"Skrzydełko Margańskiego" zrewolucjonizuje lotnictwo? "Można to porównać do wynalezienia koła"

Wynalazek Polaka zrewolucjonizuje lotnictwo? "Skrzydełko Margańskiego było brakującym elementem"
Wynalazek Polaka zrewolucjonizuje lotnictwo? "Skrzydełko Margańskiego było brakującym elementem"
tvn24
tvn24Skrzydełko Margańskiego pozwala zaoszczędzić paliwo

Jest proste w konstrukcji, poprawia stabilność samolotu i pozwala zaoszczędzić tony paliwa. Co to takiego? To tzw. "skrzydełko Margańskiego" - wynalazek Polaka, który zdaniem części ekspertów lotniczych może zrewolucjonizować światową branżę lotniczą.

Czym jest „skrzydełko Margańskiego”? To specjalna para skrzydeł montowana w przedniej części statku powietrznego. – Powstaje samolot w tzw. układzie kaczki– wyjaśnia w rozmowie z TVN24 Edward Margański, autor „skrzydełka”. - Pod względem koncepcji samolot braci Wright był bardzo podobny – przypomina i zwraca uwagę, że samo „skrzydełko" pozwala zachować silę nośną przy jednoczesnym zachowaniu stateczności maszyny.

skrzydełko2TVN24 Katowice

- To może zrewolucjonizować światową branżę lotniczą - uważa Cezary Orzech, rzecznik pyrzowickiego lotniska i ekspert lotniczy. Jego zdaniem ten wynalazek można porównać do uzupełnienia układu okresowego pierwiastków. - Wszyscy chemicy wiedzą, że są tam puste miejsca, które kiedyś zostaną uzupełnione, bo ktoś odkryje nowy pierwiastek. Nie inaczej jest z tym skrzydełkiem. Wszyscy wiedzieli, że trzeba coś takiego zrobić. I Edward Margański to zrobił, uzupełnił podręcznik awiacji o kolejny rozdział – powiedział. - To rozwiązanie tak genialne, że można je śmiało porównać do koła. On wymyślił koło – dodał.

Oszczędność paliwa

Już pierwsze próbne loty przyniosły obiecujące wyniki. Otóż skrzydełko poprawia stateczność samolotu, co oznacza, że podczas lotu maszyna zachowuje się stabilnie. To szczególnie ważne podczas startu i lądowania. Jak się okazało, skrzydełko poprawia stateczność podczas tych faz lotu na tyle, że pozwala zaoszczędzić paliwo o 10 do 15 proc.

A, jak zwraca uwagę Orzech, przy tej ilości samolotów, które codziennie latają nad naszymi głowami - tylko w Europie podniebne autostrady przemierza każdego dnia blisko 30 tys. samolotów pasażerskich - to miliony ton paliwa rocznie. – To przekłada się na zmniejszenie kosztów eksploatacji i zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska – tłumaczy. - Co więcej, skrzydełko pozwala zwiększyć udźwig samolotu przy zachowaniu jego rozmiarów – dodaje z kolei Margański.

Przekonać Aribusa i Boeinga

Dlaczego więc nie widzimy jego skrzydełek w airbusach czy boeingach? – Jesteśmy w fazie eksperymentalnej. Co prawda na razie nie napotkaliśmy na żadne niebezpieczeństwa, ale bądźmy pokorni, one zawsze mogą się pojawić. Poza tym do swojej racji musimy jeszcze przekonać innych – zaznacza inżynier.

– Mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało i wielkie koncerny przekonają się w końcu do tego rozwiązania – liczy Orzech. I zwraca uwagę, że nawet w lotnictwie przełamanie pewnych stereotypów i wprowadzenie nowych technologicznych rozwiązań zajmuje „trochę czasu”.

Boeing i Airbus kupią "skrzydełko Margańskiego”? "Na razie eksperymentujemy"
Boeing i Airbus kupią "skrzydełko Margańskiego”? "Na razie eksperymentujemy"TVN24 Katowice

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: rf / Źródło: TVN24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice

Pozostałe wiadomości