Opinie i wydarzenia

Premier: Musimy szykować się na trudne scenariusze. Polacy są trochę uśpieni dobrą sytuacją

Musimy szykować się na trudne scenariusze, musimy brać pod uwagę to, że dzisiejszy czas, kiedy mamy dużo mniej zachorowań i zakażeń koronawirusem, może zostać odwrócony - mówił premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu sztabu dotyczącego sytuacji epidemicznej w Polsce. Szef rządu ocenił, że Polacy są obecnie trochę uśpieni tą dobrą sytuacją epidemiczną. - Zastanawiałem się, czy to sytuacja właściwa, dobra. I jednoznacznie muszę powiedzieć, że to nie jest sytuacja dobra, że jesteśmy uśpieni tym bardzo niskim poziomem zakażeń w porównaniu do tego, co było podczas III fali (pandemii), jeszcze 2-3 miesiące temu, i znaczącą poprawą sytuacji w odniesieniu do zgonów - stwierdził. Premier poinformował, że podczas wtorkowego posiedzenia sztabu specjaliści przedstawili najgorsze możliwe scenariusze na jesień.

 

- Są analizy, które pokazują nawet kilkanaście tysięcy zachorowań - wskazał Morawiecki. Premier zapewnił, że w tej chwili mamy wystarczająco dużo szczepionek, by "każdy w każdej chwili" mógł zostać zaszczepiony. - Najlepszą formą przygotowania do czwartej fali i ograniczenia liczby zakażeń są szczepienia – przekonywał minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister przekazał, że "od końcówki stycznia do dzisiaj 98,8 procent zgonów z powodu COVID-19 dotyczy osób niezaszczepionych". Szef resortu zdrowia w czasie briefingu zapowiedział, że w ramach przygotowań do czwartej fali koronawirusa "utrzymana będzie minimalna baza infrastrukturalna łóżek szpitalnych, która ma leczyć pacjentów zakażonych covidem". Podkreślił, że "szczepienia pozwolą sprowadzić pandemię do zwykłej choroby, która nie ma takiego ryzyka hospitalizacji, która nie niesie takiego ryzyka śmierci".