Konferencja Szymona Hołowni w Toruniu

Dla dobra państwa i dla dobra Kościoła należy przeprowadzić ich rozdział - mówił we wtorek w Toruniu niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Wyjaśniał, że ma być to "uporządkowanie relacji" pomiędzy nimi.

Niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia zapowiedział w wtorek w Toruniu, że jako prezydent RP "dla dobra państwa i Kościoła" przeprowadzi rozdział tych dwóch instytucji. - Ten rozdział to uporządkowanie relacji. Żeby Kościół i państwo wróciły na swoje miejsca, bo sprawy zaszły za daleko - stwierdził. Zaznaczył, że powinien on opierać się na "szacunku, odrębności i równości wobec prawa".


- Kiedy zostanę prezydentem RP, nie planuję uroczystej mszy. Jeżeli ode mnie będzie to zależało, zaapeluję, aby klęczniki prezydenckie trafiły do muzeum. Jako prezydent RP nie zamierzam przestać praktykować, ale będę praktykować jako osoba prywatna. Nie widzę żadnego powodu do tego, aby wciągać do mojego kościoła osoby, które mojej wiary nie podzielają - mówił Hołownia.