Faktach po Faktach" profesor Szymon Malinowski, fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego.

Szczyt COP28. "Fizyka jest nienegocjowalna i my o tym zapominamy"

Szczyt COP28. "Fizyka jest nienegocjowalna i my o tym zapominamy"

Autor:
mjz/kg
Źródło:
TVN24

Amnesty International znowu upomina się o bezpieczeństwo Polek i to nie jedyna organizacja, która walczy o zmianę definicji gwałtu. Ta obecna pomaga sprawcy, a krzywdzi ofiarę - podkreślają autorki projektu ustawy o zmianie definicji gwałtu. Zmiana władzy daje nadzieję na zmianę podejścia. Sejmowe prace nad projektem mają ruszyć na dniach.

Definicja gwałtu w Kodeksie karnym do zmiany. "W tej chwili mamy domniemanie zgody"

Definicja gwałtu w Kodeksie karnym do zmiany. "W tej chwili mamy domniemanie zgody"

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielnym referendum mieszkańcy Wenezueli głosują w sprawie regionu, który nie nie należy do ich państwa. Chodzi o Esequibo - część Gujany, liczącą 160 tysięcy kilometrów kwadratowych powierzchni i bogatą w złoża ropy naftowej. Wenezuelski dyktator chce przyłączenia tego regionu do Wenezueli.

Wenezuelski dyktator pyta obywateli, czy chcą przyłączenia bogatego w ropę regionu sąsiedniego kraju

Wenezuelski dyktator pyta obywateli, czy chcą przyłączenia bogatego w ropę regionu sąsiedniego kraju

Autor:
tas
Źródło:
PAP, The Guardian,

40-letni mieszkaniec gminy Chocz wszedł na zamarznięty staw. Lód się załamał, mężczyzn nie żyje – przekazał w niedzielę oficer prasowy pleszewskiej straży pożarnej st. kpt. Paweł Mimier.

Samochód przy stawie, kurtka obok załamanej tafli lodu. Nie żyje mężczyzna

Samochód przy stawie, kurtka obok załamanej tafli lodu. Nie żyje mężczyzna

Autor:
red.
Źródło:
PAP

Izraelskie siły zbombardowały w niedzielę duże obszary Strefy Gazy, zabijając i raniąc dziesiątki Palestyńczyków - przekazał Reuters. Nastąpiło to po tygodniowym rozejmie. Pociski spadły między innymi na obóz dla uchodźców w mieście Dżabalija, w północnej części Strefy Gazy. Nagranie udostępnione przez agencję pokazuje zniszczenia wywołane atakiem, a także przerażone dzieci. Izrael twierdzi, że działa w celu unicestwienia Hamasu, argumentując, że stanowi on śmiertelne zagrożenie dla całego państwa.

Stosy gruzu, płacz dzieci i krzyki. Relacje po ataku na obóz dla uchodźców w Strefie Gazy

Stosy gruzu, płacz dzieci i krzyki. Relacje po ataku na obóz dla uchodźców w Strefie Gazy

Autor:
mjz
Źródło:
Reuters

Strażacy wyłowili z jednego ze stawów w Łazienkach Królewskich ciało mężczyzny. Sprawę bada prokuratura.

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Ze stawu w Łazienkach Królewskich wyłowiono ciało

Autor:
dg
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział w wywiadzie dla szwajcarskiego portalu 20 Minuten, że prezydent Wołodymyr Zełenski pełni ważną funkcję i należy go popierać do końca wojny. Dodał, że po zakończeniu walki "każdy polityk zapłaci za swoje sukcesy i niepowodzenia", a spadek popularności Zełenskiego "nie jest zaskoczeniem".

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Kliczko o Zełenskim: płaci za błędy, które popełnił

Autor:
tas/gp
Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, nv.ua

Mają mocną pozycję w mocno sfeminizowanych zawodach i właściwie nie widzą w tym nic nadzwyczajnego. Pracują jako styliści paznokci, nauczyciele wychowania przedszkolnego czy jako położni i podkreślają, że stereotypowy podział na to, co typowo męskie, a co kobiece, coraz bardziej traci na znaczeniu. Kulturoznawcy określają to jako trend na otwartość.

Pracują w zawodach zdominowanych przez kobiety. "Na początku widać skrępowanie"

Pracują w zawodach zdominowanych przez kobiety. "Na początku widać skrępowanie"

Autor:
Dominika
Ziółkowska
Źródło:
Fakty TVN

21-latek usłyszał zarzut zabójstwa swojej babci. 70-letnia kobieta miała rozległe rany głowy i głęboką ranę szyi. Do zbrodni doszło w piątek wieczorem. Mieszkańcy bloku przy ulicy Wilczej w Łodzi zaalarmowali policję z powodu awantury.

"Babcia zwróciła mu uwagę, że nadużywa alkoholu". 70-latka nie żyje, 21-latek ma zarzut zabójstwa

"Babcia zwróciła mu uwagę, że nadużywa alkoholu". 70-latka nie żyje, 21-latek ma zarzut zabójstwa

Aktualizacja:
Autor:
bż,mjz,mg//mrz,ec
Źródło:
tvn24.pl

Rosja może rozpocząć szerszą ofensywę w Ukrainie po zwycięstwie Władimira Putina w wyborach prezydenckich w marcu 2024 roku - prognozuje amerykańska telewizja CNN. Ukraińscy dowódcy informują o wzroście "aktywności" rosyjskiej piechoty na kierunku taurydzkim i znikających wioskach w pobliżu Bachmutu, ważnych dla sił ukraińskich. Podsumowujemy miniony tydzień walk w Ukrainie. 

Tydzień w Ukrainie. Na co czeka Putin? Rosyjska piechota "znów aktywna". Ważne wioski, których już nie ma

Tydzień w Ukrainie. Na co czeka Putin? Rosyjska piechota "znów aktywna". Ważne wioski, których już nie ma

Autor:
tas/gp
Źródło:
tvn24.pl

Goście "Kawy na ławę" rozmawiali o powołanym na dwa tygodnie rządzie Mateusza Morawieckiego. - Ten rząd pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość wyciąga wnioski ze swoich wcześniejszych zaniedbań - przekonywał Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta. - Nikt z wami nie pójdzie. Nikt nie będzie współtworzył rządu z kimś, kto rozrabiał przez te osiem lat, kto doprowadził do dziesiątek afer - odpowiadał Michał Kobosko z Polski 2050.

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Rząd Morawieckiego na dwa tygodnie. Doradca Dudy: szkoda, że PiS tak późno odczytało sygnał

Autor:
ads/adso
Źródło:
TVN24

Zygmunt Korfanty wyszedł z domu w roboczym ubraniu, nie zabrał żadnych dokumentów, zostawił rozwieszone pranie. Ostatni raz widziany był 19 marca 1999 roku w Wydrnej na Podkarpaciu, gdzie mieszkał. Do dzisiaj nie wiadomo, co się z nim stało. Na policję wpływały anonimy, że mężczyzna nie żyje, a jego ciało zakopane jest w lesie. W listopadzie zgłosił się mężczyzna, który wskazał miejsce, gdzie ukryte mogą być zwłoki zaginionego. Nic tam jednak nie było. Los pana Zygmunta pozostaje nieznany.

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Dwaj postrzeleni w piątek policjanci znajdują się w stanie krytycznym - przekazał młodszy aspirant Tomasz Nowak z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Obaj zostali ranni w głowę.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia postrzelonych policjantów

Autor:
ads/adso
Źródło:
PAP

Po śnieżnym i mroźnym początku grudnia w prognozach widać kilkudniową odwilż. Sprawdź długoterminową prognozę pogody przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Pogoda na 16 dni: wkrótce czeka nas odwilż, później mróz znowu ściśnie

Autor:
Tomasz
Wasilewski
Źródło:
tvnmeteo.pl
Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Etgar Keret dla tvn24.pl: "Uderzenie w ludzi, którzy tworzyli mosty"

Jacek
Tacik
Autor:
Jacek
Tacik
Źródło:
tvn24.pl
Premium

22-letni kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z toyotą. Wyglądało to bardzo groźnie, ale nikt nie został poszkodowany. Sprawcę ukarano mandatem w kwocie 1500 złotych, a na jego konto trafiło 10 punktów. Policja "ku przestrodze" opublikowała film ze zdarzenia.

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

"Nie ustąpił pierwszeństwa", nagranie ku przestrodze

Autor:
pop
Źródło:
tvn24.pl

Aleksander Lasota był historykiem, pracował z młodzieżą. Zachorował i stracił obie nogi. Od lat jego domem jest schronisko dla bezdomnych w Sanoku. Trafiają tam mężczyźni w kryzysie bezdomności z całej Polski, chorzy, z niepełnosprawnościami. Historia każdego z nich jest inna. - Nikogo nie oceniamy. Pomagamy, bo każdy zasługuje na drugą szansę - mówi Alicja Kocyłowska prezeska Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Sanoku. Za pomoc, którą niosą od ponad trzech dekad, zostali nagrodzeni przez Agatę Kornhauser-Dudę.

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

"Tam nie ma zapachu bezdomności, tam jest zapach domu"

Autor:
Martyna
Sokołowska
Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarze tvn24.pl, TVN i TVN24 są wśród nominowanych do tegorocznych nagród Grand Press. Nominacje otrzymali: Justyna Suchecka, Piotr Szostak, Wojciech Bojanowski, Filip Folczak, Olga Orzechowska, Maciej Duda, Łukasz Ruciński, Michał Fuja, Grzegorz Głuszak, Marcin Jakóbczyk, Piotr Świerczek, Robert Zieliński, Olga Mildyn, Ewa Galica, Marcin Gutowski, Edyta Krześniak, Piotr Jacoń, Adam Diehl, Piotr Karczewski, Michał Przedlacki, Łukasz Frątczak, Dariusz Kubik i Grzegorz Łakomski.

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Nominacje dla dziennikarzy tvn24.pl, TVN24 i TVN do nagrody Grand Press

Autor:
red.
Źródło:
tvn24.pl