Nie gej, musi być biały. Wyciekł e-mail producentów filmów o Spider-Manie

Co jeszcze wiemy z ujawnionych w piątek maili? Człowiek pająk nie może - zgodnie z zawartymi w korespondencji wytycznymi - torturować, ani zabijać, chyba że jego życie jest bezpośrednio zagrożone. "Spidey" - a także jego "cywilne" wcielenie, czyli Peter Parker - nie może naużywać alkoholu ani handlować narkotykami. Nie wolno mu uprawiać seksu z nieletnimi. Nie może też być gejem, chyba że autorzy z Marvela zmienią jego orientację seksualną w komiksie.

Korespondencja pochodzi z 2011 roku, czyli sprzed rozpoczęcia zdjęć do "Niesamowitego Spider-Mana", który wszedł do kin rok później. Film jest tak zwanym "rebootem", czyli opowiada o tych samych bohaterach i jest osadzony w tych samych realiach, co poprzednie tytuły z serii, zmieniona jest za to obsada oraz styl całości. Czasem scenarzyści "reboota" dopisują nową biografię bohaterom i to tłumaczy potrzebę ustalenia takich zasad, by filmowa fabuła nie odbiegała za bardzo od komiksowej.

Jednocześnie widać, że producentom zależy, aby Spider-Man był jak najmniej kontrowersyjny. To ruch także biznesowy, bo dzięki temu film dostał ograniczenie wiekowe PG-13, a więc mogły go oglądać nawet trzynastolatki.

W tej chwili studio poszukuje nowego aktora. Największe szanse na angaż mają mało znani Tom Holland i Charlie Rowe. W filmie z 2012 roku oraz jego sequelu, "Niesamowity Spider-Man 2" główną rolę grał Andrew Garfield, w poprzedniej serii ekranowym superbohaterem był Tobey Maguire.

Wiadomo jedno: mimo krążących po internecie plotek oraz postulatów części fanów, nowy "Spidey" nadal będzie miał białą skórę. Na ekranie, nie na papierze, bo w tym samym czasie Marvel stworzył nowego Spider-Mana, który pojawił się w alternatywnej serii komiksów, Ultimate Marvel. Nazywa się Miles Morales, jego też ukąsił toksyczny pająk. Po śmierci Petera Parkera przejmuje kostium i rolę Człowieka Pająka. Morales jest w połowie Latynosem, w połowie Afroamerykaninem i pierwszym nie-białym Spider-Manem w historii.

W zeszłym tygodniu wydawnictwo zdecydowało się "awansować" Moralesa do głównej serii komiksów. Pierwszy zeszyt z nowym "Spidey'm" pojawi się w sprzedaży jesienią. - To nie jest jakiś słabszy, gorszy "Spider-Man", tylko pełnoprawny bohater, którego stworzyliśmy dla dzieciaków i dorosłych o innych kolorach skóry i wszystkich innych czytelników - wyjaśniał Brian Michael Bendis, autor komiksów z serii "Ultimate Marvel", uważany za jednego z najlepszych fachowców w branży.

Tym samym Morales dołącza do czarnoskórego Kapitana Ameryki, kobiecego wcielenia Thora oraz superbohaterki wyznającej islam - te wszystkie postacie niedawno pojawiły się w "oficjalnej" serii komiksów Marvela.

- Nie łudźmy się, że ma to oddać sprawiedliwość mniejszościom etnicznym w Stanach. Włączenie czarnoskórego Spider-Mana do kanonu to ruch koniunkturalny, który ma pomóc Marvelowi przyciągnąć nowych czytelników, czyli innych niż ci tradycyjni - biali, młodzi mężczyźni - mówi portalowi tvn24.pl Szymon Holcman z wydawnictwa "Kultura Gniewu", znawca komiksów.

Czy największy konkurent Marvela, DC Comics też wprowadzi bohaterów o różnych kolorach skóry, na przykład latynoskiego Supermana lub azjatyckiego Batmana? - Nie sądzę.To postaci jednak dużo mocniej zakorzenione w popkulturze i konserwatywny odbiorca komiksów superbohaterskich by ich zwyczajnie nie zaakceptował - mówi Holcman - Spider-Man zyskuje natomiast swoją moc przez przypadek i może być nim w zasadzie każdy pod warunkiem, że będzie nastolatkiem, bo ta postać zawsze miała odzwierciedlać ich problemy.

Nowy film o przygodach Spider-Mana ma wejść do kin w 2017 roku.

Autor: sol//rzw / Źródło: tvn24.pl, hollywoodreporter.com, vulture.com