Borys Budka i Tomasz Siemoniak oddali się do dyspozycji Donalda Tuska. Polityczne komentarze

Źródło:
TVN24, PAP
Budka i Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera PO. Schetyna i Lubnauer komentują
Budka i Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera PO. Schetyna i Lubnauer komentująTVN24
wideo 2/8
Budka i Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera PO. Schetyna i Lubnauer komentująTVN24

Borys Budka i Tomasz Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera Platformy Obywatelskiej po tym, jak wzięli udział w urodzinach dziennikarza w czasie posiedzenia Sejmu. Sytuację tę komentowali w czwartek politycy. Grzegorz Schetyna ocenił, że "to jest dobra decyzja". - Każdy ma prawo do tego, żeby popełnić błąd, a potem za niego przeprosić - mówił poseł PO. Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej zwracała uwagę na to, "jak szybko sprawa została załatwiona". Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski przekonywał, że jego nieobecność na posiedzeniu Sejmu "to nie jest powód, żeby na nim wieszać psy". Cymański był wśród polityków, którzy znaleźli się na opublikowanych zdjęciach z imprezy.

Posłowie Borys Budka i Tomasz Siemoniak "oddali się do dyspozycji" p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej ze swoich funkcji w partii i klubie, o czym poinformował w środę rzecznik PO Jan Grabiec. Decyzja zapadła po rozmowie polityków z Donaldem Tuskiem. Sprawa ma związek z udziałem polityków w urodzinach jednego z dziennikarzy. Sprawa wyszła na jaw po tekście "Faktu", który opublikował kilkanaście zdjęć, na których widać polityków zarówno partii rządzącej, jak i opozycji, którzy wspólnie biorą udział w imprezie.

Zarówno Budka, jak i Siemoniak są wiceprzewodniczącymi Platformy Obywatelskiej. Budka jest ponadto przewodniczącym klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Schetyna: tu trzeba gorąco i krótko przeprosić

Sytuację tę komentowali w czwartek politycy w Sejmie. Poseł Grzegorz Schetyna, były szef PO, mówił, że "to są standardy Platformy Obywatelskiej, wysokie". - Uważam, że to jest dobra decyzja, ich decyzja - komentował.

Według niego "zarząd krajowy będzie pewnie odnosił się do tej sprawy". - Ona ma już swoją historię, ale wydaje mi się, że takim honorowym gestem jest zamknięta z ich strony - dodał.

Pytany, czy kara jest adekwatna do winy, Schetyna ocenił, że jest pytanie "bardziej o kontekst, który jest nie najlepszy, mówiąc delikatnie". - Ale wydaje mi się, że każdy ma prawo do tego, żeby popełnić błąd, a potem za niego przeprosić i tak oceniam tę sytuację - powiedział poseł Platformy Obywatelskiej.

Przyjęcie urodzinowe, w którym wzięli udział politycy, odbywało się w czasie, kiedy szef NIK Marian Banaś przedstawiał w Sejmie sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2020 roku. Budka był pytany przez "Fakt" o przyczynę nieobecności w Sejmie podczas przemówienia szefa NIK o godz. 21. 50. Opowiedział: "Miałem prace związane z przygotowaniem konwencji. Zajmowaliśmy się tym wspólnie z posłami Siemoniakiem i Neumannem". Swoją absencję wyjaśniali "Faktowi" także inni politycy.

Zdaniem Schetyny "to jest nie do wytłumaczenia, jeżeli ktoś mija się z prawdą w takiej sprawie, która dotyczy aktywności poselskiej, jeszcze, jak wiemy, ważnej". - To jest nie do wytłumaczenia i tu trzeba gorąco i krótko przeprosić - dodał.

Schetyna: zły sygnał dla opinii publicznej

Były szef PO przyznał także, że był zaproszony na urodziny, ale tam się nie pojawił.

- Zdjęcia pokazujące taką swobodną rozmowę między ludźmi, którzy mają inne zdanie i rywalizują tak bardzo twardo tutaj, w Sejmie, i poza nim, są złym sygnałem do opinii publicznej. Pokazują, że to, co dzisiaj różni nas, może być udawane, a nie jest. Prawda jest na sejmowych korytarzach i w sejmowych debatach, a nie na tych zdjęciach - powiedział Schetyna.

Ocenił też, że historia z politykami PO na urodzinach dziennikarza ma swój początek i koniec. - Jestem przekonany, że na posiedzeniu zarządu zamkniemy ją i wyciągniemy, ci wszyscy, którzy byli tam, wnioski - dodał.

Pytany, czy może dojść do zmiany szefa klubu KO, którym jest obecnie Budka, Schetyna odpowiedział, że to decyzja Tuska. - Parlamentarzyści oddali się do dyspozycji, on będzie decydował w tej kwestii - przekazał.

Dopytywany, czy gdyby kierował partią, to zrobiłby to samo co Tusk, odparł: - Wyciągałbym wnioski nie tylko z samej obecności, ale z tego, co się zdarzyło w kontekście wypowiedzi w relacjach z mediami, to znaczy, jak opisywali swój brak obecności na debacie, która miała miejsce w Sejmie. To jest bardzo poważne i wymaga odpowiedzi.

Budka i Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera PO. Schetyna i Lubnauer komentują
Budka i Siemoniak "oddali się do dyspozycji" lidera PO. Schetyna i Lubnauer komentująTVN24

Lubnauer: chciałabym, żeby taki standard obowiązywał również innych

Posłanka Nowoczesnej - partii współtworzącej Koalicję Obywatelską - Katarzyna Lubnauer zwracała uwagę na to, "jak szybko sprawa została załatwiona". - Ja bym sobie życzyła, żeby taki standard obowiązywał również w innych klubach i kołach - powiedziała.

Cymański o swojej nieobecności: to nie powód, żeby na mnie wieszać psy

Poseł Solidarnej Polski (klub PiS) Tadeusz Cymański również znalazł się na opublikowanych fotografiach z urodzin. Pytany w czwartek przez TVN24, gdzie był, kiedy w Sejmie przemawiał Marian Banaś, przekazał, że "przebywał na uroczystości, gdzie był zaproszony".

Na pytanie, czy były to uroczystości ważne lub państwowe, ocenił, że "może nie państwowe, ale mające w sobie coś z państwowości".

- Dlatego, że w Polsce, kiedy się toczy karczemny, nawet bym powiedział straszliwy spór, kiedy atmosfera polityczna, która przygnębia chyba wszystkich obywateli jest tak daleka i tak straszna, różne spotkania, gdzie politycy, którzy normalnie nie mogą na siebie patrzeć (…), mogą się spotkać, porozmawiać, nawet podać sobie rękę, to jest działanie w kierunku bezcennym - argumentował Cymański. Przyznał, że uroczystość, o której mówi, to urodziny.

Poseł zwracał także uwagę, że w Sejmie "posiedzenia trwają po kilkanaście godzin". - Każdy poseł powinien być i interesować się tym zakresem prac, które go obejmują. Ja mam komisję finansów publicznych - oznajmił.

- To jest wystarczająco dużo obowiązków i nie wyobrażam sobie - a jestem ponad 20 lat ( w Sejmie – red. ) - żeby siedzieć od rana do wieczora na sali sejmowej. Oczywiście są ważniejsze rzeczy i bardzo ważne, na pewno do takich należy sprawozdanie NIK-u - dodał.

Jak mówił Cymański, jego absencja "to nie powód, żeby na nim wieszać psy albo zrobić z tego skandal". - Mamy dzisiaj nośniki, mamy to wszystko nagrane - mówił poseł.

Cymański o swojej nieobecności w Sejmie i udziale w urodzinach dziennikarza
Cymański o swojej nieobecności w Sejmie i udziale w urodzinach dziennikarzaTVN24

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24