Tak jest
Jan Grabiec
Premier nie owija w bawełnę, mówi wprost, czego oczekuje od swoich ministrów i mówi też wprost, kiedy coś, co dostaje, nie odpowiada jego oczekiwaniom czy oczekiwaniom społecznym - mówił w programie "Tak jest" w TVN24 Jan Grabiec (szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów). Jak dodał, "nie ma żadnej taryfy ulgowej w jakimkolwiek obszarze". Jak stwierdził, "jeśli ministrowie dostarczają rozwiązania, które nie są zgodne z oczekiwaniami społecznymi, to muszą się liczyć z tym, że te propozycje zostaną odrzucone". Mówiąc o umowie koalicyjnej, zaznaczył, że "to jest wspólne zobowiązanie liderów koalicji". Pytany o związki partnerskie, stwierdził, że "prace nad tym projektem trwają". Gdy Anna Jędrzejowska zwróciła uwagę, że ona jest wciąż na etapie zapewnień, że "czekamy, już za miesiąc, po wyborach", odpowiedział, że "to nie jest kwestia wyborów, a przekonania partnerów". Zapytany o CPK, Grabiec odparł, że "PiS nie przygotował rzetelnej analizy ekonomicznej tego, czy Polakom się to opłaca". - My tę analizę ekonomiczną, ocenę sytuacyjną musimy wykonać - powiedział. Obiecał, że "każdy, kto będzie musiał być wywłaszczony, otrzyma godne zadośćuczynienia".