"Aktor to bardzo przeciętny człowiek". Ostatni taki amant

Źródło:
tvn24.pl
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdę
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdę
TVN24
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdęTVN24

Zapamiętamy go przede wszystkim jako "Wielkiego Szu" z filmu Sylwestra Chęcińskiego - diabolicznego szulera, któremu chciało się kibicować. Ale także jako bohatera "Sanatorium pod Klepsydrą" Wojciecha Hasa i charyzmatycznego dziedzica księstwa pszczyńskiego z "Magnata" Filipa Bajona. Odszedł ostatni taki amant.

Był amantem od stóp do głów, jednym z największych w historii naszego kina. Wielkim, niezwykłym aktorem, ale także pisarzem i poetą. Najgłośniejszą swoją rolę stworzył prawdopodobnie w "Wielkim Szu" Sylwestra Chęcińskiego, sensacyjnej opowieści o podstarzałym szulerze, którego "diaboliczny uśmiech" i nieskrywany sarkazm (czy też cynizm) złożyły się na jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiego kina ostatnich kilku dekad.

Jan Nowicki nigdy nie ukrywał, że w jakimś sensie miał obsesję na punkcie przemijania. - Starość i przemijanie fascynowały mnie już w młodości – wyznawał. O nich też jest większość jego tekstów i wierszy. Najbardziej przekonujący był także w rolach, które w jakiś sposób eksplorowały ten temat, zarówno w filmie, jak w teatrze. Stąd wielkie, niezapomniane kreacje filmowe w "Sanatorium pod klepsydrą", w "Magnacie" Filipa Bajona czy w "Dzienniku dla moich ukochanych" Marty Meszaros.

Każdy, kto zetknął się z Janem Nowickim, zapamięta jednak przede wszystkim, jak charyzmatyczną był postacią.

W szponach Dostojewskiego

Urodził się tuż po wybuchu drugiej wojny światowej, 5 listopada 1939 roku w Kowalu pod Włocławkiem. Mówił o nim "miasteczko z jednym rynkiem, gdzie urodził się także nasz król Kazimierz Wielki". W swojej książce "Jan Nowicki - droga do domu" tłumaczył, że jego pokolenie "wzięło się z naturalnego odsiewu, przeżył tylko ten, kto wytrzymał". Starsze rodzeństwo zmarło na szkarlatynę, przeżył on i jedyna siostra. Młodo na gruźlicę zmarł także ojciec artysty.

Na pytanie, co mały chłopiec może pamiętać z wojny, mówił mi w wywiadzie: "O dziwo, pamiętam wojnę. (…) Śmierć ojca - 38-letniego mężczyzny na gruźlicę, leczenie go psim smalcem. Miałem 4 lata. Rosjanie dali mi landrynkę, bym im pokazał, gdzie ukrywają się Niemcy. I pokazałem. Pamiętam strzały na progu, gdy ją gryzłem. Jednego martwego Niemca postawili nagiego na skrzyżowaniu, na strasznym mrozie. Ale jak pani spyta, czym dla mnie była wojna, nie odpowiem. Bo nie wiem".

Bardzo wcześnie, jako 13-latek wyjechał z rodzinnego Kowala. Nim zdał maturę, siedmiokrotnie zmieniał szkołę, i to nie z własnej woli. Twierdził, że aktorem został przez przypadek, uciekając przed wojskiem. Dostał się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, gdzie w 1964 roku zrobił dyplom. Zadebiutował niemal natychmiast w "Zaproszeniu do zamku" na deskach Starego Teatru w Krakowie, związując się z nim na długie lata. Tam stworzył swoje najważniejsze role teatralne, z których warto przypomnieć przede wszystkim Mikołaja Stawrogina z "Biesów" Dostojewskiego – w pamiętnym przedstawieniu Andrzeja Wajdy z 1971 roku.

Nowicki, grając Stawrogina, pokazał demona zepsucia. Nie bez racji pisano potem, że ta postać zaciążyła wyraźnie na całokształcie jego pracy aktorskiej, że "z niej wywodzi on swe korzenie, swe aktorskie powołanie”.

Na ekranie debiutował w "Pierwszym dniu Wolności" Forda, ale pierwszą dużą rolę filmową – kapitana Wyganowskiego w "Popiołach" zagrał także u Wajdy. Dzięki tym rolom młody aktor od razu został dostrzeżony i chwalony przez krytyków. Posypały się kolejne propozycje. Przede wszystkim pojawił się w "Barierze" u Jerzego Skolimowskiego, gdzie wcielił się w postać wręcz dla niego stworzoną – w młodego studenta, który planuje bogato się ożenić i żyć w dobrobycie. Wszystko się zmienia, gdy poznaje dziewczynę, która przewróci do góry nogami jego hierarchię wartości.

Szybko uwiódł widownię, a wraz z nią reżyserów, którzy docenili jego wszechstronność i aparycję. Sprawdzał się zarówno w filmie współczesnym, jak i w kostiumowym, z epoki. Z jednego planu filmowego wpadał na drugi, wszyscy chcieli, by u nich grał. Był więc Ketlingiem w "Panu Wołodyjowskim" Jerzego Hoffmana, a poza piękną Krzysią wzdychała do niego cała damska część Polski. Zaraz potem pojawił się w "Trzeciej części nocy" Andrzeja Żuławskiego i w "Anatomii miłości" Romana Załuskiego, gdzie za partnerkę miał znów Barbarę Brylską. Miał już wtedy status pierwszego amanta naszego kina, choć stał się nim jakby od niechcenia, i w przeciwieństwie do rywalizującego z nim o to miano Andrzeja Łapickiego, traktował to z przymrużeniem oka.

W "Sanatorium pod klepsydrą" według Schultza, w jednym z najpiękniejszych polskich filmów, genialnie zrealizowanym przez Wojciecha Jerzego Hasa, wcielił się głównego bohatera, Józefa. Bohater odwiedzał sanatorium doktora Gotarda (Gustaw Holoubek), w którym leczył się jego zmarły ojciec. W tym niezwykłym miejscu przenosił się w przeszłość, w której ojciec nadal żył, a on ponownie był małym chłopcem. Widział żydowskie miasteczko, rodzinny dom i księżniczkę Biankę, która odrzuciła jego miłość.. Film będący poetycką refleksją dotyczącą przemijania i sensu życia, skupiał się na tym, co Nowickiego najbardziej interesowało w sztuce.

"Aktor to bardzo przeciętny człowiek"

Krytycy porównywali młodego Nowickiego do słynnego włoskiego amanta, potem też reżysera, Vittorio Gassmana. Faktycznie istniało między nimi zewnętrzne podobieństwo, ale były też różnice. "W aktorstwie Nowickiego nie było cienia okrucieństwa, raczej czaił się tam 'sabat czarownic'" - zauważał Dariusz Domański. I to określenie idealnie pasuje do Jana Nowickiego.

Lata 70. były rogiem obfitości – filmy Zanussiego, Szulkina, a wreszcie Marty Meszaros, która niemal na trzy dekady została także jego życiową partnerką, uczyniły Nowickiego jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów dużego i małego ekranu. A przecież wciąż grał także wielkie role w teatrze. Jak choćby Wielkiego Księcia w "Nocy listopadowej" według Wyspiańskiego, znów w adaptacji Wajdy. A jednocześnie miał poczucie, że czas pędzi, że do niektórych ról już jest za stary.

"Bardzo wcześnie miałem pierwszą potyczkę z czasem - zaraz po dwudziestce. Uchodziłem za atrakcyjnego, podobałem się kobietom, ale właśnie wtedy poczułem po raz pierwszy, że młodość jest tylko chwilą. Że zaraz przeminę, zniknę, przestanę istnieć. Ta świadomość mnie poraziła. I zrozumiałem, że przez prawdziwe, pełne życie, trzeba przejść ze śmiercią w tle, niezależnie od tego, czy jest się sławnym, bogatym czy przeciwnie. Zdumiewają mnie ludzie, którzy żyją tak, jakby nigdy nie mieli umrzeć" - mówił mi we wspomnianym wywiadzie, pytany o źródła tej "obsesji".

Był już wtedy ojcem Łukasza Nowickiego, który narodził się ze związku aktora z Barbarą Sobottą, oraz córki Sajany, będącej owocem związku z Ireną Paszyn. Z żadną z kobiet nie związał się jednak na stałe, co sprawiło, że do aktora przylgnęła opinia wielkiego kobieciarza. W 1983 roku był już w wieku, w którym idealnie pasował do roli zblazowanego faceta po przejściach, do tego nie byle jakiego "kanciarza"- Wielkiego Szu. Chęciński nie miał wątpliwości, że trafia w "dziesiątkę", obsadzając go w tej roli.

Film był wielkim sukcesem, także kasowym. Obejrzało go ponad 2 mln widzów. Oszust-filozof przeciwstawiony prostaczkowi, który myśli jedynie o łatwym zarobku, był swego rodzaju przypowieścią o winie i karze. Wielki Szu wiedział, co na zawsze stracił i nie potrafi wygrać tego, czego pragnął najbardziej. Jego historia nie ma happy endu.

Jan Nowicki już wtedy kreował własny wizerunek, lubił mieć nad nim kontrolę. Sam przyznawał: "z moimi cytatami trzeba uważać, bo one często są kłamstwem, prowokacją. Biorą się z umiłowania do frazy. Jak mi się fraza spodoba, to nawet nie musi mieć sensu". Udawał więc nonszalancję, choć w głębi duszy wcale nonszalancki nie był, mówił lekceważąco o swoim zawodzie, który był dla niego niemal wszystkim. "Aktor to bardzo przeciętny człowiek, im bardziej przeciętny, tym lepiej"- miał zwyczaj kpić. A jednocześnie przyznawał, nie umie żyć bez aktorstwa.

Mając 70 lat po raz pierwszy stanął na ślubnym kobiercu. Małżeństwo z dawną tancerką, Małgorzatą Potocką przetrwało 6 lat. W 2016 roku ożenił się ponownie ze swoja byłą menadżerką Anną Kondratowicz, która jak mówił - przywróciła mu chęć życia.

Jeszcze nie wieczór

W filmowym dorobku Jana Nowickiego doliczymy się ponad 200 ról. Przynajmniej kilkanaście z nich to wybitne kreacje. Jest na pewno wśród nich ta z "Magnata" Filipa Bajona - opowieść o księciu Hansie Heinrichu von Teussie, jednym z ostatnich dziedziców księstwa Pszczyńskiego i jego synach. Grający księcia Jan Nowicki stworzył bodaj największą obok Wielkiego Szu, (dla niektórych największą), swoją rolę. To dzięki niemu film porównywano do obrazów Luchino Viscontiego, bo także opowiada o końcu świata arystokracji, o tym, jak jej przedstawiciele go przeżywali.

Sam Nowicki niezwykle lubił też jeden z ostatnich swoich "dużych" filmów: "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta, za rolę w którym otrzymał w Gdyni Złote Lwy za Najlepszą Rolę Drugoplanową. W tej opowieści o miłości, przemijaniu i starych aktorach - ich dziwactwach i marzeniach by zagrać jeszcze raz ostatnią wielką rolę, zagrał w zasadzie... siebie - starego gwiazdora, którego pojawienie się burzy życie pensjonariuszy Domu Aktora. Jego bohater ma bowiem wszystkie jego cechy, z jednym wyjątkiem - Nowicki nie miał w sobie nic z kabotyna. Bał się kabotyństwa i nie znosił go. W rozmowie przed kilku laty, powiedział mi: "Aktor, który czuje się spełniony,  jest kabotynem. I to widać po nim, wystarczy spojrzeć jak się kłania. Aktorzy, którzy kłaniają się zawstydzeni, to ci, którzy wstydzą się, że się otworzyli, albo, że otworzyli się za mało. Mają uczucie niedosytu. Ci, którzy są szczęśliwi, że dali z siebie wszystko, to właśnie kabotyni"

Na pytanie o to, jak on sam się kłania, odpowiedział: "Do połowy. Choć nie jestem pewien, czy to chroni mnie przed kabotyństwem. Tak naprawdę to, co my aktorzy robimy, żyje najpełniej w ludzkiej pamięci, w legendzie. Wtedy pięknieje w oczach widza. Tylko zwykle nie jest już nam już dane tego zobaczyć".

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Hiszpański premier Pedro Sanchez tymczasowo zawiesił wykonywanie wszystkich swoich obowiązków. Odwołał spotkania i w poniedziałek ma zdecydować, czy nadal będzie stał na czele rządu. Ma to związek z zarzutami wobec jego żony, która jest oskarżona o udział w aferze korupcyjnej. W środę sąd w Madrycie uruchomił wobec niej dochodzenie.

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Premier zawiesił obowiązki i rozważa dymisję. Powodem korupcyjne zarzuty dla jego żony

Źródło:
PAP

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski napisał w mediach społecznościowych, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie samochodu. "Okazało się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tysięcy złotych ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersję" - przekazał. Jego samochód został zajęty przez służby. "Nie odpuszczę. Będą pozwy i roszczenia" - podkreślił i zapowiedział, że "postara się o zmiany legislacyjne".

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Wicepremier Gawkowski padł ofiarą oszustwa, kupił "bliźniaka". "Nie odpuszczę"

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rano minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przedstawi w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Na jego wystąpienie oraz debatę zaplanowano aż 9 godzin. Będziemy je relacjonować na żywo.

Radosław Sikorski w Sejmie. Przedstawi zadania polskiej polityki zagranicznej 

Radosław Sikorski w Sejmie. Przedstawi zadania polskiej polityki zagranicznej 

Źródło:
PAP, TVN24

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Sąd Rejonowy w Hajnówce (woj. podlaskie) chce zasięgnąć uzupełniającej opinii biegłych w sprawie potrącenia rowerzystki przez europosła i byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza.

Były premier oskarżony o potrącenie rowerzystki. Sąd chce uzupełniającej opinii biegłych

Były premier oskarżony o potrącenie rowerzystki. Sąd chce uzupełniającej opinii biegłych

Źródło:
PAP

Koledzy zapytali mnie, czy byłbym gotów wystartować w wyborach do europarlamentu, ponieważ chcemy wystawić najbardziej doświadczonych, kompetentnych zawodników, i powiedziałem, że jeżeli będzie taka potrzeba, przyjmę takie wyzwanie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Krzysztof Hetman o starcie w eurowyborach: jeżeli będzie potrzeba, przyjmę takie wyzwanie

Krzysztof Hetman o starcie w eurowyborach: jeżeli będzie potrzeba, przyjmę takie wyzwanie

Źródło:
TVN24

Daniel Obajtek mówi, że dziękuje Bogu, że już nie jest prezesem Orlenu. - Wytrzymałem w tym piekle 6 lat - podkreśla w rozmowie z serwisem Money, dodając, że naprawdę czuje się "zagrożony". Obajtek odnosi się też do kwestii ogromnych środków utraconych przez Orlen i kandydowania do Parlamentu Europejskiego z list Prawa i Sprawiedliwości.

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Obajtek mówi o kierowaniu Orlenem: wytrzymałem w tym piekle 6 lat

Źródło:
money.pl, tvn24.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku zamierza przesłuchać byłego komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka oraz byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika. Chodzi o w śledztwo dotyczące ubiegłorocznego incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk.

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Prokuratura chce przesłuchać Jarosława Szymczyka i Macieja Wąsika

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Prokuratura chce przesłuchać Jarosława Szymczyka i Macieja Wąsika

Źródło:
PAP

Nie udało się odnaleźć nurka z GROM-u, który zaginął podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Akcję cywilnych służb ratunkowych przerwano w środę wieczorem, wojsko kontynuuje działania na miejscu. - Czynności nadal trwają - mówi ppłk Mariusz Łapeta, rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania kontynuuje wojsko

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania kontynuuje wojsko

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Australijska policja zatrzymała w środę siedmiu nastolatków powiązanych z chłopcem oskarżonym o atak na tle religijnym na biskupa w Sydney. Wszyscy zatrzymani są niepełnoletni - przekazał portal brytyjskiego dziennika "Guardian". Najmłodsi z nich mają 15 lat.

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Australijska policja aresztowała nastoletnich zwolenników "brutalnego ekstremizmu" religijnego

Źródło:
PAP

Najpierw było "złe spojrzenie" i żądanie przeprosin. Sytuacja szybko jednak eskalowała. Pojawiły się groźby i żądanie pieniędzy. Napastnicy dostali dwa złote, a po chwili zostali zatrzymani. Dwaj mężczyźni oraz kobieta usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Źródło:
tvn24.pl

Grecki Sąd Najwyższy wykluczył w środę skrajnie prawicową partię Spartanie z udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego - podała agencja AMNA. Tym samym sąd przychylił się do wniosków kilku innych ugrupowań, które wskazywały na powiązania Spartan ze zdelegalizowaną neonazistowską partią Złota Jutrzenka.

Grecka skrajnie prawicowa partia Spartanie wykluczona z wyborów do Parlamentu Europejskiego

Grecka skrajnie prawicowa partia Spartanie wykluczona z wyborów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

Opat podległej Moskwie Ławry Świętogórskiej, metropolita Arsenij ujawnił w czasie liturgii pozycje wojsk ukraińskich w pobliżu Kramatorska (obwód doniecki). Został zatrzymany - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

"Dywersyjna działalność". Metropolita zatrzymany

"Dywersyjna działalność". Metropolita zatrzymany

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Irański sąd rewolucyjny skazał znanego w kraju rapera Toomaja Salehiego na karę śmierci pod zarzutem nawoływania do zamieszek w latach 2022-2023 - poinformowały media, powołując się na jego prawnika.

Irański raper Toomaj Salehi skazany na karę śmierci

Irański raper Toomaj Salehi skazany na karę śmierci

Źródło:
PAP

Joe Biden podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. W Rosji aresztowano wiceministra obrony. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 25 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Meta rozczarowała w środę inwestorów prognozami wyższych wydatków i niższych niż oczekiwano przychodów. Efekt to spadek wartości giełdowej spółki o prawie 200 miliardów dolarów i obawy, że rosnące koszty sztucznej inteligencji przewyższą korzyści. Akcje Meta Platforms spadły podczas środowej sesji o ponad 15 procent. Rozczarowującą prognozę przychodów przyćmiła lepsze od oczekiwań wyniki spółki w pierwszym kwartale 2024 roku.

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Właściciel Facebooka zaliczył mocny spadek na giełdzie. Inwestorzy rozczarowani perspektywami

Źródło:
Reuters, PAP

To nie jest tak, że o tu w tym momencie naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają - powiedział Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii o wprowadzaniu programu Mieszkanie na start oraz jego potencjalnych efektach na rynek nieruchomości.

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

"To nie jest tak, że naciskamy guzik enter i już ceny lecą w dół, a mieszkania się pojawiają"

Źródło:
TVN24

Ukraińskie drony uszkodziły dużą rosyjską fabrykę stali w obwodzie lipieckim w Rosji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na źródła w ukraińskim wywiadzie.

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Reuters: ukraińskie drony uderzyły w dużą rosyjską fabrykę stali

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA potwierdził, że Stany Zjednoczone jeszcze w marcu dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS w wersji o zasięgu do 300 kilometrów. Według dwóch amerykańskich urzędników, na których powołuje się agencja AP, rakiet użyto między innymi w ataku na lotnisko wojskowe na Krymie, do którego doszło w połowie kwietnia.

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Źródło:
PAP

792 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. - Potrzeba będzie trochę czasu, by nadrobić sześciomiesięczne zaległości w przekazywaniu Ukrainie pomocy finansowej - ocenił doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24