Prezydent o swojej decyzji poinformował w środę w czasie wystąpienia. Przekazał, że "każdy nominowany przez prezydenta sędzia jest sędzią RP". Jak ocenił, jest to bardzo mocna prerogatywa prezydenta i nie wymaga kontrasygnaty premiera. - Nie będę także dawał awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej. Tym sędziom, którzy słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości pana Waldemara Żurka - zaznaczył Nawrocki.
"'Żeby nie było niczego' - czyli doktryna Kononowicza w Pałacu prezydenckim" - napisał w środę po południu premier Donald Tusk.
Spór o nominacje oficerskie
W piątek premier Donald Tusk poinformował, że prezydent Karol Nawrocki zablokował ponad sto nominacji oficerskich w ABW i SKW. Publicznie szefowi rządu odpowiedział sam prezydent. Od tego czasu Pałac Prezydencki i KPRM wymieniają się wzajemnymi zarzutami - głównie za pomocą wpisów w mediach społecznościowych.
Autorka/Autor: ms/kab
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak