Opinie i wydarzenia

Ziobro: jeśli Sławomir N. nie wróci do aresztu, to ujawnię materiał dowodowy w tej sprawie

Na panu Sławomirze N. ciążą zarzuty nie tylko przyjmowania łapówek, ale kierowania grupą przestępczą o charakterze międzynarodowym – poinformował podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości odniósł się do decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie, który odrzucił wniosek prokuratora o przedłużenie aresztu Sławomira Nowaka. - Mamy do czynienia ze sprawą, która jest w toku, bardzo rozległą, która wymaga czynności poza Polską. Według prokuratorów takiego rodzaju decyzja to postępowanie utrudnia - dodał. Ziobro zwrócił także uwagę na wypowiedź byłego premiera Donalda Tuska w tej sprawie. - Donald Tusk pozwolił sobie mówić, że Sławomir N. jest de facto więźniem politycznym i tak być nie może. Takie sformułowania, jak widać, mogą mieć swoją moc sprawczą i siłę, bo rodzi się pytanie o związek między tymi wypowiedziami Donalda Tuska a decyzją sądu - zaznaczył. Dodał, że "prokuratura złoży zażalenie na tę decyzję sądu". - Jeśli nie wróci do aresztu, to ujawnię materiał dowodowy w tej sprawie - zapowiedział. Obecnie w śledztwie zarzuty usłyszało 10 osób, śledztwo jest rozwojowe – powiedział Bogdan Święczkowski. Prokurator krajowy poinformował również o tym, że "część podejrzanych przyznała się do popełnianych czynów, obciążyła bardzo mocno Sławomira N.". - W mediach pojawiają się komentarze, że to porażka prokuratury. To nie jest porażka prokuratury. Niewątpliwie taka decyzja sądu może doprowadzić do utrudnienia prowadzenia tego postępowania. Materiał to tysiące stron dokumentów, akt – dodał na koniec Zbigniew Ziobro.

 

Były minister transportu Sławomir Nowak stał na czele ukraińskiej państwowej agencji drogowej Ukrawtodor w latach 2016-2019. Został zatrzymany w ramach śledztwa dotyczącego tej agencji. Zatrzymanie było efektem międzynarodowego śledztwa prowadzonego przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy, a także funkcjonariuszy CBA oraz NABU. W poniedziałek, 12 kwietnia, Sławomir Nowak opuścił areszt. Sąd zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze – dozór policji, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu oraz poręczenie majątkowe w wysokości 1 miliona złotych.