Debata ws. Traktatu przełożona

Aktualizacja:

Sejm zdecydował przerwać do wtorku debatę nad projektem ustawy upoważniającej do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Ma to pomóc w znalezieniu kompromisu ws. przyjęcia dokumentu.

Kaczyński: jest jeszcze referendum
Kaczyński: jest jeszcze referendumTVN24

Wniosek o przerwę złożył PSL. Za głosowało 366 posłów, 43 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.

Wcześniej szefowie klubów rozmawiali ze sobą ok. godzinę. Przed głosowaniem Zbigniew Chlebowski, szef klubu parlamentarnego PO stwierdził, że gdyby w czwartek zakończyć drugie czytanie projektu ustawy ratyfikacyjnej i gdyby jeszcze tego dnia odbyło się głosowanie, to "moglibyśmy nie mieć wystarczającej większości parlamentarnej" do jej uchwalenia.

Kluby parlamentarne mają różne pomysły na ratyfikację Traktatu. PO ciągle upiera się przy propozycji, by PiS zgłosił swoje poprawki do Traktatu Lizbońskiego w formie uchwały sejmowej. PiS to nie zadowala. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce zmian w postaci preambuły, która znalazłaby się w ustawie ratyfikującej Traktat. Zastrzeżenia ma też LiD - chce referendum.

Co proponuje PO?

W projekcie PO zapisano m.in., że Polska "jest i pozostaje suwerennym państwem, którego decyzje mają źródło w woli Narodu". Jak podkreślono, "dotyczy to także decyzji o przystąpieniu Polski do UE i kształcie jej członkostwa w tej organizacji międzynarodowej, a także o ewentualnym wystąpieniu z niej".

"Karta Praw Podstawowych UE w żaden sposób nie narusza prawa Polski do stanowienia prawa w zakresie moralności publicznej, prawa rodzinnego, a także ochrony godności ludzkiej oraz poszanowania fizycznej i moralnej integralności człowieka" - czytamy w projekcie.

Czego chce PiS?

Klub PiS przygotował własną poprawkę do projektu ustawy ratyfikacyjnej. Zapisano w niej m.in., że polska konstytucja jest najwyższym prawem w RP, a Traktat nie daje podstaw do tego, by w ramach UE były podejmowane "jakiekolwiek działania uszczuplające suwerenność" państw członkowskich.

PO: "taktyczne dąsy"

- To czysto taktyczne dąsy - tak o stanowisku PiS wobec ratyfikacji traktatu lizbońskiego mówił po głosowaniu marszałek sejmu Bronisław Komorowski. Jego zdaniem odrzucenie kompromisu w tej sprawie zepsuje wizerunek Polski w świecie. - Ten, kto by się tego dopuścił, będzie zakałą polskiego życia politycznego - ocenił.

Komorowski: PiS stosuje czysto taktyczne dąsy
Komorowski: PiS stosuje czysto taktyczne dąsyTVN24

- Nie potrafiłbym zrozumieć, dlaczego uchwała, która w 99 proc. jest powtórzeniem poprawek PiS do uchwały rządowej, nie zostałaby przyjęta - tłumaczy Komorowski. Jego zdaniem, takie stanowisko PiS oznaczałoby „niechęć do traktatu i chęć działania destrukcyjnego".

Pytany o powody przesunięcia głosowania, tłumaczy: - Kluby będą miały czas, żeby lekko ochłonąć. Choć przyznaje, że "te kilka dni to jakaś strata czasu", to - jak się wyraził - w obliczu tak wielkiego problemu zostanie to wybaczone. - A kluby znajdą determinację, żeby wznieść się ponad partyjne spory - dodał.

Prezydent szuka kompromisu

Po południu sytuację próbował załagodzić prezydent Lech Kaczyński. Zaprosił do siebie szefów klubów parlamentarnych.

Po spotkaniu polityków z prezydentem Jarosław Kaczyński stwierdził, że "choć jest zadowolony z przebiegu spotkania, to co do zasady, PiS nie ustępuje". Droga do kompromisu została jednak zdaniem prezesa PiS "uruchomiona".

Kaczyński zaznaczył, że zabezpieczenie kwestii, o których w swoim projekcie ustawy ratyfikacyjnej mówi PiS, można przeprowadzić na różne sposoby, ale "PiS na pewno nie zgodzi się na to, by był to tylko akt niezobowiązujący, jakim jest uchwała". To bowiem proponuje Platforma Obywatelska.

PO proponuje

- Zaproponowałem PiS, aby zgłosił jako projekt odrębnej uchwały sejmowej tekst preambuły, który umieścił w swym projekcie ustawy o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego - powiedział dziennikarzom szef klubu PO Zbigniew Chlebowski po wyjściu od prezydenta. Nie zdradził jednak, jaka była odpowiedź PiSu.

Z kolei szef klubu LiD Wojciech Olejniczak zgłosił propozycję, aby nie ratyfikować Traktatu w drodze parlamentarnej, ale rozpisać dwudniowe referendum z możliwością głosowania przez internet. Według Olejniczaka prezydent apelował o konsensus nad projektem, ale wolałby, aby Sejm pracował nad poprawką zgłoszoną przez Prawo i Sprawiedliwość i aby to w jej ramach doszło do porozumienia.

Olejniczak: mam nadzieję, że prezydent przekona kolegów z PiS
Olejniczak: mam nadzieję, że prezydent przekona kolegów z PiSTVN24

Kaczyński: chcemy kompromisu, ale jest jeszcze referendum

Wcześniej szef PiS na sejmowej mównicy powtórzył swoje wcześniejsze argumenty: PiS chce ratyfikacji traktatu, ale jest przeciw ustawie w tym kształcie, ich propozycja nie podważa wyniku negocjacji tylko go utrwala, a wszystko w interesie tej części społeczeństwa, która ma „wynikające z pobudek patriotycznych” wątpliwości związane z integracją z UE. - Patriotyzm jest deficytowy i trzeba o patriotyzm tej części społeczeństwa dbać. Także dzięki tym paniom w zaawansowanym średnim wieku odzyskaliśmy niepodległość i to trzeba szanować – argumentował.

J. Kaczyński: Mam nadzieję na kompromis w Pałacu Prezydenckim
J. Kaczyński: Mam nadzieję na kompromis w Pałacu PrezydenckimTVN24

Kaczyński nie zamknął jednak drogi do porozumienia: - Jeszcze raz powtarzamy: chcemy kompromisu. Prezydent wystąpił z inicjatywą i mam nadzieję, że w Pałacu kompromis będzie podjęty i te niemiłe emocje opadną. Wierzę w to mimo wszystko – zakończył.

Jednak przed rozpoczęciem obrad prezes PiS stwierdził, że choć ma nadzieję, iż ustawa ratyfikacyjna nie zostanie odrzucona, to "zawsze jest jeszcze możliwość pójścia drogą referendum".

Olejniczak: Wygramy to referendum

Referendum nie przeraża szefa klubu LiD. Olejniczak widzi w tym szansę na wprowadzenie Karty Praw Podstawowych. - Będziemy chcieli, żeby Polacy w referendum mogli opowiedzieć się także za Kartą. Wygramy to referendum - zapowiedział.

LiD chce najpierw trzeba zmienić przepisy tak, aby głosowanie w referendum mogło trwać dwa dni i mogło się odbywać za pomocą internetu. Opowiada się też zdecydowanie przeciw poprawkom PiS.

Lisek (PO) do PiS: czytaliście inny Traktat?

Z kolei przedstawiciel PO Krzysztof Lisek zaapelował do posłów PiS, aby "dali szansę prezydentowi na ratyfikację Traktatu". - Odnosimy wrażenie, że członkowie klubu PiS dostali wczoraj do rąk inny Traktat niż ten, który wynegocjował rząd Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czy można znając Traktat składać tak absurdalne propozycje? - pytał.

Ostrzej w kuluarach wypowiadał się szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. - Myślę, że politycy PiSu sami nie rozumieją co wyprawiają. Najpierw negocjacje braci Kaczyńskich okrzyknięte są wielkim sukcesem, a następnie oni sami kontestują to, co wynegocjowali. Myślę, że to jest jakiś rodzaj schizofrenii i dla mnie sytuacja kompletnie niezrozumiała - zdiagnozował.

Chleboski: dzialanie PiS to kompletna schizofrenia
Chleboski: dzialanie PiS to kompletna schizofreniaTVN24

Pyskówka w Sejmie

W czasie debaty z mównicy Sejmowej padały ostre słowa . - Pan marszałek po raz pierwszy od 19 lat uniemożliwia spotkanie klubu, aby klub mógł przedyskutować swoje stanowisko w debacie, która będzie miała miejsce za chwilę - grzmiał Przemysław Gosiewski. - Pan marszałek chyba nie chciałby mieć sytuacji, w której nasz klub będzie debatował podczas debaty sejmowej - ostrzegł.

Sadurska: to złamanie dobrych obyczajów
Sadurska: to złamanie dobrych obyczajówTVN24

"Złamanie dobrych obyczajów"

Zdaniem Małgorzaty Sadurskiej z kolei doszło do złamania dobrego obyczaju w Sejmie, bo "projekt ustawy, który jest ważny nie tylko dla Polaków i dla całej Europy został poddany szybkiej ścieżce legislacyjnej" przez "wielką koalicję PO, PSL i LiD". Posłanka również zażądała godzinnej przerwy.

Marszałek Bronisław Komorowski początkowo odmówił. Jednak kiedy posłowie PiS zaczęli, jeden po drugim, wchodzić na mównicę, ustąpił i zwołał konwent Seniorów. Po konwencie większość posłów zagłosowała za przerwaniem obrad.

kaw,ŁOs/mlas//mat

Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył o nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył o nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W kawiarniach to pospolity widok, że klienci zamawiają kawę i godzinami przesiadują z laptopami w lokalu. Nowe są jednak refleksje restauratorów, którzy liczą kasę i widzą, o ile więcej zarobiliby, gdyby stolik służył kilku towarzyskim spotkaniom. Są już tacy, którzy idą dalej i wprowadzają kawiarnie wolne od laptopów. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Restauratorzy mówią "nie" pracy z ich lokali. "Stali goście skarżyli się, że nie mogą usiąść"

Źródło:
TVN24

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Władze w Teheranie badają okoliczności ataku dronów w prowincji Isfahan w Iranie. Dotychczas nie potwierdzono związków Izraela z tym atakiem - powiedział w piątek szef irańskiej dyplomacji Hosejn Amir Abdollahijan w wywiadzie dla NBC News. Jak dodał, jeśli Izrael nie dokona odwetu na Iranie za zeszłotygodniowy atak, to "jesteśmy kwita, sprawa zakończona".

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Teheran "nie wykrył związków" między atakiem na Isfahan a Izraelem. "Jesteśmy kwita"

Źródło:
PAP

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

787 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siemion Jeremin, korespodent wojenny rosyjskiego dziennika "Izwiestija" poniósł w piątek śmierć w południowowschodniej Ukrainie, w rezultacie ataku drona - poinformowała agencja Reutera, powołując się na komunikat dziennika. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24