Szymon Rębowski w "Faktach po Faktach": Te rozmowy Sławomira Mentzena z kandydatami wychodzą poza elektorat Konfederacji, oglądają je nie tylko wyborcy Konfederacji. Wydaje mi się, że one mogą mieć szersze znaczenie dla różnych grup osób niezdecydowanych. W tych wyborach mamy około 8 milionów uprawnionych do głosowania, którzy nie głosowali, a prawdopodobnie zagłosują w drugiej turze.

Sławomir Mentzen krótko skomentował rozmowę z Rafałem Trzaskowski. - Bardzo przyjemnie mi się rozmawiało. Myślę, że to była ciekawa rozmowa - stwierdził. Pytany, czy jego zdaniem kandydat KO przekonał do siebie wyborców Konfederacji, Mentzen odparł: - Wynikało, że nie. Natomiast ewidentnie to nie było jego celem. Chciał zmobilizować lewą stronę. 

Prof. Kisiłowski: Jedocześnie Trzaskowski chciał pokazać, że nie jest taką chorągiewką jak Karol Nawrocki.

Prof. Kisiłowski: Rafał Trzaskowski zgodził się z połową postulatów Sławomira Mentzena, polityka, którego jeszcze parę dni temu wszyscy komentatorzy po stronie progresywnej oskarżali o bycie skrajnym, niemalże faszystowskim kandydatem. Te punkty wspólne pomiędzy środowiskiem Platformy Obywatelskiej, a partią tak radykalną jak Konfederacja, to jednak pokazuje, że Rafał Trzaskowski wychodzi do tego środowiska prawicowego. 

Trzaskowski: niczego poza książką nie podpisałem. Uważam, że jak składam jakieś deklaracje, to to wystarczy. Nie jestem Karolem Nawrockim. Jestem sobą, wszyscy wiedzą, jakie mam poglądy. 

Trzaskowski: jeżeli przekonałem jedną trzecią wyborców Sławomira Mentzena to dobrze. Jeszcze przed nami cały tydzień, by przekonywać innych nieprzekonanych. Chyba udowodniliśmy, że jesteśmy otwarci na rozmowę z każdym. 

Trzaskowski po rozmowie z Mentznem: To nie jest chyba dla nikogo tajemnicą, że jest mnóstwo takich rzeczy, w których się nie zgadzamy, ale są również takie rzeczy, w których jesteśmy w stanie poprowadzić normalny dialog, a nawet się zgodzić. I o to chodziło, o spokojną, merytoryczną dyskusję. 

Szymon Rębowski (mamprawowiedziec.pl) w "Faktach po Faktach": Myślę, że (Rafał Trzaskowski - red.) wrócił do bycia sobą w tej kampanii, bo przez całą kampanię obserwowaliśmy, że jednak skręca w prawo, że idzie za tym hasłem zdrowego rozsądku. Dzisiaj w tej rozmowie stanął bardzo wyraźnie po stronie osób LGBT, zarówno w kwestii obrony ustawy o mowie nienawiści, jak i edukacji w szkołach. 

Dr Sonia Horonziak politolożka z Instytutu Spaw Publicznych w "Faktach po Faktach": Mogliśmy wysłuchać rozmowy przede wszystkim spokojnej, bardzo naładowanej faktami, ale też przeprowadzonej w sposób merytoryczny. Nawet w przypadku niezbyt wysokich lotów argumentów ze strony Sławomira Mentzena dotyczących koloru włosów (Donalda Tuska - red.), przeciwnik polityczny nie został wyprowadzony z równowagi. Odpowiadał merytorycznie, spokojnie. Myślę, że bardzo brakowało tego w tej kampanii. 

W trakcie rozmowy Trzaskowskiego z Mentzenem polityk Konfederacji zapytał, czy ludzie rudzi też są dyskryminowani?. - Jeździłem po całej Polsce i na niektórych wiecach pytałem, czy wiecie, dlaczego nie należy wierzyć Tuskowi? Ludzie krzyczeli tak, bo jest rudy. Ja mówiłem, że nie, Nie dlatego, że jest rudy. Mnóstwo rzeczy można Tuskowi zarzucić, ale nie to, że jest rudy - mówił prowadzący kanał. 

Trzaskowski odparł, że Mentzen "doprowadza rozmowę do absurdu".

Tę wymianę zdań skomentował na platformie X premier Donald Tusk. 

Profesor prawa i strategii na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Wiedniu Maciej Kisiłowski w "Faktach po Faktach": pierwsze wrażenie jest takie, że to była chyba najbardziej merytoryczna dyskusja tej kampanii wyborczej. Biła na głowę oficjalne debaty. 

Zakończyła się rozmowa Trzaskowski-Mentzen. 

Trzaskowski: Jak widzieliście, w bardzo wielu rzeczach się z panem Sławomirem Mentzenem nie zgadzam. Natomiast są takie rzeczy w których do takiej zgody możemy dojść Zwłaszcza jeśli chodzi kwestie związane z naszymi przedsiębiorcami. 

Trzaskowski: Ja byłem prześwietlany przez wszystkie służby. W Polsce wszyscy wszystko o mnie wiedzą.

A jakieś mocniejsze narkotyki niż marihuana?

Trzaskowski: Nie.

Palił pan kiedyś marihuanę?

Trzaskowski: Mówiłem o tym, że jako dzieciak z ziołem miałem do czynienia, owszem.

Czy jest pan za dekryminalizację marihuany?

Trzaskowski: Problemem syntetyczne narkotyki. Nie jestem za dekryminalizacją, natomiast jestem za tym, żeby nie ganiać dzieciaków, że posiadają jednego jointa.

Trzaskowski: Mamy dzisiaj do czynienia z prezydenturą, która była kompletnie nieaktywna. Gdzie nie można znaleźć zbyt wielu przykłady, żeby prezydent realizował jakikolwiek swój pomysł.

Mentzen: Obecny rząd wolno działa i mógłby zrobić więcej? 

Trzaskowski: Tak, mógłby.

Mentzen: To czemu nie robi?

Trzaskowski: Będzie poganiany przez prezydenta.

Trzaskowski: Prezydent może być od tego, żeby pogonić rząd do pracy.

Trzaskowski: 5 procent PKB na obronność. Walka z nierównościami – wykluczenie komunikacyjne, grunty Skarbu Państwa. 

Co jeszcze?

Trzaskowski: Jeżeli będę miał fundusz inwestycji, interwencji prezydenckiej, to zaczniemy rozwiązywać problemy samorządów. Będę w stanie wychodzić z inicjatywami dotyczącymi na przykład wykluczenia komunikacyjnego. 

Co się w Polsce zmieni, jak pan wygra?

Trzaskowski: Koniec z dualizmem, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości. 

Mentzen: Czemu inwestycje publiczne tak długo trwają w Polsce?

Trzaskowski: Mieliśmy kilka powodów. Pandemia, wojna. Ceny poszły w górę. Niektóre inwestycje były realizowane z opóźnieniami. 

Czy Muzeum Sztuki Współczesnej się panu naprawdę podoba?

Trzaskowski: Tak.

Trzaskowski: Cel klimatyczny się jeszcze nie zmieni. W tej chwili prowadzimy na ten temat rozmowy.

Trzaskowski: Są cele, które są kwestionowane i my budując koalicję chcemy z nimi walczyć.

Mentzen: Mówił pan, że nie ma Zielonego Ładu

Trzaskowski: Nie ma go w tej formie, w której był. Po wysłuchaniu rolników i ich postulatów, wszystkie trzy rzeczy się zmieniły.

Trzaskowski: Nikt nie przychodzi do szkoły i nie mówi dzieciom nic o tranzycji płci, tylko daje wsparcie kiedy są atakowane za swoją orientację seksualną.

O co chodziło w deklaracji na temat inicjowania dialogu na temat osób LGBT w szkołach? Dlaczego z dziećmi w szkołach należy rozmawiać na ten temat?

Trzaskowski: A dlaczego nie? 

Mentzen: A na temat pornografii też trzeba rozmawiać z dziećmi? 

Trzaskowski: Moment. Jeżeli pan chce porównywać pornografię do społeczności LGBT to coś w tej naszej rozmowie chyba kompletnie się...

Mentzen: Pan jej nie powołał.

Trzaskowski: Ale mamy osobę w Biurze, która za to odpowiada. Kwestia nazewnictwa.

Po co w Warszawie pełnomocnik ds. LGBT+? Trzaskowski: To jest urzędnik. Po to, że poprzednia władza atakowała tę społeczność, próbowała ją dehumanizować, dobrze, jakby ktoś był w stanie być takim punktem kontaktowym miasta z tą społecznością.

Przepisów kneblujących więcej czy mniej? Na przykład o ESG. Raportowanie tego, jak wpływają na środowisko. 

Trzaskowski: Dzisiaj w Radzie Europejskiej została podjęta decyzja, żeby zmieniać przepisy i żeby raportowanie tego typu było coraz mniejsze. To raportowanie powoli znika. W tę stronę powinniśmy iść.

Czy popiera pan deregulację?

Trzaskowski: Proszę o przykłady. Bo co do zasady, to tak.

Trzaskowski: Tamto TVP milczało i nie dopuszczało polityków Konfederacji, żeby tam występowali. 

Zgadzamy się, że TVP Info powinno się zlikwidować? Trzaskowski: Byłem zwolennikiem tego, bo uważam, że jak populiści wrócą do władzy, to będą wykorzystywać TVP. Widzi pan różnicę między TVP Info osiem lat temu i teraz?

Menzten: Ja nie wiem, pana pytam.

Trzaskowski: Wie pan, ile jest kont? Ludzie zakładają różne konta. Moje kontro Rafał Trzaskowski prowadzimy my.

Trzaskowski: Nie wiem, skąd pan to wziął. Chętnie to sprawdzę.

Menzten: Kto z Węgier prowadził panu konto na Facebooku?

Trzaskowski: Nie mam zielonego pojęcia, o czym pan mówi.

Menzten pyta o doniesienia NASK.

Trzaskowski: Proszę pytać NASK, tej fundacji, a nie mnie. Ja mogę powiedzieć jedno. Mój sztab wyborczy nie miał nic wspólnego.

Co pan myśli o tym, że w Rumunii doszło do wykluczenia kandydata z wyborów prezydenckich?

Trzaskowski: A podoba się panu ingerencja z zewnątrz w wybory na taką skalę? 

Trzaskowski: Jeżeli zreformujemy dzisiaj naszą służbę zdrowia, jak będziemy wykorzystywali unijne pieniądze i dobrze zarządzali nią, będziemy mieli taki system zdrowia jak najlepsze państwa europejskie.

Trzaskowski po pytaniu o ochronę zdrowia: Mamy system, który mamy i jesteśmy na dobrej drodze, aby go zreformować. Nie będzie rewolucji.

Dyskusja trwa dalej. Teraz już nie dotyczy punktów deklaracji, ale innych tematów, które wybrał do rozmowy Menzten.

Trzaskowski: Nie, ja nie będę niczego podpisywał. Po co podpisy, są deklaracje.

Mentzen: Na osiem punktów, zgadza się pan z czterema. A podpisze mi pan te cztery punkty?

Trzaskowski: Jeśli pan pyta, czy ja mogę wykluczyć, że nie będzie dobrym pomysłem, aby jakieś kompetencje były sprawowane wspólnie – nie, nie mogę.

Nie zgodziłby się pan? Trzaskowski: W tym konkretnym przykładzie.

Trzaskowski: Nie powinno się iść w stronę ograniczenia jednomyślności w polityce zagranicznej.

Trzaskowski: Została już tylko polityka zagraniczna i tu jednomyślność powinna zostać zachowana. 

Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski. Na przykład przez odebranie prawa weta.

Trzaskowski: Prawo weta zostało już w wielu obszarach wyeliminowane. 

Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej.

Trzaskowski: One są już tak mocno rozszerzone, że ja nie widzę (takiego obszaru). Zastawiałem się, czy jest obszar, gdzie kompetencję mogą być rozszerzone i trudno mi taki znaleźć.

Mentzen: Mi się nie udało (dostać pozwolenia).

Trzaskowski: A ma pan taką potrzebę?

Mentzen: Miałem. Byłem właścicielem kantoru. Byłem napadany, nosiłem przy sobie dużo gotówki. Miałem sklep z bronią. Miałem dziesiątki sztuk broni, ale mi nie pozwalano na dostęp. Tak wygląd prawo w Polsce, którego nie chce pan zliberalizować.

Trzaskowski: Nie chcę zliberalizować.

Trzaskowski: Co to znaczy, że ustawa trochę luzuje?

Trzaskowski: Każdą dyskusję można doprowadzić do absurdu. Jeśli pan pyta, czy chciałbym zaostrzenia przepisów – nie chciałbym. Jeśli pan pyta,, czy chciałby żeby prawo dostępy do broni wyglądało jak w USA - nie chciałbym.

Trzaskowski: Nie jestem za tym, żeby dostęp do broni był tak łatwy jak w USA.

Mentzen: Jest, żeby ograniczyć Polakom dostęp do posiadani noży, jak w Wielkiej Brytanii.

Trzaskowski: Nie wiem skąd pan to wziął. I

Mentzen: A jakby były takie plany?

Trzaskowski: Nie podpiszę. Dzisiaj to prawo jest dobrze skonstruowane

Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni.

Trzaskowski: Jest taki pomysł? Ja nie słyszałem.

A gdyby Ukraina była w NATO to by się pan zgodził?

Trzaskowski: Jeżeli mówimy w tej chwili to nie. A jak pan pyta, czy za 10 czy 15 lat jak będzie Ukraina w NATO, to wtedy obowiązuje artykuł 5. Porozmawiamy za 10 czy 15 lat. My zawsze mówimy naszym sojusznikom, ze jesteśmy odpowiedzialni za wschodnią flankę, tam muszą stać nasze wojska.

Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.

Trzaskowski: Nie ma w tej chwili takiej możliwości. 

Trzaskowski: Dzisiaj trwa wojna, więc oczywiście, że dzisiaj nie przyjmiemy Ukrainy do NATO. Jak pan pyta, jaki ma być nasz cel, to odpowiadam, że Ukraina powinna być w NATO.

Dlaczego Polska powinna dążyć do nierealnych celów? 

Trzaskowski: Stawia pan tezy, które są nieprawdziwe. Nie zostało to rozstrzygnięte. Nigdy nie powiedziałem, że przyjęcie Ukrainy do NATO czy UE będzie procesem łatwym. 

Polska powinna dążyć do przyjęcia Ukrainy do NATO? Trzaskowski: Tak.

Trzaskowski: Rosja nie zaatakuje właśnie wtedy, jeśli Ukraina będzie w NATO.

Mentzen: Tutaj mamy zdecydowaną różnicę zdań.

Trzaskowski: Nie wyślemy teraz żadnych żołnierzy (na Ukrainę).

Trzaskowski: Jeżeli będzie totalna determinacja Polski i Zachodu, żeby powiedzieć Putinowi nie, to Putin tego nie zrobi.

Mentzen: Moja opinia jest, że Putin może zaatakować NATO. Może nas zaatakować. Bierze pan taką ewentualność pod uwagę?

Trzaskowski: Biorę.

Menzten: Jak może Polskę, która jest w NATO, to może Ukrainę, która byłaby w NATO. To zwiększa prawdopodobieństwo, że Polska będzie w wojnie z Rosją.

Trzaskowski: Nie zgadzam się.

Trzaskowski o Ukrainie w NATO: Ja jestem za tym, jak większość prezydentów, a właściwie wszyscy do tej pory, żeby Ukraina była częścią Europy, a nie w łapach Putina. Putin rozumie tylko język siły. Tylko wtedy nie będzie kontynuował wojny jak ona się skończy, kiedy będą gwarancje bezpieczeństwa. Jak zobaczy, że jesteśmy słabi, to pójdzie dalej. 

Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO.

Trzaskowski: Nie zgadzamy się tutaj. Wolę, żeby sobie Putin wybił wszystkie zęby w Ukrainie, a nie w Polsce.

Mentzen wraca do pytania – czy podpisał by pan tę konkretną ustawę, która była w Sejmie i której nie podpisał Andrzej Duda?

Trzaskowski: Mówiłem, ja jestem za zaostrzeniem przepisów w tej sprawie. 

Trzaskowski: Rosyjska propaganda jest dzisiaj wycelowana w całą Europę.

Trzaskowski: Jeżeli w interencie mamy możliwość blokowania pewnych treści i ktoś mi mówi, że to jest naruszanie wolności słowa, to ja chciałbym o tym porozmawiać. 

Trzaskowski: Jest cały czas dyskusja, czy jeżeli jest jakaś treść w teatrze, która mnie lub pana bulwersuje, to znaczy, ze ja mam się zamienić w cenzora? 

Mentzen: Czy treści z Muzeum Sztuki Współczesnej powinny trafiać do nieletnich?

Trzaskowski: Chce pan ze mnie cenzora zrobić? Jeżeli mamy sytuację, że jest zakaz targetowania ludzi poniżej 13. roku życia reklamami, mamy zakaz tego, żeby docierała pornografia do młodych czy treści, które zachęcają do samobójstwa, to mamy takie możliwości w internecie, żeby to zablokować. Pan b jest przeciwko? A pan z to porównuje, co jest w jakiejś księgarni.

Mentzen mówi o przypadkach kar za mowę nienawiści.

Trzaskowski: Czym innym jest nawoływanie do nienawiści i ma pan sądy, które o tym rozstrzygają. Rozstawmy te rozstrzygnięcia sądom. Gdybyśmy my mieli to rozstrzygać, to być może byśmy mieli zupełnie inne zdanie. 

Mentzen: Jest w Sejmie.

Trzaskowski: Jeżeli chodzi o to, że mówimy o wolności wypowiedzi, która jest wartością jedną najważniejszych, a z drugiej strony o mowie nienawiści, która jest kwestią zakazaną (…) to oczywiście nie ma przyzwolenia na to, żeby ktoś nawoływał do nienawiści.

Mentzen: To po co nowe przepisy?

Trzaskowski: Mowa nienawiści powinna być zakazana. Zastanówmy się co to jest nawoływanie do nienawiści.

Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją.

Trzaskowski: Nie ma takiej ustawy.

Co z euro?

Trzaskowski: Nie wprowadzimy euro. Złotówka nam gwarantuje odporność na kryzysy. Nikt nie chce wprowadzać euro, nie opłaca nam to się.

Trzaskowski: Nikt nie będzie chciał ograniczać obrotu gotówkowego takie, że wyjmuje pan portfel i płaci. Ale jak jest bardzo duża transakcja, że chce pan kupić samochód i płacić gotówką, która jest nierejestrowana – to o tego typu sytuację chodziło w przypadku Włoch i innych krajów, gdzie to zostało wprowadzone.

Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.

Trzaskowski: Będę stał na straży polskiego złotego i nie widzę powody, żeby w tej chwili ograniczać obrót gotówki.

Mentzen o podatku od nieruchomości w Warszawie.

Trzaskowski: Podnieśliśmy jeden podatek. Nie był aktualizowany od wielu lat. Był na poziomie jednym z najniższych w całej Polsce.

Mentzen: Jak pan ocenia politykę podatkową pierwszego rządu Tuska?

Trzaskowski: Pamięta pan, co się potem wydarzyło? Świat się zatrząsnął w posadach, trzeba było ratować finanse publiczne.

Mentzen: Co by było, gdyby resort finansów chciał zmienić zasad opodatkowania fundacji rodzinnych?

Trzaskowski: Minister powinien trzymać się ustaleń.

Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne dla Polaków.

Trzaskowski: Jestem wrogiem nowych podatków. Tutaj moglibyśmy się zgodzić.

Teraz Trzaskowski i Mentzen rozmawiają o ośmiopunktowej deklaracji Mentzena.

Wstyd mi, jak wiele obietnic z kampanii parlamentarnej nie zostało spełnionych? Trzaskowski: Są realizowane i będą zrealizowane. Chciałby, żeby było szybciej, ale nie jest mi wstyd, bo duża część została wprowadzona w życie.

Trzaskowski: Była taka sytuacja, że mieliśmy prezydenta, który podpsuje wszystko w ciemno, Ja nie będę.

Podtrzymuję moje zdanie, że najgorsze jak prezydent i premier są z jednej partii? Trzaskowski: Nie, sytuacja jest zupełnie inna.

Pójdzie pan w marszu niepodległości? Trzaskowski: Ja mam nadzieję, że wszyscy będziemy mogli pójść.

TVP Info - zlikwidować? Trzaskowski: Ja bym likwidował.

Startują szybkie pytania tak/nie:

Trzaskowski: Nie zawsze się pewnie uda nie mówić o PiS-ie, ale spróbuję. 

Rozmowa już się rozpoczęła! Mentzen przekazał, że chciałby, aby to spotkanie przebiegało według podobnych zasad, co rozmowa z Nawrockim. Chodzi o to, żeby nie mówić zbyt dużo o PiS, mówić konkretnie i prosto o poglądach. 

Rozmowa już za chwilę! Zapraszamy do śledzenia naszej relacji!

"Wszystko gotowe. Czekamy tylko na Rafała Trzaskowskiego" - napisał na X Mentzen.

Mentzen oznajmił też, że przygotował dla kandydatów ośmiopunktową deklarację do podpisania, która zawiera jego postulaty, a w rozmowie będzie właśnie o nie pytał.

Współlider Konfederacji – zapraszając Rafała Trzaskowskiego, ale i Karola Nawrockiego do rozmów z nim – mówił, że miałaby ona pomóc zdecydować jego wyborcom, którego z pretendentów na urząd głowy państwa poprzeć w drugiej turze.

Dzień dobry! Sobota to kolejny dzień kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów prezydenckich. Wieczorem kandydat KO Rafał Trzaskowski będzie gościem w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Mentzen startował w wyborach jako kandydat Konfederacji, ale nie dostał się do drugiej tury.