Tak jest
dr hab. Andrzej Zybała, Roman Imielski
Rządowa komisja ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce rozpoczęła pracę. - To będzie trudne, spore wyzwanie - mówił dr hab. Andrzej Zybała (kierownik Katedry Polityki Publicznej SGH) w programie "Tak jest" w TVN24. - Dobrze, że powstało grono, które zabierze się za tę robotę - dodał ekspert. Zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie "mieliśmy większe przeczucie, że Rosja robi swoją robotę za kotarą". Tłumaczył, że historycznie Rosja "była dobra w nieformalnym wpływaniu" na takie wydarzenia jak np. kampania prezydencka w USA. Roman Imielski ("Gazeta Wyborcza") stwierdził, że sama komisja nie zwalczy rosyjskich wpływów w Polsce. - Do tego musimy mieć sprawne służby - wskazał Imielski. Wyraził zadowolenie z faktu, iż w komisji znaleźli się eksperci i, że będzie ona prowadzić prace za zamkniętymi drzwiami. - Ucieczka zdrajcy Tomasza Szmydta pokazuje, że szpiedzy są wśród nas - dodał. Następnie mówił, iż oczekuje identyfikacji rodzajów wpływów przez komisję. - Rosja jest bardzo wprawna w działaniach hybrydowych i dezinformacji. Ważne, by społeczeństwo edukować, jakie są zagrożenia - tłumaczył gość programu.